Zielono mi

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Zielono mi

Post »

Sylwia, komary????? U nas kiedy zrobiło się ciepło i sucho, komary gdzieś się wyniosły ;:138 . A co brzoskwini, to faktycznie myślałem, że to kapryśniejsze drzewo. Ale to dopiero drugi rok więc nie ma co mówić hop ....
Mariola, tak naprawdę to działka jest na mazowieczczyźnie ( :? ), ale że na pograniczu ze szkieletyczyzną więc prawie żadna różnica. I tak kiedyś to były tereny kieleckiego. Tak więc żab też nie brakuje. A w Kielcach w tzw. szufladzie (jak nazywa to znana nam Basia) owadów jak na lekarstwo. Żadnych komarów, much, bąków, chrabąszczy nie ma.
Grażyna, Krysia, najważniejsze przy borówce jest:
- pH podłoża 3,5-4,5 (trociny iglaste, torf kwaśny, spróchniałe igliwie, próchnica spod dębów),
- wilgoć w podłożu - nie tak jak ryż, który ma nogi w wodzie, a głowę w słońcu, ale też nie jak kaktusy :wink: .
Z naszych dotychczasowych próbowań według smaku (jak najbardziej subiektywne odczucie, ale potwierdzane zgodnie przez członków rodziny) kolejność ustawilibyśmy tak:
1 - DUKE,
2 - BLUEGOLD, PATRIOT,
3 - BLUECROP.
Pozostałe na razie nie owocują.
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Zielono mi

Post »

A nasze borówki zżarły szpaki... :(
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Zielono mi

Post »

Mieszkam w dolinie, wokół góry. Bywa bardzo zimno, ale i niemal zawsze jest dużo śniegu. Zniechęcona przez sąsiadów, którzy próbowali, ale im przemarzały, posadziłam 2 krzaczki jagosy kamczackiej. Mnie smakuje, ale mimo wszystko chciałabym mieć jeszcze jagodę amerykańską. Cz jest jakaś odmiana, która miałaby szansę u mnie nie tylko przetrwać zimę, ale i owocować? Będę Ci bardzo wdzięczna za rady :D
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Zielono mi

Post »

Ewa, ja w tamtym roku nakryłem siatką. W tym nie nakrywałem niczym i jakoś nic nie zjadło (nas nie licząc :lol: ).
Aniu, tak w pierwszej chwili przychodzi mi na myśl Patriot. Oficjalnie wytrzymuje mrozy do -30, a niektórzy twierdzą, że nawet do -40. Żeby dobrze owocowały (lub w ogóle żeby owocowały) potrzebne są co najmniej 2 odmiany. Zaraz poszukam drugiej.
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Zielono mi

Post »

Super :D Jesień to chyba dobry okres by je posadzić ;:173
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Zielono mi

Post »

Inne odmiany:
Bonifacy - polska odmiana, piszą o nim, że odporny na polskie zimy, sam na niego poluję, ale jakoś nie ma szczęścia,
Bonus - do -34 stopni,
Bluegold, Bluecrop, Nelson, Bluejay -28,a nawet do - 34 stopni,
Meader i Spartan - na ostre zimy (nie znalazłem ile stopni),
Toro - ok. -30 stopni.
Mrozy mniejsze niż -30 - Brigita (-24), Herbert (-24), Chandler(-24-28), Sierra (-28), Elliot (-20), Liberty (-25), Erliblue (-28), Duke (28), Darrow (-24).
Generalnie najwrażliwszą częścią borówki amerykańskiej są korzenie ponieważ krzew korzeni się płytko. Dalego, to właśnie korzenie trzeba najlepiej zabezpieczyć na zimę. Po prostu trzeba nasypać grubą warstwę ściółki. Przezimowanie pędów zależy głównie od tego zdążą zdrewnieć przed zimą. Dlatego nawożenie azotem powinno się wykonywać max do końca czerwca. Później jeżeli już, to tylko nawóz potasowy (np. siarczan potasu). Jeżeli pędy nie zdrewnieją do końca, to w zasadzie też nie ma tragedii. Te części, które pozostaną zielone przemarzną. Wiosną trzeba przyciąć do części zdrowej i krzew dalej rośnie :wink: . Tak miałem w drogą zimę z Duke i ... żyje, i to jak ;:333 .
Obrazek
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Zielono mi

Post »

Dziękuję ;:168

http://www.florini.pl/borowka-wysoka-am ... p2396.html

Tylko jedno małe pytanie. Czy powinnam kupić dwie różne odmiany, czy mogą być 2 krzaki tej samej odmiany?
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Zielono mi

Post »

Jeszcze co do terminu sadzenia. To są krzewy hodowane w doniczkach, tak że można sadzić cały rok.
Jeżeli jesienią, to proponuję jak najwcześniej żeby się zaaklimatyzowała, skorzystała z całej pełni jesiennych deszczów.

Zapylanie.
Część odmian potrafi się sama zapylić. Nie pytaj które, bo nie wiem.
Tak czy tak zaleca się sadzić co najmniej 2 różne odmiany, bo zapylenie krzyżowe zwiększa plonowanie.
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Zielono mi

Post »

Przepraszam, że się wetnę, ale zdziwiło mnie to, że borówka amerykańska może przemarzać .
U mnie rośnie 17 krzewów kilku odmian od 12-tu lat na dalekim wschodzie przy bagnach, gdzie mrozy są często powyżej -30* i nigdy nie przemarzły, wyściółkowane jedynie korą lub trocinami.
Wydaje mi się, że zasychanie krzewów jest zawsze spowodowane winą nie właściwego podłoża.
Ale to jest tylko moje zdanie. :)
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Zielono mi

Post »

Tajka, zdanie bardzo ważne, bo oparte na własnych doświadczeniach. U mnie na razie też nic nie przemarzło, bez jakichkolwiek zabezpieczeń (tylko ściółka pod krzew).
Myślę jednak, a Sweety to potwierdza, że czasem takie przypadki mogą się zdarzać. Najczęściej może to dotyczyć odmian mniej mrozoodpornych. Taka np. Brigitta, wyhodowana w Australii. Posadziłem i sam jestem ciekaw jak da sobie radę.
Poza tym kondycja krzewu (i to każdej odmiany) też ma wpływ. Czy zdrowy, napojony, najedzony, bez depresji :wink: itp. itd.
Bywa też tak, że krzew po prostu uschnie (borówka jest wrażliwa na suszę, nie to co jagoda kamczacka), a wydaje się, że przemarzł.
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Zielono mi

Post »

Romku odmianę Bonifacy kupiłam z 10 lat temu w Lublinie na targach ogrodniczych.
Ma duże i smaczne owoce, polecam . :D
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Zielono mi

Post »

Jeżeli miałem do tej pory jakąkolwiek wątpliwość (nawet niewielką) co do Bonifacego, to dzisiaj legła w gruzach ;:333 .
Mam właśnie jeszcze jedno miejsce na borówką i będzie czekało na na niego. Myślałem o Sierra, ale jeżeli Bonifacy jest polski, to dodatkowo patriotyzm przemawia za nim.
Tajka dziękuję za opinię.
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Zielono mi

Post »

Nie mam pojęcia, jakie odmiany mieli sąsiedzi (jak znam życie oni również nie wiedzą :;230 ), ale prawda jest też taka, że nasze ogrody znajdują się w bardzo specyficznym miejscu. Zdarza się, że u nas jest znacznie zimniej niż nawet kilka ulic dalej. Dlatego wolałam się zabezpieczyć i znaleźć bardziej odporne odmiany.
Dziękuję ;:168 Już wiem, co robić.
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Zielono mi

Post »

Romku wstawisz zdjęcia drzewek owocowych? Jak suszę wytrzymują?
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Zielono mi

Post »

W sobotę będę na działce to zrobię fotki.
Na wiśniach to już prawie żadnego listka nie ma. Jabłonie trzymały się nieźle.
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”