Kochani czy może ktos napisać jaki nawóz stosować dla Strelicji? Do kwitnących?
Będę wdzięczna za wiadomość






 A przecież to teraźniejsze, jesienne słońce nie jest aż tak mocne.
  A przecież to teraźniejsze, jesienne słońce nie jest aż tak mocne.


Gratulacje!Co ciekawe, to co tu widzicie wyrosło z dwóch nasion.


Mamy w domu strelicje i nawozimy ją uniwersalnym nawozem mineralnym marki Biopon. Tani, skuteczny, a roślinka rośnie i jest odżywiona. Polecammysza007 pisze:Gethar dziękuję za odpowiedź, teraz muszę dojśc, który nawóz jest nawozem mineralnym.
Hmm...jak widzę to nawozy biopon albo Agrecol są mineralne, stosował ktos je do strelicji?

 i  zabrałam  do mieszkania.
  i  zabrałam  do mieszkania. . Nie przeszkodziło mi to jednak zmarnować prawie połowy okazów, które przewinęły się przez moje ręce na przestrzeni 20 lat. Najpierw w mieszkaniu w bloku, a od 6 lat we własnym domu, chociaż teraz, muszę to przyznać z pełną stanowczością jest lepiej niż było. Raczej staram się unikać wyrzucania okazów, które są zdrowe i tylko przestały mi się z różnych względów podobać. Przywiązuję się do roślin i traktuję je jak współmieszkańców ale nie ukrywam, że czasami zdarzyło mi się coś wywalić pod wpływem impulsu. Wiecie jak to jest - niby jakaś roślina jest ok, ale z jakichś bliżej nieokreślonych powodów drażni, denerwuje.
. Nie przeszkodziło mi to jednak zmarnować prawie połowy okazów, które przewinęły się przez moje ręce na przestrzeni 20 lat. Najpierw w mieszkaniu w bloku, a od 6 lat we własnym domu, chociaż teraz, muszę to przyznać z pełną stanowczością jest lepiej niż było. Raczej staram się unikać wyrzucania okazów, które są zdrowe i tylko przestały mi się z różnych względów podobać. Przywiązuję się do roślin i traktuję je jak współmieszkańców ale nie ukrywam, że czasami zdarzyło mi się coś wywalić pod wpływem impulsu. Wiecie jak to jest - niby jakaś roślina jest ok, ale z jakichś bliżej nieokreślonych powodów drażni, denerwuje.