Będę wdzięczna za wszelką pomoc

Brak, lub ograniczona synteza chlorofilu również może być spowodowana niedoborem fosforu i wtedy antocyjany będą widoczne "na pierwszy rzut oka". Jednak wygląd liści (obrzeży liści) np. u hortensji może być identyczny również w okresie letnim, zaraz po zakończonym kwitnieniu. Masz racje, ale uważam że lepiej uprzedzić pozostałych użytkowników o tym, że identyczne objawy nie muszą wynikać tylko i wyłącznie z niskich temperatur. Podsypanie superfosfatem nie zaszkodzi, gdyż fosfor jest słabo wykonywalnym składnikiem w KS, a jego % zawartość jest niska, dodatkowo jest chyba jedyny składnik z NPK, którego przedawkowanie nie zostało opisane na podstawie badań.raflezja pisze:To nie są żadne niedobory.
W okresie późno letnim i jesiennym, gdy noce są chłodne, dochodzi do powolnego rozkładu chlorofilu. W liściach uwidocznione zostają barwniki czerwone - antocyjany, które w sezonie wegetacyjnym są maskowane przez chlorofil.
robertP2 pisze:Na moje oko to jesień, także moim zdaniem nie ma się co martwić.Trochę mokro, trochę za zimno i liść opada.
Nie ma co lać chemii, pozbierać tą biedę jak opadnie i zutylizować.