U mnie wczoraj dzień przerwy w deszczu, było słonecznie i pięknie.....a dziś znów szaro i od rana pada
Mój kwiatowy azyl cz.4
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Prześliczne portreciki roślin w kroplach deszczu
U mnie wczoraj dzień przerwy w deszczu, było słonecznie i pięknie.....a dziś znów szaro i od rana pada
..... bardzo lubię deszcz.....ale w rozsądnych ilościach
..... mam nadzieję, ze jesień będzie długa, piękna, słoneczna i cieplutka..... a zima....taka, jak pokazałaś na fotce

U mnie wczoraj dzień przerwy w deszczu, było słonecznie i pięknie.....a dziś znów szaro i od rana pada
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Na południu bez zmian
ale domyślam się, że podobnie jest od morza, aż do Tatr


Paulinko chyba do tej pory nikt mnie tak nie skomplementował
No może ślubny, zanim nim został

Agnieszko poszłam wczoraj do ogrodu, aby sprawdzić, czy można już zbierać owoce pigwowca.
Niestety mój dżemik musi jeszcze trochę poczekać, bo owoce są jeszcze niedojrzałe

Aniu większość moich marcinków też jest w pąkach.
Trochę martwi mnie, że ciągle pada, bo pewnie zaraz przyplącze się mączniak i już nie będzie, tak pięknie
W pełni rozkwitu jest tylko cudo na poniższym zdjęciu, ale to tegoroczny zakup.


Ewo ja już nie mam sił do tej pogody
Nie dość, że cebule leżą i czekają, to dzisiaj dostałam paczkę od miłej forumki. Przecież nie będę sadzić z parasolem w ręce.



Beatko też słyszałam, że w Zakopanem spadł śnieg, a przed chwilą straszyli opadami śniegu w rejonie Szczecina.
Pewnie i do nas kiedyś dotrze

Powojnik z nasion
Jolu to dopiero musi być wyzwanie
Mnie czasami z jednorocznymi nie wychodzi
a co dopiero takie eksperymenty.

Aniu, tak malowniczo opisujesz widok swojego jesiennego parku, że mam ochotę go zobaczyć...liczę na zdjęcia



Paulinko chyba do tej pory nikt mnie tak nie skomplementował

Agnieszko poszłam wczoraj do ogrodu, aby sprawdzić, czy można już zbierać owoce pigwowca.
Niestety mój dżemik musi jeszcze trochę poczekać, bo owoce są jeszcze niedojrzałe

Aniu większość moich marcinków też jest w pąkach.
Trochę martwi mnie, że ciągle pada, bo pewnie zaraz przyplącze się mączniak i już nie będzie, tak pięknie
W pełni rozkwitu jest tylko cudo na poniższym zdjęciu, ale to tegoroczny zakup.


Ewo ja już nie mam sił do tej pogody
Nie dość, że cebule leżą i czekają, to dzisiaj dostałam paczkę od miłej forumki. Przecież nie będę sadzić z parasolem w ręce.

Kasiu oby Twoje słowa były prorocze, bo nie ma nic gorszego, niż ulewny deszcz i wschodni wiatrrobaczek_Poznan pisze:Dzisiaj po południu sadziłam pierwsze cebulowe, jesień czuć w powietrzu...oby była długa i ciepła![]()


Beatko też słyszałam, że w Zakopanem spadł śnieg, a przed chwilą straszyli opadami śniegu w rejonie Szczecina.
Pewnie i do nas kiedyś dotrze

Powojnik z nasion
Mnie czasami z jednorocznymi nie wychodzi

Aniu, tak malowniczo opisujesz widok swojego jesiennego parku, że mam ochotę go zobaczyć...liczę na zdjęcia

- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Niesamowite to zdjęcie kropli deszczu na trawce

- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Ale fajny ''burak''
No cóż...będę próbować z tym powojnikiem.Mam już tanguckiego z nasion
.Młodą siewkę tegoroczną,która miała już kilka kwiatuszków...Tylko miejsce muszę mu znaleźć lepsze.
Fajne marcinki.Moje też jeszcze w pąkach...i tak dziś się zastanawiałam,czy zdążą przed mrozem
Dziś był lekki przymrozek u nas...ale dalii i innych nie zważyło...jeszcze
No cóż...będę próbować z tym powojnikiem.Mam już tanguckiego z nasion
Fajne marcinki.Moje też jeszcze w pąkach...i tak dziś się zastanawiałam,czy zdążą przed mrozem
Dziś był lekki przymrozek u nas...ale dalii i innych nie zważyło...jeszcze
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
To do Mnie było Iwonkoheliofitka pisze:Paulinko chyba do tej pory nikt mnie tak nie skomplementowałNo może ślubny, zanim nim został
Jeśli tak to komplementowanie Ci się należało, bo masz piękny ogród i roślinki
Przepiękne te zdjęcie kropli deszczu na trawce
Owoce Pigwowca piękne
Marcinki w trzech pięknych kolorach
Śliczniutki buraczek
Zapraszam Cię w moje skromne progi ogródkowe
Miłego piątku Ci życzę
Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Wczoraj zdążyłam posadzić rośliny z wymiany
Akurat chwilowo nie padało, więc biegiem ruszyłam w rabaty. Padało potem.
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Tereniu pewnie krople dzisiaj znikną, bo nareszcie świeci u mnie słońce
Jolu tego ozdobnego buraka kupiłam sobie w zeszłym roku. W tym zakwitł i nawet myślałam, że go stracę, ale nie, nadal rośnie.
Podziwiam Cię, że potrafisz wyhodować powojnika z nasion, bo ja nawet gotowe sadzonki...eh...szkoda słów.
Paulinko do ciebie, do ciebie...Skoro, tak piszesz, to pewnie, tak jest
Ewo u mnie wczoraj lało, jak z cebra.
Za to dzisiaj zapowiada się całkiem przyjemnie (odpukać w niemalowane), więc po południu będę uskuteczniać sadzenie.
Jeszcze kilka moich trawek Carex oshimensis 'Evergold'


Wydmuchrzyca piaskowa świetnie komponuje się z rozchodnikami.


Jolu tego ozdobnego buraka kupiłam sobie w zeszłym roku. W tym zakwitł i nawet myślałam, że go stracę, ale nie, nadal rośnie.
Podziwiam Cię, że potrafisz wyhodować powojnika z nasion, bo ja nawet gotowe sadzonki...eh...szkoda słów.
Paulinko do ciebie, do ciebie...Skoro, tak piszesz, to pewnie, tak jest
Ewo u mnie wczoraj lało, jak z cebra.
Za to dzisiaj zapowiada się całkiem przyjemnie (odpukać w niemalowane), więc po południu będę uskuteczniać sadzenie.
Jeszcze kilka moich trawek Carex oshimensis 'Evergold'


Wydmuchrzyca piaskowa świetnie komponuje się z rozchodnikami.


- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Iwonko faktycznie jeszcze pigwowce potrzebują troszkę czasu
.... wiesz ten dżem z pigwowca jest naprawdę kwaśny, bo i owoce są takie.... to coś jakby na zasadzie dżemu z cytryny.... mimo słodyczy jaką daje cukier, ta kwaskowatość wciąż jest duża..... ja najlepiej te dżemiki lubię do przekładania ciast, bo na bułeczkę to troszkę zbyt kwaśny..... chociaż to zależy od gustów, mój eM uwielbia
Ja uwielbiam pól łyżeczki takiej konfiturki dodawać do herbaty, zamiast cytryny..... naprawdę pycha , herbatka nabiera wspaniałego posmaczku
.... tylko wtedy można krócej smażyć i dodać odrobinę więcej wody, bo pigwa ma w sobie mnóstwo pektyn i dżemik można kroić nożem na kosteczki
Iwonko pokazałaś przepiękne zapłakane deszczem obrazy .... te krople na źdźbłach trawy....cudo
Prześliczne kolory marcinków.... teraz ma być słoneczko, więc powinny ładnie rozkwitnąć .... ja bardzo na to czekam , bo moje w większości w pąkach
Iwonko pokazałaś przepiękne zapłakane deszczem obrazy .... te krople na źdźbłach trawy....cudo
Prześliczne kolory marcinków.... teraz ma być słoneczko, więc powinny ładnie rozkwitnąć .... ja bardzo na to czekam , bo moje w większości w pąkach
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Pięknie wyglądają rozchodniki z wydmuchrzycą pisakową
Miłej pogodnej niedzeli Ci życzę
Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Wydmuchrzyca faktycznie ładnie wygląda wśród rozchodników. Mnie ona złości bardzo bo łazi po rabatce tam gdzie chce, nawet ogranicznik w postaci donicy jej nie przeszkadza.
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Dzisiejszy ogród o poranku wyglądał jakoś inaczej. Nie wiedziałam dlaczego, ale był jakiś inny.
Dopiero po wyjściu do ogrodu zrozumiałam, co tak bardzo mi nie pasowało.
Nie domyślacie się o co chodzi ? Mała podpowiedz: dalia wczoraj...

...i dziś...

Wczoraj urobiłam się po łokcie, więc liczyłam, że przez kilka dni sobie odpocznę, a tu czeka mnie wykopywanie.
Z drugiej strony zrobi się wolne miejsce na cebule, które zalegają po kątach w domu
Hallo...
poproszę kilka ciepłych dni, żebym mogła wziąć się roboty. No i żeby mogły rozkwitnąć jesienne astry.





Wczoraj sadziłam bratki kopane z gruntu. Mam nadzieję, że się zabiorą

Dopiero po wyjściu do ogrodu zrozumiałam, co tak bardzo mi nie pasowało.
Nie domyślacie się o co chodzi ? Mała podpowiedz: dalia wczoraj...

...i dziś...

Wczoraj urobiłam się po łokcie, więc liczyłam, że przez kilka dni sobie odpocznę, a tu czeka mnie wykopywanie.
Z drugiej strony zrobi się wolne miejsce na cebule, które zalegają po kątach w domu
Hallo...





Wczoraj sadziłam bratki kopane z gruntu. Mam nadzieję, że się zabiorą

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
U mnie mrozisko też zaatakowało
Za wcześnie chyba
Marcinki fajne. Bardzo je lubię
Marcinki fajne. Bardzo je lubię
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Agnieszko czytałam wiele dobrego na temat dżemiku z pigwowca do herbatki (zdrowe i smaczne), ale nie wiedziałam, jak się do niego zabrać.
Blee..te owoce takie twardeee...nie wpadłam na to, że przecież można przepuścić je przez maszynkę
Teraz bogatsza o teorię zabiorę się do zdobywania doświadczenia
Paulinko twoje życzenie spełniło się i niedziela była pełna słońca
Szkoda tylko, że radość ze suchego, słonecznego dnia popsuł mi pierwszy przymrozek.
Dorotko nie wiem, czy pamiętasz, ale ta trawka przywędrowała do mnie z Twojego ogródka
Faktycznie potrzebuje trochę miejsca, ale ma tak piękny kolor liści i przede wszystkim jest bezobsługowa, więc mnie to nie przeszkadza.
Aniu dla takich ciepłolubów, jak ja na mróz zawsze jest za wcześnie
Podobnie, jak ty lubię marcinki, więc z ochotą kupuję kolejne odmiany.
Nieważny kolor, byleby nie były wysokie, bo nie mam ochoty bawić się w maskowanie podsuszonych liści
Blee..te owoce takie twardeee...nie wpadłam na to, że przecież można przepuścić je przez maszynkę
Teraz bogatsza o teorię zabiorę się do zdobywania doświadczenia
Paulinko twoje życzenie spełniło się i niedziela była pełna słońca
Szkoda tylko, że radość ze suchego, słonecznego dnia popsuł mi pierwszy przymrozek.
Dorotko nie wiem, czy pamiętasz, ale ta trawka przywędrowała do mnie z Twojego ogródka
Faktycznie potrzebuje trochę miejsca, ale ma tak piękny kolor liści i przede wszystkim jest bezobsługowa, więc mnie to nie przeszkadza.
Aniu dla takich ciepłolubów, jak ja na mróz zawsze jest za wcześnie
Podobnie, jak ty lubię marcinki, więc z ochotą kupuję kolejne odmiany.
Nieważny kolor, byleby nie były wysokie, bo nie mam ochoty bawić się w maskowanie podsuszonych liści
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Ja nie chcę jeszcze mrozu
ja chcę złotą polską jesień
zwłaszcza że jeszcze jest tyle pięknie kwitnących roślin w ogrodach 
- E-mienta
- 500p

- Posty: 592
- Od: 21 mar 2011, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Perła Renesansu
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Śliczna ta jesień u Ciebie.... Barwy nasycone kolorami.... i rozchodzić naprawdę okazałe
A ten burak to wieloletni??? Pierwszy raz widzę.

A ten burak to wieloletni??? Pierwszy raz widzę.
Pozdrawiam Ewa
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."


