ewamaj66 - Ewciu tak mi się tez wydawało ale nie było czasu sprawdzić w notatkach.
W następnym sezonie też sieję ale i na siewki liczę.
Pada i u nas od kilku dni i faktycznie nie złości mnie to bo wody nawet u nas brak. Zawsze narzekałam,że za wysoki poziom wód gruntowych a teraz do wody dokopać sie nie można.
takasobie - Miłko co znaczy
nie lubię tych korytkowych dalii z siewu
Kołnierzykowe dalie sa wyjątkowo urokliwe i jakoś kojarzą mi się z historycznymi ubraniami ...
kesza - Edytko "gadzina" też sztuczna ... i dobrze.
Mnie wystarczą nasze zaskrońce. Dzieci maja rożne miniaturowe postacie i wszystkie nadają się do takiej zabawy. Nawet jak gdzieś przepadnie to nie szkoda bo to niedrogie.
lelumpolelum - Beatko widzisz ... jak niechcący wygrzebane zdjęcie pobudziło Twe myśli i decyzje na przyszłe miłe obowiązki. Dzieci małe na działce to niekończące się chwile zabawy, radości i śmiechu. Juz teraz Ci gratuluję tego nastroju i oczekiwania .
Czas szybko leci, wnuki rosną a nam tylko zdjęcia zostają dzięki którym bardziej realne są wspomnienia.
Robilismy z kwiatów dalii ścieżki, kolorowe dywany a potem była zabawa z płatkami ...
miło wspominam każdą chwilę i tak ciepło się robi koło serduszka.
To już historia, teraz Natalia ma 7 lat i poszła do pierwszej klasy. Razem z nią przeżywamy te pierwsze dni ale jest coraz lepiej i nasza mała dziewczynka sądzę,że polubi szkołę bo lubi się uczyć.
Locutus - Jureczku a może Ty komplementów nie umiesz prawić ...
Albo twoje dalie są czułe na innym punkcie - musisz wyczuć ...
JacekP - Jacek wyobraźnia ludzka nie zna granic a taki maluch to wspaniały bodziec do tego aby tworzyć coś z niczego. Spojrzenie, uśmiech i całus sa największą zapłatą .
A dalie ... sa bardzo łatwe do uprawy, rozmnażania, tworzenia nowych odmian. Kiedys wpadła mi do ręki książka dariusza Sochackiego w której opisywał tajniki uprawy, hodowlę (tworzenie nowych odmian) i wiele innych ciekawych informacji było. Potem chciałam kupić ale z półki zginęło i jakoś mi przeszło ... nie szukałam jej.
beatab - Beatko to prawda - zgadłaś
Moje wnuki mają 7 lat i 11. Żadne nie mieszka z nami więc te pobyty są miłymi chwilami.
Wiesz co mam na myśli bo sama tp przeżywasz.
iwona0042 - Iwonko smutna dalia bo czysto żółta bez tych charakterystycznych wzorków, plamek itd jakie były w poprzednich latach. Zdjęcia dla przykładu wstawiłam z lat ubiegłych.
Za kilka miesięcy będę miała wnuka lub wnuczkę pierwszy raz i sporo o tym myślę, bo sama miałam cudowną babcię, która podniosła poprzeczkę bardzo wysoko... Wiem po sobie, jak ważna jest odrobina magii w życiu dziecka i jak rzadko, mimo chęci, rodzice mogą jej dostarczyć, bo są po prostu uwiązani do absorbującej codzienności. Bajkowe kąciki są doskonałe- tajemnicze i piękne 
- jak już zdrętwiałam, to przypomniałam sobie, że na początku wakacji moje dziecko z koleżankami rzucały sobie nim, żeby się straszyć i w końcu wylądował gdzieś w zielsku i żadnej nie chciało się go szukać, aż ja mało zawału nie dostałam...
.
