Amoroso - hoje i inne :)

[Malachitek]

Niestety? tylko się cieszyć!
Przepiękne kwiatuszki - i te czerwone kuleczki!

[sweety]

Ma przecudne kwiaty I ja pozachwycam się czerwonymi kuleczkami - są niemal nierealne.

[a-moroso]

Dziewczyny niejasno się wyraziłam,
Kerrii zakwitła nie dlatego, że teraz ją przesadziłam, ale dlatego, że miała święty spokój przez wiele lat. To parę lat temu zmieniłam jej doniczkę na większą i ani myślała o kwiatach, szła w liście.

[anamat]

Piękna kerri bez uroku,też zauważyłam że jak hoje mają spokój to kwitną a jak ciągle koło nich chodzę to gubią młode liście.

[agucha432]

Cudowne kwiatki, oczu oderwac nie moge od tych kuleczek

[hen_s]

Piękny kwiatostan ale i zdjęcie. Na tak udanej fotce można zobaczyć cały urok kwitnienia. Brawo!

[justus27]

Haha...nowy wirus widzę :P Piękne gruboszki ;)

Brawa dla kerri

[a-moroso]

Wirus gruboszkowy ma się dobrze, gruboszy przybywa.

W trakcie mycia okna i hoi udało mi się cyknąć parę fotek:

Moja Księżniczka - Sp. Gunung Gading, przepraszam za palmy na narzucie, ale to od wody.




Macrophylla variegata - przez dwa miesiące dorobiła 10 liści:




Pubicalyx splash z towarzyszką Abi




Bordenii




Ilagiorum




Filnaysonii (Ylva, Szwecja), najbardziej bezproblemowa hoja:




Pachyclada, z lekka przystrzyżona.


Pachyclada variegata z wiosennej dostawy od Kew, już rośnie:


A teraz moje ulubione - wystające żyły.
Sp. Sulawesii




Pallida, ex. Sp. Bogor




Balansae, ex. ovalifolia




Sp. aff. erythrina GPS 10143 - w zeszłym roku była piękna, ale ją przelałam, zaczęłam znowu od małej sadzonki i już sporo urosła:

[nowapasja]

Och jakie śliczne hojki mam nadzieję, że moja macrophylla też będzie rosła w takim tempie

[hen_s]

Bardzo ładne rośliny na bardzo oryginalnym tle!

Szczególnie żylaste hoje robią na mnie duże wrażenie. Te o drobnych listkach jakby mniej lubię. Taki już mam gust...

[x-F-7]

Przecudowne hojki, widać,że o nie pięknie dbasz...a tło rewelacyjne;).

[justus27]

Ślicznotki te nerwuski.
Gadzinka, jaka wielka

[a-moroso]

Bardzo Wam dziękuję.


Dzisiejsze mycie części agloanem, zaowocowało zdjęciami.
Najstarsza - aglaonema commutatum:




Aglaonema White Diamond / Snow Queen:


Aglaonema Lillian:


Aglaonema Silver Bay:


Aglaonema White Lance:


Aglaonema Happyness - odratowywana:


Moja najnowsze cudo, dla mnie najładniejsza - aglaonema commutatum:




Razem (kącik w jednym pokoju):

[kubasia]

Piękna kolekcja Aniu Zawsze mnie zastanawia, gdzie Ty to mieścisz

[a-moroso]

Kasiu, miejsc przetrzymywania mam kilka, w tym klatę schodową.