Leśny ogród Elli - 2011
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Ellaaaa, a odpowiesz mi na pytanie dot. tego czegoś zielonego między płytami, z poprzedniej strony, co..?? Plosie
Bo ja szukam właśnie czegoś takiego i znaleźć nie mogę 
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Witaj kachat w moim leśnym ogrodziekachat pisze:Elu, śliczny masz ogródekNiektóre rabatki tak cudne, że myślę, jakby je do siebie skopiować ;)
Powiedz proszę, co tutaj rośnie? Mam na myśli te niskie takie mchowate cosie obrastające kamienie
Ojej...niechcący pominęłam Twój post, bo tak z rozpędu wydało mi się, że sama jestem jego autorką...to wina mojej fotki, sorki
Kopiuj sobie co Ci się podoba...masz moje pozwoleństwo
Już Ci odpisuję co to to 'mchowate'....to macierzanki, różne odmiany, tworzą taki fajny dywanik ścielący się u stóp:


Macierzanka Mininalist ma ledwie 2 cm wysokości:

tu w roli 'fugi'

Mam różne odmiany, tu akurat posadziłam je na skalniaku i przez sezon tak się ładnie rozrosły:



Tak się składa, że mam odsadzone co nieco do doniczek, gdybyś była zainteresowana pisz na p.w.
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Ellaa, bardzo dziękuję
Cudne są te twoje macierzanki, baaardzo mi się podobają, tak pomiędzy tymi kamieniami..
Szukam czegoś, co by mogło być zamiast tej trawy, tutaj o (fota na dole ;)) na naszej podjazdo-ścieżce pod domem. Trawa według mnie wygląda koszmarnie, kosić się jej nie da, i tak sobie rośnie byle jak... Myślałam, by całą trawę usunąć i zamiast niej posadzić tak płatami macierzanki
Nie wiem, czy to dobry pomysł, ale już jestem zdesperowana ;) Najlepiej by było bez żadnej roślinności pomiędzy kamieniami, ale rodzina koniecznie chce tam zielone, no i masz


- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Elli - 2011
kachat - muszę Cię zmartwić, macierzanki nie przeżyją w takim miejscu, a już na pewno nie tam gdzie będą stale lub często deptane/rozjeżdżane kołami samochodu
Moje dlatego tak dobrze się prezentują, ponieważ nie pozwalam po nich deptać, wszystkich szkolę, żeby stąpali po kamieniach, które właśnie po to tu są
Wprawdzie macierzanka znosi przydepnięcie, ale często miażdżona w końcu zamrze.
Możesz spróbować z Karmnikiem ościstym : http://tabaza.info/modules.php?name=Tab ... wo&tid=851 , ale i on nie lubi częstego deptania, poza tym wymaga stale wilgotnego podłoża.
Moim zdaniem, żadna roślina, w tak często użytkowanym miejscu, nie utrzyma się na dłużej, niestety, wiem, że rodzinka będzie niepocieszona, ale sądzę, że lepiej będzie wysypać szczeliny miedzy kamieniami, drobnym żwirkiem, a rośliny posadzić na obrzeżach podjazdu, tam gdzie najmniej będą narażone na uszkodzenia.
Możesz spróbować z Karmnikiem ościstym : http://tabaza.info/modules.php?name=Tab ... wo&tid=851 , ale i on nie lubi częstego deptania, poza tym wymaga stale wilgotnego podłoża.
Moim zdaniem, żadna roślina, w tak często użytkowanym miejscu, nie utrzyma się na dłużej, niestety, wiem, że rodzinka będzie niepocieszona, ale sądzę, że lepiej będzie wysypać szczeliny miedzy kamieniami, drobnym żwirkiem, a rośliny posadzić na obrzeżach podjazdu, tam gdzie najmniej będą narażone na uszkodzenia.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Uwielbiam Twoje pozarastane kamienie.
Właśnie one ściągnęły mnie kiedyś do twojego ogrodu.
Jeszcze nie robiłam powideł, więc nie zdam relacji, czy cos się przypaliło czy nie
Właśnie one ściągnęły mnie kiedyś do twojego ogrodu.
Jeszcze nie robiłam powideł, więc nie zdam relacji, czy cos się przypaliło czy nie
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Gosiu dobrze mieć 'magnetyczne' kamolki, które przyciągają takie miłe ich wielbicielki
Poczekam na relację
Tymczasem zakisiłam jeszcze trochę ogórasków, bo szybko mi znikają ze spiżarki, a przecież do początku zimy jeszcze daleko, że o jej końcu nawet nie wspomnę
Czy ja w tym roku pokazywałam moje hosty...chyba za mało...to zarzucę mix hostowy z mojego ogrodu
Pod cyprysem powoli zaczyna panować ścisk...zapanowałam nad trawą łącząc kamienie obrzeża na stałe

Trochę ogólnych widoczków



Lakeside Cupcake

Great Dream - mutacja

Snow Cap

Paradise Glory

Pacific Blue Edger

June

Golden Scepter

First Frost

Christmas Tree

Paradise Joyce

Liberty

Golden Tiara

fortunei Aureomarginata

Guacamole

Night Before Christmas

Pearl Lake

Paradigm

Great Expectations

Dream Weaver

Twilight ...obie hosty

Krossa Regal

Bright Lights

Eternal Flame

Poczekam na relację
Tymczasem zakisiłam jeszcze trochę ogórasków, bo szybko mi znikają ze spiżarki, a przecież do początku zimy jeszcze daleko, że o jej końcu nawet nie wspomnę
Czy ja w tym roku pokazywałam moje hosty...chyba za mało...to zarzucę mix hostowy z mojego ogrodu
Pod cyprysem powoli zaczyna panować ścisk...zapanowałam nad trawą łącząc kamienie obrzeża na stałe

Trochę ogólnych widoczków



Lakeside Cupcake

Great Dream - mutacja

Snow Cap

Paradise Glory

Pacific Blue Edger

June

Golden Scepter

First Frost

Christmas Tree

Paradise Joyce

Liberty

Golden Tiara

fortunei Aureomarginata

Guacamole

Night Before Christmas

Pearl Lake

Paradigm

Great Expectations

Dream Weaver

Twilight ...obie hosty

Krossa Regal

Bright Lights

Eternal Flame

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Eluniu przepiękna prezentacja host i wspaniała kolekcja
.....świetne są te kamienne obrzeża.....
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Leśny ogród Elli - 2011
O kurczaki
ależ piękne te hosty
najbardziej podoba mi się jednak Twoja June
najbardziej podoba mi się jednak Twoja June
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Pospacerowałam po Twoim ogrodzie z przyjemnością w poszukiwaniu oczka wodnego....a znalazłam dwa.Piękny ogród,ale jak Ci się utrzymała ta rzęsa na wodzie?u mnie za nic nie chce.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Faktycznie za mało pokazywałaś swoich hostowych piekności.
Bardzo podoba mi się to zestawienie z kwitnącymi chyba brunerami?
Bardzo podoba mi się to zestawienie z kwitnącymi chyba brunerami?
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Piękny pokaz host!
Ja zrobiłam demolkę na hostowiskach bo już było zbyt ciasno...sporo oryginalnych odmian masz Elu
Moja miłość do nich wygasa i to znacznie
...już niczego nie kupuję a części się wyzbyłam...a co do nazw...to tak mi się wszystkie wymieszały,że niewiele potrafię nazwać..

-
123katex
- 1000p

- Posty: 1050
- Od: 22 maja 2013, o 20:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Piękny ogród, będę obserwować i wpadać aby nacieszyć oczy. 
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Witam serdecznie wszystkich miłych gości, zarówno tych, którym chciało się coś wystukać, jak i tych, którym się nie chce i tylko podglądają cichaczem
Dziękuję za miłe odwiedziny i Wasze wpisy, które z przyjemnością zawsze czytam, ale nie zawsze mam czas, a właściwie, to ostatnio w ogóle nie mam czasu, by odpowiedzieć
Demolowanie ogrodu w pełni, właściwie od rana do zmierzchu, a nawet i po....pochłania cały mój czas, a przecież nie tylko ogród mam na głowie...pogoda doskonała do machania szpadelkiem i łopatką, trochę słońca trochę wiaterku, no i temperatury umiarkowane...teraz najlepiej mi się pracuje w ogrodzie. Raźnie, więc rwę doły, za to w nocy rwą mnie ręce...dzisiaj dałam radę wykopać, aż 5 !
, zasypać i posadzić, hosty i żurawki. Zajęłam się dopracowaniem jednej z moich rabat. Część w cieniu będzie poświęcona hostom, a część w słońcu liliowcom, między nimi jakaś drobnica, żurawki, niskie dzwonki, przylaszczki, tu i tam jakaś trawka, dąbrówki itp....czyli żadnych rewolucyjnych zmian w moich upodobaniach...leśne tygryski lubią to najbardziej
Kopaniny jest jeszcze co niemiara, ale podobno ma być pogodnie i ciepło, więc plany mam rozległe, byleby tylko zdrówko dopisało
Rozkopałam hostownik koło altanki, przesadziłam duże hosty na dużą rabatę gdzie nagle jakby się 'zmniejszyły'
Z żalem pożegnałam się z kilkoma liliowcami i liliami, które w cieniu pod coraz większym dereniem miały szansę tylko zmarnieć...teraz ich miejsce zajmą hosty, więc bardzo nie rozpaczam.
Również na liliowcowej rabacie zmiana, kilka starych odmian zastąpią nowe nabytki m/in od Ismeny....wreszcie w tym roku zdobyłam mojego wymarzeńca 217/11, oby mi zakwitł za rok. Najtrudniej było mi wykopać kilkuletnią jukę...toto ma palowy korzeń
....zrobiłam fotkę, pokażę jak będę bardziej czasowa....juka zajęła honorowe miejsce na szczycie skalniaka, wraz z pewną fajną trawą, myślę, że będzie się ładnie komponowało.
Ooo....przypomniało mi się...czy u Was też tak krety ryją
U mnie wlazł/y w skalniak....polowanko już trwa 
Foto-relację zdam i odpiszę na Wasze wpisy jak tylko trochę luzu znajdę
Dziękuję za miłe odwiedziny i Wasze wpisy, które z przyjemnością zawsze czytam, ale nie zawsze mam czas, a właściwie, to ostatnio w ogóle nie mam czasu, by odpowiedzieć
Demolowanie ogrodu w pełni, właściwie od rana do zmierzchu, a nawet i po....pochłania cały mój czas, a przecież nie tylko ogród mam na głowie...pogoda doskonała do machania szpadelkiem i łopatką, trochę słońca trochę wiaterku, no i temperatury umiarkowane...teraz najlepiej mi się pracuje w ogrodzie. Raźnie, więc rwę doły, za to w nocy rwą mnie ręce...dzisiaj dałam radę wykopać, aż 5 !
Rozkopałam hostownik koło altanki, przesadziłam duże hosty na dużą rabatę gdzie nagle jakby się 'zmniejszyły'
Z żalem pożegnałam się z kilkoma liliowcami i liliami, które w cieniu pod coraz większym dereniem miały szansę tylko zmarnieć...teraz ich miejsce zajmą hosty, więc bardzo nie rozpaczam.
Również na liliowcowej rabacie zmiana, kilka starych odmian zastąpią nowe nabytki m/in od Ismeny....wreszcie w tym roku zdobyłam mojego wymarzeńca 217/11, oby mi zakwitł za rok. Najtrudniej było mi wykopać kilkuletnią jukę...toto ma palowy korzeń
Ooo....przypomniało mi się...czy u Was też tak krety ryją
Foto-relację zdam i odpiszę na Wasze wpisy jak tylko trochę luzu znajdę
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Ellaa, dzięki za rady z tym moim podjazdem
Generalnie to ten podjazd jest bardzo duży, ciągnie się pod same drzwi, ale samochód wjeżdża tylko kawałeczek - tam nic nie będę sadziła, bo by na bank nie przeżyło
I na reszcie podjazdu i na ścieżce z drugiej strony wzdłuż tarasu rośnie okropna trawa, której chcę się pozbyć, i zamienić na coś innego.
Po podjeździe raczej bardzo rzadko chodzimy, znacznie częściej po ścieżce... Ziemia pomiędzy kamieniami jest super, pełno w niej dżdżownic, i trawy i wszelkie zielsko rośnie jak szalone. Myślisz, że macierzanka, ta drobniutka, źle by się tam czuła..? Nasze kamienie są bardzo wystający, wypukłe, więc myślałam, że jakby coś rosło właśnie tak jak u ciebie tylko w szczelinach pomiędzy kamieniami (tylko te twoje są płaskie) to by było bezpieczne - nasze stopy by tego nie tykały
Właśnie jestem na etapie masochistycznego wydłubywania trawy spomiędzy kamieni... chciałabym tam dać coś w tym roku, zanim znowu trawą zarośnie
Myślisz, że nic się nie nada..?
A co do twojego hostowiska, to Ellaa, cudne jest! Też takie chcę
Jest świetne, i hosty już takie wyrośnięte... Kiedy moje takie będą 
Po podjeździe raczej bardzo rzadko chodzimy, znacznie częściej po ścieżce... Ziemia pomiędzy kamieniami jest super, pełno w niej dżdżownic, i trawy i wszelkie zielsko rośnie jak szalone. Myślisz, że macierzanka, ta drobniutka, źle by się tam czuła..? Nasze kamienie są bardzo wystający, wypukłe, więc myślałam, że jakby coś rosło właśnie tak jak u ciebie tylko w szczelinach pomiędzy kamieniami (tylko te twoje są płaskie) to by było bezpieczne - nasze stopy by tego nie tykały
Właśnie jestem na etapie masochistycznego wydłubywania trawy spomiędzy kamieni... chciałabym tam dać coś w tym roku, zanim znowu trawą zarośnie
A co do twojego hostowiska, to Ellaa, cudne jest! Też takie chcę
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Kącik wypoczynkowy i nie zwracam uwagi na te hostowe rarytasy w głębi ale na pierwszy plan a tu żadnych rarytasów
jasnota undulata i niezapominajka i jaki fajny efekt
jak niewiele trzeba a może wiele bo trzeba pokombinować główką 
Pułapkę na kreta nastawiłam już tydzień temu a jego ani widu ani słychu a wcześniej kursował kilka razy dziennie
w innych miejscach kopce po kolana więc wiem znam ten ból i nie zazdraszczam wykopalisk w dodatku na skalniaku 
Eluś , skoro masz jeszcze tak dużo pracy , pogódki życzę
Pułapkę na kreta nastawiłam już tydzień temu a jego ani widu ani słychu a wcześniej kursował kilka razy dziennie
Eluś , skoro masz jeszcze tak dużo pracy , pogódki życzę


