Pewnie większość z was uzna mnie za dziwną, bo nie przepadam szczególnie za kaktusami - lubię spore rośliny i najlepiej mające jak najwięcej zielonego
Co nie zmienia faktu, że uwielbiam aloesy - nie mam ich (jeszcze) specjalnie dużo:
Aloe aristataobdarzył mnie kwiatkiem, a później

zwykły
drzewiasty - nie nadążam za jego tempem, rozdaję go na prawo i lewo (co mnie dziwi niektórym udaje się go uśmiercić)
w sumie to nie jestem pewna kto zacz... strasznie wybujał niestety, a robiąc zdjęcie odkryłam kolejny odrost od korzeni...
maluchy Snow Flake i White DiamondCały czas planuję jeszcze zakupić tygrysiego, no i kilka innych...
Z aloesów to tyle, reszta sukulentów następnym razem













