Mój ogród - Janek, cz.2

[Janek]

pęcherznica już powoli się rozbija

[konto-puste001]

Witam!
Wszystkie komplementy juz zostaly powiedziane, ale nie wypada wejsc i wyjsc bez slowa, tak wiec: Janku gratuluje pieknego ogrodu! Robisz fajne zdjecia, "widac" tez ,ze masz tzw reke do kwiatow i roslin . Ciesze sie ,ze moglam Cie poznac
Pozdrawiam cieplutko!

[Elizabetka]

Janku co tam nowego u Ciebie słychać. Na pewno się wakacjujesz ale jeżeli masz jakieś letnie fotki to chętnie obejrzymy. Pozdrawiam.

[eukomis]

Witaj Janku miło było pospacerować po twoim ogrodzie i co tu można powiedzieć masz pięknie.pozdrawiam Halina

[Janek]

ahhh cóż napisać... nie było mnie 2 miesiące tu, ale wracam postaram sie ponadrabiać wszystkie zaległości. wiecie jak to bywa.. w czerwcu koniec roku był potem początek wakacji wyjazdy no i tak sie jakoś zrobiło... ale wróciłem już i teraz powoli zabieram sie za nadrabianie zaległośći... postaram się jak najszybciej i mam nadzieje że przyjmiecie mnie znów do Was

[Karo]

Nareszcie jesteś! ;:26
Nie zapomnij o ...bungewilli ,moja jakaś marniutka a inni również narzekają na nią w tym roku.
Śpiesz sie teraz

[Janek]

no z bugenwilla niezbyt kolorowo ;p z resztą jak tylko zrobię fotki to zaprezentuję

[Janek]

parę zaległych zdjęć z początku czerwca...

[Isia]

Janku widze że pęcherznica kwitła i różyczki śliczne i łubin ale to wszystko mało czekamy na więcej zdjęć Pozdrawiam

[KDanuta]

Janku po dłuższej przerwie odwiedziłam Twój ogród
i jestem pod wielkim wrażeniem zmian jakich dokonałeś
w ogrodzie, Twojej wiedzy i pracowitości w tak młodym
wieku, masz zadatki na Wielkiego Ogrodnika i projektanta
ogrodów :P

________________________
pozdrawiam cieplutko Danuta

[Janek]

więc tak... cóżby powiedzieć... (a raczej napisać) zaniedbałem Was trochę i szczerze mówiąc ogród trochę również... ale idzie wiosna, a z nią nieubłaganie matura a to znaczy że czas na nowy sezon. mam nadzieję, że przyjmiecie mnie znów do siebie. postaram się teraz na bieżąco informować Was co się dzieje u mnie i w moim ogródku
pozdrawiam

[Elizabetka]

No wreszcie Janku. :P
Pisz co porabiałeś jak Cię nie było.
Ciekawe czy w tym roku znowu masz takie ładne ranniki jak w zeszłym....pokazuj tu szybciutko boć to przecież prawdziwa wiosna w końcu zawitała.
Pisz wstawiaj najwyższa pora

[Lamia]

Ojej Łubin

Ileż ja się ostatnio namęczyłam żeby to wykopać!!!
Korzenie to chyba idą w ziemi aż do samego piekła

[Janek]

a ja tam łubiny uwielbiam. pewnie przeklnę te słowa jak się rozrosną ;p co do ranników to niestety w tym roku ich nie pokażę bo raz, że przekwitły już a dwa że one, może pamiętacie, rosną pod orzechem... a orzech w tym roku przeżywał mocne przycinanie i panowie którzy się zjawili, zrównali resztki moich ranników z ziemią. pozostaje czekać do następnej wiosny... a co robiłem w tym czasie? szczerze to nie wiem. sporo sie u mnie zmieniło, a generalnie teraz wszystko (do 12 maja) podporządkowane jest polskiemu biologii i angielskiemu...

[Janek]

no to zaczynam

nowe bratki


pierwsze narcycy:


i nawet rozchodniki już wychodzą:


trawy zbytnio nie ucierpiały:


hortensja już tez powoli się zbiera mimo, że nie wiedzieć czemu nie została okryta na zimę ;p


mój ukochany słup jeszcze lekko łysawy, no ale już chyba niedługo


glicynia dość mocno urosła od zeszłego roku:


ciemiernik:


liliowce:


pustelnik też już gna:


jeszcze trochę tego, co kwitnie aktualnie


gnający hiacynt:


czosnki tez już całkiem spore:


no i nasz orzech surowo potraktowany piłą, czekający na dokończenie:


to chyba na razie tyle u mnie
pozdrawiam