Marpy kwiatki i rabatki..CD

[ewamaj66]

Zazdroszczę wycieczki na wystawę Sama się jutro wybieram, ale w sprawie o wiele mniej przyjemnej (potrzebuję kurtki). Wolałabym nad roślinami się zastanawiać

[anabuko1]

Maryniu
Piekną masz jesień,piękną
Świecznica,różyczki,chryzantemki sliczne

[Margo2]

Maryniu i jak tu sie nie zachwycać Twoim ogrodem. Co zdjęcie to ładniejsze.
Powiadasz, że to o co pytałam to nowy złocień?
Śliczny. Ciekawe, czy przetrwa zimę

[marpa]

Ewciu - też powinnam się wybrać na zimowe zakupy ...kozaczki mi się już wiosną rozlazły ale jakoś tak nie śpieszno mi ...jakieś tam inne jeszcze mam . Odkąd przestałam pracować coraz rzadziej bywam na tego rodzaju zakupach Na wystawę wybieram się jutro bo szkoda mi stracić ładny dzień na działce
Aniu- miło,że zajrzałaś
Gosiu - cieszę się,że Ci się podoba !Takiego złocienia już miałam ale zimy mimo obietnic nie przetrwał no ale inne sezonowe rośliny też sadzimy więc...zobaczę a może okryję go choć coraz więcej tego okrywania bym miała...kiedyś nigdy niczego nie okrywałam i ogród jakoś po zimie się budził bez strat...

dzisiaj pięknie świeci słoneczko zapowiada się ładny jesienny dzień chociaż obecnie mam 1 st.
Zapomniałam przenieść Rubrum z balkonu na noc do mieszkania z bijącym sercem zajrzałam do niego ale nic mu się nie stało na szczęście, natomiast koleus ,którego przypisałam na straty - padł. Na działce już wcześniej padł mój olbrzymek
na szczęście duplikaty mam w mieszkaniu


coś tam jeszcze fotek wyskrobałam sprzed 2 dni mam nadzieję,że nadal aktualne...

[sweety]

A ja Rubrum jeszcze nie wykopałam, ale stoi dzielnie. Myślę, że temperatury takie, jak sa teraz, mu jeszcze nie zagrażają...

[marpa]

Wszystko możliwe nie wiem jaką temperaturę znosi no ale w myśl zasady,że strzeżonego....wolę go mieć na oku tym bardziej,że mam już jego dziecko wyhodowałam sobie następnego w przyszłym roku będzie jak dobrze pójdzie jeszcze więcej..taki szpalerek...widziałabym ....

[sweety]

Ja debiutuje z Rubrum, ale na pewno nie dam mu zginąć

[marpa]

A ja mu chyba promocję zrobiłam , nieskromnie powiem choć nie tylko jemu..paru jeszcze innym także

[kogra]

A z jakiej rośliny jest ta ostatnia fotka ?
Nasienniki z tymi wylatującymi nasionami na włoskach wyglądają super !

[ewamaj66]

Kupiłam, czego mi było trzeba, już się zimy tak nie lękam
Jak wiosną pierwsze kwiaty, tak jesienią te ostatnie bardzo cieszą Jeszcze nie doszłam do ładu z aparatem, ale obiecuję sobie, że w tym tygodniu to się zmieni.
Czerwona trawa to Imperata?

[stasia_ogrod]

Też mnie jakieś zmęczenie dopadło, zima tuż, tuż i żal, że sezon ogrodniczy za nami.
Dobrze choć, że pogoda się poprawiła i można jeszcze trochę, nacieszyć się tą piękną paletą barw.
Twoje fotki są pełne uroku a kolory takie wyraziste Masz jeszcze dużo do pokazania, zanim biały puch okryje ziemię.
Pozdrawiam jesiennie.

[Ellaa]

Maryniu dzięki za podrzucenie nazwy barbuli...porozglądam się i może upoluję
Jak mogłam wątpić, że tak wytrawna ogrodniczka nie wie co ma w ogrodzie....sypię głowę popiołem

Z tym plastikiem, to miał być żart i poniekąd komplement ... i nie chodziło mi o licytację , bo to nie miałoby najmniejszego sensu ...człowiek chwali rośliny, a tu mi się ogrodniczka obrusza...trudno czasem przewidzieć jak zostanie odebrany tekst z drugiej strony łącza...
Tak jak piszesz, de gustibus non est disputandum z czym i ja się zgadzam....

Maryniu ile lat ma Twoja hackonechloa Aureola ?
Ja mam 3 rok i wciąż maleństwo, ale też małą ją kupiłam. Ona chyba z natury nie jest taka prędka, bo w tym samym czasie i wielkości kupiłam też hackonechloę All Gold, ale ta rozrasta się znacznie szybciej i jest już całkiem sporą kępą.

Ja też pozbyłam się niektórych kocimiętek, na ich miejscu posadziłam, a jakże, liliowce
Kocimiętki są, niestety, podatne na przędziorki...takie popodgryzane zaczynają źle wyglądać, a ja niechętnie używam chemii, więc precz z oczu

Cieszy mnie, że równowaga mojego ogrodu przypadła Ci do gustu

Znów pokazujesz urokliwe rośliny.
Masz tak dobrane nasadzenia, że od wiosny do jesieni ciągle jest co podziwiać
Moje Rubrum nie przetrwało w piwnicy

[dorcia7]

A ja w ubiegłym roku za radą Maryni Rubrum w doniczce zabrałam na parapet do pracy ,od czasu do czasu podlałam i wiosną myślałam że nic z tego nie będzie,większość żółta tylko pojedyncze źdźbła zielone , kupiłam więc nową ale tak sobie pomyślałam co mi szkodzi te żałosne resztki wsadzić do gruntu i okazało się ze ta zeszłoroczna jak wypuściła ładniejsza jest niż nowozakupiona

[marpa]

Przymrozek wykończył część roślin i na chwilę odpuścił . Ostatnie 2 noce już na +.
Następne dni bardzo ciepłe więc robota pójdzie do przodu mam nadzieję! Reszta cebulek pójdzie do ziemi i doniczkowe różne z sezonu także...
Nie powiem,żeby ta robota akurat sprawiała mi przyjemność !
Ogólnie zdjęć coraz mniej... w wątkach robi się smętnie... trwa jedynie swoisty ping-pong ja u ciebie ... ty u mnie...ty u mnie...ja u ciebie... większość

nawet hacko się nastroszyła ale się nie dała...


Eluś - mam ją chyba 4 sezon urosła z małej sadzoneczki widać miejsce jej przypasowało! Bo urosła jak na dopalaczach a ona ma bardzo spartańskie warunki tylko trochę cienia i wody w sezonie ...
Przekonałam się, że jak coś niechętnie rośnie trzeba szybciutko mu zmienić miejsce a nie czekać i biernie się przyglądać . Mój kilkuletni konwalnik stał sobie w miejscu i niewiele przyrastał.Wiosną zmieniłam mu miejsce i ruszył z kopyta...przez lata nie przyrósł tyle co w tym roku!

...człowiek chwali rośliny, a tu mi się ogrodniczka obrusza...(

Elu moja reakcja była żartobliwa , ja tak łatwo się nie obruszam no co Ty... póki co staram się czytać ze zrozumieniem!

a podzielam Twoją rację co do stwierdzenia

trudno czasem przewidzieć jak zostanie odebrany tekst z drugiej strony łącza...

Dzięki Elu serdeczne za odwiedziny i "serdeczne rozmówki"
a co do rubrum to ono po zimie wygląda nijako.Sama długo się przyglądałam wiosną czy coś z niego będzie i się nim nie zajęłam właściwie dlatego trochę za późno zakwitł...ale w przyszłym roku już będę to wiedzieć!

Twoje fotki są pełne uroku a kolory takie wyraziste Masz jeszcze dużo do pokazania, zanim biały puch okryje ziemię.

niestety już po kolorach Stasiu u mnie ! Mróz załatwił większość roślin u mnie... nawet zimująca chryzantema zrudziała a inne nie zdążyły jeszcze zakwitnąć!



Moje pokazywanie lada moment zakończy się.



Obecnie tylko w jednym zakątku /poza trawiastym/ jeszcze rośliny nadają się do pokazania ...









Dorotko - wreszcie się pochwaliłaś sukcesem ! Miło mi,że moja rada się przydała! Taki mały sukcesik a cieszy !

pomyślałam co mi szkodzi te żałosne resztki wsadzić do gruntu

Grażynko pokazane nasienniki to trojeść bulwiasta już wcześniej pokazywałam ich fotkę a że wzbudziła zainteresowanie wkleiłam jeszcze raz... Miło mi ,że i Tobie się spodobały!





Ewciu dobrze,że się obkupiłaś w potrzebne rzeczy ja mam jeszcze przed sobą...Na fotce imperata , dostałam znowu kawałek od koleżanki bo poprzednia mi zginęła po zimie...coś nie mam do niej szczęścia , słabo u mnie rośnie...choć uprawiam ją od lat i lubię ...

inne trawy lepiej u mnie rosną...

[Wanda7]

Nie narzekaj, Maryniu, trawy zawsze warte są pokazania, nawet zimą. A u ciebie wcale jeszcze nie tak mało się dzieje. Jakieś kolory, jakieś resztki jeżówek - i też ładnie, choć inaczej.