Minibotanik Jacka cz.8
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Jacku aż Ci zazdroszczę lubię tak piękne miejsca .
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Janko, ja ożankę mam (nawet dwie) ale nie wpadłbym, że nadaje się do strzyżenia
A właśnie - dziś dostrzegłem pierwszy kwiatek na ożance
To roślina zimozielona więc czasem dostaje zimą w kość. Ostatnia okazała się łaskawa i pozwoliła jej się rozrosnąć. Wkrótce ją pokażę.
Twoje pięknotki, skoro nie owocują, to mogą być tego samego rodzaju.
Geniu, dziękuję. Dla mnie była to miła odskocznia od własnego grajdołka
Przemku, nie mam więcej zdjęć pięknotki
Zresztą inne rośliny czekają na pokazanie
Dziś wreszcie piękne słońce i zimowity chętnie pozowały. Ostatnia chwila, by je ująć w całości:
na początku botaniczne. Cieszę się, że je posiadam, bo zostały wyparte przez odmiany, a jako jedyne tworzą nasiona (nie sadzić, gdy są dzieci - nasiona śmiertelnie trujące!!!)

kępa białych mocno się rozrosła więc w przyszłym roku czeka ją przesadzenie

zawziąłem się, by znaleźć nazwę odmiany moich najpopularniejszych (rozłożyły się, bo już przekwitają; kwitły prawie 3 tygodnie!)

Twoje pięknotki, skoro nie owocują, to mogą być tego samego rodzaju.
Geniu, dziękuję. Dla mnie była to miła odskocznia od własnego grajdołka
Przemku, nie mam więcej zdjęć pięknotki
Dziś wreszcie piękne słońce i zimowity chętnie pozowały. Ostatnia chwila, by je ująć w całości:
na początku botaniczne. Cieszę się, że je posiadam, bo zostały wyparte przez odmiany, a jako jedyne tworzą nasiona (nie sadzić, gdy są dzieci - nasiona śmiertelnie trujące!!!)

kępa białych mocno się rozrosła więc w przyszłym roku czeka ją przesadzenie

zawziąłem się, by znaleźć nazwę odmiany moich najpopularniejszych (rozłożyły się, bo już przekwitają; kwitły prawie 3 tygodnie!)

Re: Minibotanik Jacka cz.8
JACKU dziękuję że pokazałeś tak piękne widoki samo to że wkleiłeś dla forumowiczów. 
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Marysiu, cieszę się, że się podobało
Ja też w wielu pięknych miejscach nie byłem i poznaję je dzięki zdjęciom i relacjom forumowiczów
Późne astry rozkręcają się, choć największy ich wysyp jeszcze przed nami:
astry nowoangielskie źle wyglądają, jak jest mokro; kwiaty są potargane i posklejane. Dopiero w tym tygodniu pokazują swoją urodę kolejne odmiany


to dość częsty widok, bo astry te przyciągają owady a do tego dość mocno pachną

najniższy z moich angielek; jest bardzo zwarty inie łysieje od spodu

ale najefektowniej prezentuje się teraz ten aster

niskie astry też zaczynają pokaz; ten ma bardzo mocny kolor

i na koniec moje astry nowobelgijskie. Poimo iż bez nazw odmian (szkoda
) - godnie reprezentują swój gatunek


.... i jak tu nie lubić jesieni?
Późne astry rozkręcają się, choć największy ich wysyp jeszcze przed nami:
astry nowoangielskie źle wyglądają, jak jest mokro; kwiaty są potargane i posklejane. Dopiero w tym tygodniu pokazują swoją urodę kolejne odmiany


to dość częsty widok, bo astry te przyciągają owady a do tego dość mocno pachną

najniższy z moich angielek; jest bardzo zwarty inie łysieje od spodu

ale najefektowniej prezentuje się teraz ten aster

niskie astry też zaczynają pokaz; ten ma bardzo mocny kolor

i na koniec moje astry nowobelgijskie. Poimo iż bez nazw odmian (szkoda


.... i jak tu nie lubić jesieni?
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Jacku
Tak, jako dziecko pamiętam mnogość tych krzewów wszędzie, pięły się bardzo wysoko po starych budynkach.
Lubię zimowity, ale boję się bo są całe niesamowicie trujące i powinno się je w rękawiczkach sadzić
Ten Twój fioletowy faworyt imponujący
No ale astrami mnie powaliłeś totalnie, jęki wydawałam oglądając
A ktoś mi pisał ,że ma jednego astra i o niego dba
Za tego pierwszego ciemnofioletowego nowoangielskiego to bym dużo dała....
Może sprzedasz mi kawałek na wiosnę
Ciekawa jestem, którego siewki mi przysłałeś w paczce
A ja mam takiego dziwnego z działek, nie chcę zapeszyć, bardzo niecodzienny kolor ma.
Myślę, że będzie unikalny pastelowo różowy lub biały a to raczej rzadkość wśród novoangliae.
Wszystkie marcinki bardzo piękne
Tak, jako dziecko pamiętam mnogość tych krzewów wszędzie, pięły się bardzo wysoko po starych budynkach.
Lubię zimowity, ale boję się bo są całe niesamowicie trujące i powinno się je w rękawiczkach sadzić
No ale astrami mnie powaliłeś totalnie, jęki wydawałam oglądając
A ktoś mi pisał ,że ma jednego astra i o niego dba
Za tego pierwszego ciemnofioletowego nowoangielskiego to bym dużo dała....
Może sprzedasz mi kawałek na wiosnę
Ciekawa jestem, którego siewki mi przysłałeś w paczce
A ja mam takiego dziwnego z działek, nie chcę zapeszyć, bardzo niecodzienny kolor ma.
Myślę, że będzie unikalny pastelowo różowy lub biały a to raczej rzadkość wśród novoangliae.
Wszystkie marcinki bardzo piękne
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Astry u Ciebie jak widać szaleją.
Moje jeszcze w pąkach i trochę jakby podmrożone.
Zimowita miałam tylko jednego i gdzieś przepadł na amen.
Chyba miał za mokro.
Moje jeszcze w pąkach i trochę jakby podmrożone.
Zimowita miałam tylko jednego i gdzieś przepadł na amen.
Chyba miał za mokro.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Jacku astry masz przepiękne, dużo odmian i śliczne kolorki..... ten ,,Nanus,, niesamowity.... taki delikatny ....przypomina mi pokrojem i kwiatuszkami nachyłki
a i ten różowiutki prześliczny
Ja nigdy nie mogę zapamiętać różnic po między nowoangielskimi a nowobelgijskimi
..... to znaczy różnice pamiętam, ale nigdy nie pamiętam, które są które 
Ja nigdy nie mogę zapamiętać różnic po między nowoangielskimi a nowobelgijskimi
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Pelagio, już sprostowałem u Ciebie w wątku; oczywiście astrów nowoangielskich mam więcej niż jednego, bo to jeden z podstawowych gatunków.
Fioletowego 'Constance' miałem cały czas w wątku sprzedażowym i nikt go nie chciał (wiem, nikt nie widział zdjęcia). W końcu się wkurzyłem i podarowałem go kilka dni temu komuś. Postaram się znów zrobić sadzonkę w następnym roku, bo naprawdę kolor ma wyjątkowy jak na astry.
Rozsiał się obficie aster 'Harrinton's Pink' i tego prawdopodobnie dostałaś. Ale od Geni też go masz więc będziesz miała więcej
Wiem - zimowity są trujące. Nawet sprawdziłem, ile wynosi dawka śmiertelna - 6g nasion. Ale prawdziwości tej informacji sprawdzał nie będę więc spokojnie
Grażynko, astry nie boją się chłodów więc nawet lekkie przymrozki krzywdy im nie zrobią. Ale te Twoje faktycznie późniejsze, bo u mnie też jeszcze nie kwitną.
Zimowit zgnił u Ciebie?
A ja właśnie czytałem, że lubią wilgotne stanowiska. Teraz już wiem, dlaczego u mnie takie dorodne.
Agness, bardzo dziękuję
Astry pięknie kolorują teraz ogród i to w innej palecie kolorów niż pozostałe jesienne kwiaty.
'Nanus' jest zwarty, nie rozłazi się, obficie kwitnie - aster idealny!
Różnica między astrem nowoangielskim a nowobelgijskim jest łatwa do uchwycenia; pierwszy ma listki owłosione i nie rozłazi się, drugi - listki gładkie, błyszczące i rozłazi się.
Złamię zasadę, której trzymam się w tym roku - nie będzie kolejnej serii ani portretów roślin tylko plany ogólne. Chcę pokazać, że jesień z powodzeniem może konkurować z wiosną i latem. Przynajmniej u mnie
:
z siewek dzielżanów zrobiła się kolorowa łąka









Fioletowego 'Constance' miałem cały czas w wątku sprzedażowym i nikt go nie chciał (wiem, nikt nie widział zdjęcia). W końcu się wkurzyłem i podarowałem go kilka dni temu komuś. Postaram się znów zrobić sadzonkę w następnym roku, bo naprawdę kolor ma wyjątkowy jak na astry.
Rozsiał się obficie aster 'Harrinton's Pink' i tego prawdopodobnie dostałaś. Ale od Geni też go masz więc będziesz miała więcej
Wiem - zimowity są trujące. Nawet sprawdziłem, ile wynosi dawka śmiertelna - 6g nasion. Ale prawdziwości tej informacji sprawdzał nie będę więc spokojnie
Grażynko, astry nie boją się chłodów więc nawet lekkie przymrozki krzywdy im nie zrobią. Ale te Twoje faktycznie późniejsze, bo u mnie też jeszcze nie kwitną.
Zimowit zgnił u Ciebie?
Agness, bardzo dziękuję
'Nanus' jest zwarty, nie rozłazi się, obficie kwitnie - aster idealny!
Różnica między astrem nowoangielskim a nowobelgijskim jest łatwa do uchwycenia; pierwszy ma listki owłosione i nie rozłazi się, drugi - listki gładkie, błyszczące i rozłazi się.
Złamię zasadę, której trzymam się w tym roku - nie będzie kolejnej serii ani portretów roślin tylko plany ogólne. Chcę pokazać, że jesień z powodzeniem może konkurować z wiosną i latem. Przynajmniej u mnie
z siewek dzielżanów zrobiła się kolorowa łąka









- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Jacku masz ładnie uporządkowane rabatki. Pomimo przebarwiających się liści Twój ogród nadal jest kwitnący i kolorowy.
Kolekcja astrów robi wrażenie. A 'Nanus" jest cudny. Czy można jeszcze przesadzać te kwiatuszki? Muszę przenieść dwie kępy na nowe miejsce.
Mam jeszcze do Ciebie prośbę. Czy pomógłbyś mi nazwać tego złocienia http://i1132.photobucket.com/albums/m56 ... 9746b8.jpg ?
Kolekcja astrów robi wrażenie. A 'Nanus" jest cudny. Czy można jeszcze przesadzać te kwiatuszki? Muszę przenieść dwie kępy na nowe miejsce.
Mam jeszcze do Ciebie prośbę. Czy pomógłbyś mi nazwać tego złocienia http://i1132.photobucket.com/albums/m56 ... 9746b8.jpg ?
Pozdrawiam Hala
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Jacku, jesienne plany ogólne wspaniałe
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5951
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Zimowity i u mnie pięknie kwitną biały mi zginął ..Marcinki ślicznie dekorują ogród . u mnie tez po przymrozkach tylko aksamitki zostały . Widzę jeszcze u ciebie nie rozkwitnięte marcinki pewnie ode mnie bo moje też jeszcze w pąkach chociaż jasno liliowy już ma kilka kwiatów .. Twoje te nawet malutkie ładnie zakwitły a ja już się cieszyłam że są karłowate i miałam je posadzić na początku rabaty a tak pójdą na koniec ..
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Wielkie brawa i podziękowanie że złamałeś zasadę ,piękne rabaty ,a kamienie świetnie wyglądają wśród roślin i dłużej utrzymują wilgoć .Astry powalają kolorami, a Gawędkę jeszcze masz .
- misia53
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1446
- Od: 3 paź 2011, o 00:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Jacku,u Ciebie jeszcze bardzo kolorowo w ogrodzie tyle kwitnących kwiatów masz duzo jesiennych kwitnących kwiatów ,mój ogród bardziej kolorowy latem .Nie da się wszystkiego pomieścić. I MAŁA POWIERZCHNIA ,jesienią zlikwidowałam warzywniak ,jestem w przygotowaniu nowej rabaty nie wiem czy uporam się bo coraz zimniej i trawnika ubędzie 
Mój ogród - moje marzenie
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;

