Pałczycha kroplista(Sauromatum venosum)
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 29 cze 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: HH
Re: Smocza lilia
Jeszcze jedna ciekawostka.Mam tez palczyche.Te dwie rosliny,Palczycha i Dracunculus vulgaris(smocza lilia) sa do siebie bardzo podobne z lisci.Ksztalt lisci jest ten sam, jednak kolor iliscia i jedo grubosc jest lnna.Liscie smoczej lili sa szaro zielone i lekko swiecace.Palczychy z kolei sa czysto zielone jak by matowe.Pozdrawiam
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12735
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Palczycha
@ Ciekawska ? To, o czym piszesz, to gutacja ? przy wysokiej wilgotności powietrza gdy roślina nie może prowadzić normalnej transpiracji, wydziela nadmiar wody przez specjalne gruczoły żeby stworzyć ciśnienie pomiędzy korzeniem a częścią nadziemną i móc zassać wodę z mikroelementami z gleby. Jeśli chodzi o kwitnienie ? najmniejsze bulwy, które mi kwitły, miały rozmiar dorodnej bulwocebuli mieczyka.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Palczycha
Moja palczycha w tym roku kwitła na świeżym powietrzu i muchy zrobiły swoje 

Ciekawe czy się rozsypie ?


Ciekawe czy się rozsypie ?
pozdrawiam
Edyta
Edyta
Re: Palczycha
Proszę o radę w sprawie wykopanai palczychy. W chwili obecnej zauważyłam, że liście zaczynają żółknąć. Mam poczekać, aż zaschną, czy wcześniej ją wykopać. Z góry dzięki za rady
Kasia
- man211
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1656
- Od: 16 paź 2007, o 08:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego
Re: Palczycha
Wykopać po przymrozkach.
Pozdrawiam Grzegorz
Kolekcja dalii ze Śląska Kolekcja dalii ze Śląska cz.2
Mój garnek Poszukuję dalii Lajkonik
Kolekcja dalii ze Śląska Kolekcja dalii ze Śląska cz.2
Mój garnek Poszukuję dalii Lajkonik
- AsiaG
- 200p
- Posty: 212
- Od: 27 cze 2009, o 21:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Palczycha
Nie wiem jak wasze palczychy, ale moja siedzi w ziemi cały rok. Nie wykopuję jej na zimę. Miałam wykopać w poprzednim roku, ale pogoda uniemożliwiała nam pobyt na działce, a co za tym idzie, nic nie wykopywałam. I w tym roku z 4 sztuk zrobiło się już 11. Może mam kiepską rękę do cebulowych roślin, ale wszystkie te, co wykopywałam na zimę, to nie kwitły już w następnym roku. Natomiast cala reszta ma się rewelacyjnie i każdej wiosny wita mnie pięknymi kwiatami. Także żadnej rośliny już nie wykopuję, jedynie okrywam styropianem, bądź przykrywam opadłymi liśćmi z drzew. 

- man211
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1656
- Od: 16 paź 2007, o 08:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego
Re: Palczycha
AsiaG - Podczas srogiej zimy na pewno cebula przemarżnie .A takie zimy co jakiś czas się zdarzają.Kwestia czasu. 

Pozdrawiam Grzegorz
Kolekcja dalii ze Śląska Kolekcja dalii ze Śląska cz.2
Mój garnek Poszukuję dalii Lajkonik
Kolekcja dalii ze Śląska Kolekcja dalii ze Śląska cz.2
Mój garnek Poszukuję dalii Lajkonik
-
- 50p
- Posty: 80
- Od: 19 lut 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wysokie k. Nowego Sącza
Re: Palczycha
Jeżeli można wiedzieć jak tam postępy z owocem?esony1 pisze:Moja palczycha w tym roku kwitła na świeżym powietrzu i muchy zrobiły swoje
Ciekawe czy się rozsypie ?
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Palczycha
Po południu wstawię zdjęcie ... chyba mają zamiar już się rozsypać ...
pozdrawiam
Edyta
Edyta
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2976
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Palczycha
U mnie w tym roku dużo zgniło w ziemi jak przez 2 tyg lało. Jakimś cudem tylko jedna wzeszła. Ja na zimę wykopuję bo u mnie przemarzają. Zazwyczaj sadziłam pod koniec kwietnia do gruntu w szpaler. Pięknie się prezentują te oryginalne liście.
Straciłam bezpowrotnie 2 amorphophallus bulbifer
Straciłam bezpowrotnie 2 amorphophallus bulbifer

Re: Palczycha
POradźcie co mam zrobić. U mnie obie palczychy zgubiły już liście. Najpierw zżółkły a kiedy je usuwałam to były bardzo nasiąknięte, czy to znaczy, że bulwy też mogły zgnić.? Jeszcze nie zaglądałm do ziemi. Nie wiem czy mam tam teraz zajrzeć, czy czekać do października? Nie chciałabym stracić bulw. Czekam na sugestie.
Kasia
-
- 500p
- Posty: 642
- Od: 7 cze 2011, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pokrzywnica koło Piły
Re: Palczycha
Nie musisz czekać do przymrozków ja wykopuję je o różnej porze i nic im nie jest . Część cebul zostawiam bo bardzo mi się mnożą i ale tylko te mniejsze . Wyrastają mi wszędzie
Uważam ją za najmniej problemową bulwę . Hoduję ją od sześciu lat a dostałam od osoby której nigdy nie kwitła i stosowała się do zaleceń . Moje kwitną i mają piękne duże liście a sadzę je kiedy mi się przypomni a rozdałam już tysiące bulwek . Musi mieć lekką przepuszczalną glebę a będzie wdzięczna 


- pull
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2367
- Od: 13 kwie 2012, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Palczycha
Potwierdzam - można, a nawet należy wykopać jak liście uschną. Już jedną taką wykopałem. Taką przesadzoną z doniczki do gruntu. Te przesadzone, szybciej kończą wegetację - 
A tu ciekawostka. Posadziłem ogromną bulwę (około 1,5 kg) i ta nie wypuściła klasycznych pędów a "wyprodukowała" kilkanaście małych cebulek i te dopiero wydały liście. Ciekawe co i jak to będzie wyglądało po wykopaniu. Pędy wyrosły po 3 miesiącach od posadzenia bulwy.

