Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4

[marzena06]

Kasiu daj spokój nie strasz zimą ,ja jej bardzo nie lubię ,szczególnie jak zapominają nas odśnieżyć

[crazydaisy]

Marzenko, pociesze Cie. Tutaj w ogole nie odsniezaja. Wcale. No, jezdnie glownych ulic czasem, ale i to nie zawsze. A spadajacy z dachow snieg, budzi powszechna radoche. Bo to zabawne jest jak zleci, nikomu nie przychodzi do glowy, ze moglby komus na leb. Jak posypie, a zalodzi, to chodniki staja sie niebezpieczne.

[labka1]

A u mnie fajnie jak przejedzie maszyna ulica..ale podjazdy i podwórka trzeba samemu ..to wiadomo...a u mnie potrafi nawiać niezłe zaspy
To na pocieszenie pokażę nowe Hibiskusy..które zakwitły na krótko niestety bo deszcz je sponiewierał okropnie..



Może po przyniesieniu do domu jeszcze pokażą kwiatuszki????

[crazydaisy]

Albo posypia paczki... Moja mama wlasnie zniosla do domu moja ketmie-staruszke, a ta jak zwykle posypala paki i czesc lisci, Zawsze tak robi po przyniesieniu do domu jesienia.

[labka1]

Mnie pieprz sypie liście po wniesieniu choc jeszcze nie powinien..chyba,że za dużo mu było, bo i przesadzanie przeszedł...

[Violalpina]

Hej Kasiu
Ja mam takie pytanie co do roślinek od ciebie - dostałam w gratisie śliczną figę (?), wsadziłam do doniczki, ale chyba za mało tę pestkę przykryłam Ona ma być całkiem przykryta czy część ma wystawać? Wiem, że niby nie ma głupich pytań, to z góry przepraszam za niezbyt mądre .
Czy milin jeszcze przezimować na parapecie tej zimy, a na wiosnę do ziemi? Czy od razu na zewnątrz i się nie cackać?
Skrętnik ma podobne wymagania jak fiołek, nie chciałabym go przelać?

[elcia1974]

Kasiu
Wiem, że jestem mocno spóźniona w Twoim nowym wątku, ale czasem tak bywa, że czasu brak na przyjemności.
Już jestem i melduję, że sumiennie obejrzałam wszystkie fotki Wybacz, że nie wszystko równie sumiennie wyczytałam, ale jeszcze tyle wątków przede mną, że nie dałabym rady
Jak już będę na bieżąco to oczywiście postaram się również zajrzec do wątku ploteczkowego

[labka1]

Elcia fajnie,że wróciłaś.. (zajrzyj do mojego nowego wątku.. )
Olga to jest Avocado kochana. i tak przykryj pestkę ziemią. skrętnik ..owszem traktujemy podobnie jak fiołka. Dobrze karmimy kiedy kwitnie..i nie moczymy listków! Milin sama siałam pierwszy raz..i dość późno..więc może przechowaj go w domu, ale nie w pokoju tylko tak jak się zimuje inne rośliny..w niższej temperaturze, ale z dostępem do światła..A jeśli go wsadzisz..to już teraz...i potem dobrze zabezpiecz na zimę....
I nie ma głupich pytań..bywają jedynie głupie odpowiedzi...
więc pytaj jak coś jeszcze potrzebujesz..

[tesia39]

Dobrze że pokazałaś te hibiskusy na pocieszenie, bo już mnie temat zimy zaczął nieco dołować

[Karo]

Ooo jakie piękne hibiskusy
a bawełna wpędziła mnie w zachwyt ...muszę posiać znowu....

[marzena06]

Kasiu hipki piękne ,jak zwykle u Ciebie zresztą ,bawełnę no cóz tylko na filmach widziałam

[x-F-7]

I ja się pozachwycam cudownymi hibiskusami, bo nie mam do nich ręki .

[labka1]

Dziewczyny...ale u mnie dzisiaj zimno i pochmurno...koszmar...a gdzie "Złota Polska Jesień" ja się pytam???

dla otuchy kolorowe wspomnienia.. chociaż nie..one kwitną tylko nie tak pieknie jak kiedy jest ciepło

Kwiaty..na dobry humor..na uśmiech..pomimo chmur jesiennych..

[pomidorzanka]

Oooooooooooo strzałkowiec!!!

pięknie to pokazujesz Kasieńko, pięknie królowo cytrusów i dziwadełek.

[elcia1974]

A ja powzdycham do Fuksji z kropelkami deszczu
U mnie na szczęście tylko pochmurno bez deszczu i nawet jakoś cieplej się zrobiło