Moje początki hodowli storczyków...
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Witam
Fantastyczny pomysł .Gratuluję.
Zdjęcia i storczyki Przepiękne.
Pozdrawiam
Fantastyczny pomysł .Gratuluję.
Zdjęcia i storczyki Przepiękne.
Pozdrawiam
- Renata1962
- 1000p

- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Storczyki cudowne sposób ich prezentacji super 
- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Bardzo,bardzo podobają mi się Twoje Storczyki

-
Vilya
- 100p

- Posty: 178
- Od: 13 cze 2013, o 22:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrów Wlkp./Wrocław
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Zakochałam się w tym żółtym
Kiedyś też sobie takiego sprawię! 
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Zdjęcia pełen profesjonalizm, a do tego modele wspaniali 
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4241
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Janeczko-Pati-Kasiu-Kamo-Dario-Borg50-Renatko-Magdo-Gosiu-
-Natalko-Trzynastko
Za kolejne odwiedzinki duża
a za milutkiej treści posty bardzo a bardzo dziękuję
Serdeczne przywitanko dla moich nowych Gości:Darka89-Maga-Vilya
Zapraszam do siebie znów i pozdrawiam.
Tym razem piszę już do Was z domku po powrocie z bardzo udanych i tym razem wakacji z których przywiozłem mnóstwo zdjęć ciekawych obiektów z nie mniej ciekawych miejsc,które zaprezentuję z czasem w poszczególnych wątkach z nadzieją,że zrobią na Was miłe wrażenie a może i czymś zaskoczą?
Cieszę się,że podobają Wam się moje storczyki szkoda tylko,że ja nie mogę podzielić Waszego zdania po moim powrocie z tegorocznych wakacji zwłaszcza a pozostawionych pod opieką domowników,nie wiem ile z kilku zagrożonych uda mi się uratować???
Trzy z nich zaczęły pączkować jeszcze przed moim wyjazdem,jednemu z nich-pomarańczowemu,złamaliśmy nowy młody już zapączkowany pęd.Wypuścił już drugi nowy na którym pojawiają się zawiązki pąków kwiatowych ale do kwitnienia jeszcze daleko.Po powrocie z pierwszego wakacyjnego wypadu,cytrynek przywitał mnie pierwszym kwiatem z drugiego kwitnienia co zaprezentowałem przed wyjazdem na resztę wakacji.Przed tygodniem,po powrocie z wakacji zastałem żyłkowanego obficie kwitnącego,kwiaty ma kolorostycznie zróżnicowane,ciemniejsze i jaśniejsze prawie białe-to jego drugie kwitnienie a z pędu głównego wypuścił aż pięć bocznych,a to on:




I jeszcze mój kącik wakacyjny z roślinkami zakupionymi na wakacjach:



Pozdrawiam Wszystkich
-Natalko-Trzynastko
Za kolejne odwiedzinki duża
Serdeczne przywitanko dla moich nowych Gości:Darka89-Maga-Vilya
Zapraszam do siebie znów i pozdrawiam.
Tym razem piszę już do Was z domku po powrocie z bardzo udanych i tym razem wakacji z których przywiozłem mnóstwo zdjęć ciekawych obiektów z nie mniej ciekawych miejsc,które zaprezentuję z czasem w poszczególnych wątkach z nadzieją,że zrobią na Was miłe wrażenie a może i czymś zaskoczą?
Cieszę się,że podobają Wam się moje storczyki szkoda tylko,że ja nie mogę podzielić Waszego zdania po moim powrocie z tegorocznych wakacji zwłaszcza a pozostawionych pod opieką domowników,nie wiem ile z kilku zagrożonych uda mi się uratować???
Trzy z nich zaczęły pączkować jeszcze przed moim wyjazdem,jednemu z nich-pomarańczowemu,złamaliśmy nowy młody już zapączkowany pęd.Wypuścił już drugi nowy na którym pojawiają się zawiązki pąków kwiatowych ale do kwitnienia jeszcze daleko.Po powrocie z pierwszego wakacyjnego wypadu,cytrynek przywitał mnie pierwszym kwiatem z drugiego kwitnienia co zaprezentowałem przed wyjazdem na resztę wakacji.Przed tygodniem,po powrocie z wakacji zastałem żyłkowanego obficie kwitnącego,kwiaty ma kolorostycznie zróżnicowane,ciemniejsze i jaśniejsze prawie białe-to jego drugie kwitnienie a z pędu głównego wypuścił aż pięć bocznych,a to on:




I jeszcze mój kącik wakacyjny z roślinkami zakupionymi na wakacjach:



Pozdrawiam Wszystkich
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Łooo, liście "tego czegoś" wyglądają jak z jakiejś folii, ciekawy okaz
No i widzę miłość mojej mamuśki, hibiskus
Szkoda, że kwiaty tak nietrwałe 
-
Darka89
Re: Moje początki hodowli storczyków...
ciekawe te nowe nabytki
a żyłkowanego obsypało Ci kwiatkami
bardzo ładne widoki
a żyłkowanego obsypało Ci kwiatkami
bardzo ładne widoki
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Witam
Piękne zbiory i zdjęcia
Czekam na więcej
Piękne zbiory i zdjęcia
- Karnova
- 1000p

- Posty: 1268
- Od: 7 kwie 2011, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Arku piękne nowości i jakie żółciutkie aż miło w pochmurne dni będzie na nie patrzeć 
"Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... "
Moje storczyki - Karnova
Moje storczyki - Karnova
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Ooo, ładne nowości, ładne
ale biały z żyłkami jeszcze ładniejszy 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4241
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Uff...nareszcie mam dostęp do netu ale się naczekałem!!!
Mogłoby się wydawać,że bez netu można żyć,może i tak,chociaż mam wąty co do tego ale,że bez Was Drogie Forumki i Forumkowicze i naszego F.O.nie da się żyć mam absolutną pewność.
Witam zatem po przerwie z ogromną radością i Was,którzy odwiedzacie moje wątki i zostawiacie ślad po swojej wizycie w postaci sympatycznych i życzliwych postów,służycie swoimi radami z zakresu hodowli naszych podopiecznych i nie tylko i tych,którzy po swojej wizycie śladu w moim wątku nie pozostawiają i Gości.
Wszystkich wyżej wymienionych wraz z Adminem i Zespołem Moderatorów bardzo przepraszam za swą dłuższą niż chwilową nieobecność na naszym Forum,serdecznie pozdrawiam i zapraszam ponownie do odwiedzania mojego wątku nie szczędząc krytyki pod moim adresem i nie tylko.....
Furious-"To coś" to alokazja,bardzo wdzięczna do hodowli roślinka,krótko po jej zakupie i nawiezieniu jej wypuściła nowy liść o co ponoć trudno a niedawno temu zakwitła,niebawem zademonstruję ją ponownie w "cytrusach......".
Darka89-Ten żyłkowany dopiero parę dni temu zakończył drugie kwitnienie a zaczął wczesną wiosną!
Trzynastko-Tak jakoś sama wyszła ta kompozycja a to w miarę jak zakupywałem roślinki.
Maro-Miło,że Ci się u mnie podoba,zapraszam ponownie.
Karnova-Uwierz,że i ja spoglądam na nie często w pochmurne dni.
Blueberry-Być może ten biały to albinos,ciekaw jestem czy przy kolejnym kwitnieniu też wyjdzie biały???
Zanim mój pomarańczowy storczyk rozpocznie swoje drugie kwitnienie a zabiera się do tego dość długo bo w międzyczasie wypuścił dodatkowe boczne pędy na pędzie głównym,pozwolę sobie pochwalić się swoim nowym nabytkiem,może żadna rewelacja i nie powala ale spodobał mi się i takiego brakowało w mojej kolekcji:

To mój pomarańczowy storczyk z zawiązanymi pączkami.
A to mój nowy nabytek.






Pozdrawiam Wszystkich raz jeszcze
Mogłoby się wydawać,że bez netu można żyć,może i tak,chociaż mam wąty co do tego ale,że bez Was Drogie Forumki i Forumkowicze i naszego F.O.nie da się żyć mam absolutną pewność.
Witam zatem po przerwie z ogromną radością i Was,którzy odwiedzacie moje wątki i zostawiacie ślad po swojej wizycie w postaci sympatycznych i życzliwych postów,służycie swoimi radami z zakresu hodowli naszych podopiecznych i nie tylko i tych,którzy po swojej wizycie śladu w moim wątku nie pozostawiają i Gości.
Wszystkich wyżej wymienionych wraz z Adminem i Zespołem Moderatorów bardzo przepraszam za swą dłuższą niż chwilową nieobecność na naszym Forum,serdecznie pozdrawiam i zapraszam ponownie do odwiedzania mojego wątku nie szczędząc krytyki pod moim adresem i nie tylko.....
Furious-"To coś" to alokazja,bardzo wdzięczna do hodowli roślinka,krótko po jej zakupie i nawiezieniu jej wypuściła nowy liść o co ponoć trudno a niedawno temu zakwitła,niebawem zademonstruję ją ponownie w "cytrusach......".
Darka89-Ten żyłkowany dopiero parę dni temu zakończył drugie kwitnienie a zaczął wczesną wiosną!
Trzynastko-Tak jakoś sama wyszła ta kompozycja a to w miarę jak zakupywałem roślinki.
Maro-Miło,że Ci się u mnie podoba,zapraszam ponownie.
Karnova-Uwierz,że i ja spoglądam na nie często w pochmurne dni.
Blueberry-Być może ten biały to albinos,ciekaw jestem czy przy kolejnym kwitnieniu też wyjdzie biały???
Zanim mój pomarańczowy storczyk rozpocznie swoje drugie kwitnienie a zabiera się do tego dość długo bo w międzyczasie wypuścił dodatkowe boczne pędy na pędzie głównym,pozwolę sobie pochwalić się swoim nowym nabytkiem,może żadna rewelacja i nie powala ale spodobał mi się i takiego brakowało w mojej kolekcji:

To mój pomarańczowy storczyk z zawiązanymi pączkami.
A to mój nowy nabytek.






Pozdrawiam Wszystkich raz jeszcze
Re: Moje początki hodowli storczyków...
Śliczny nowy nabytek
Jestem ciekawa jak pomarańczowy zakwitnie
Jestem ciekawa jak pomarańczowy zakwitnie





