co dolega żywotnikom?

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
emrosa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 20 sie 2013, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

co dolega żywotnikom?

Post »

Witam wszystkich i proszę o pomoc.

Czy ktoś jest w stanie stwierdzić co dolega moim żywotnikom. Wszystkie zaczęły żółknąć i gubić gałązki. Dodam, że nie widzę na nich żadnych szkodników ani jaj.
Czy to z powodu suszy? I czy da się je uratować?
Pozdrawiam

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: co dolega żywotnikom?

Post »

1.kiedy sadzone
2.z czego kopane czy z doniczki
3.jakie zabiegi wykonywane przy nich /tj nawożenie podlewanie etc
4.co jest pod tymi kamieniami
5. jaką masz glebe
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
emrosa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 20 sie 2013, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: co dolega żywotnikom?

Post »

Dzięki za zainteresowanie

1. sadzone 3 lata temu
2. sadzone z doniczek miały wysokość ok 60-80 cm
3. praktycznie bez żadnych zabiegów, od końca lipca, kiedy zaobserwowałam objawy, zaczęłam mocno poodlewać
4. pod kamieniami jest folia
5. góra czarnoziem, pod spodem glina
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: co dolega żywotnikom?

Post »

I mamy odpowiedź.Przynajmniej ja tu widzę takowy problem.Masz pod spodem folię a pod folią za cienką warstwą czarnoziemu glinę.
Jedyne rozwiązanie - zwalać folię.
Rośliny dobrze się już ukorzeniły i przebiły przez czarną ziemie i idą w glinę.Nie ma oddychania pod spodem i to wszystko się dusi.

Nie kładźcie żadnych derm i innego badziewia i nie bedzie problemów.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
emrosa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 20 sie 2013, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: co dolega żywotnikom?

Post »

Dziękuję za odpowiedz

rozwiązanie proste i do zrobienia, tylko czy to jedyny powód?
w innej części ogrodu mam wcześniej posadzone 3 żywotniki tego samego typu, bez foli, podłoże przykryte korą i jeden z nich również tak wygląda...
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: co dolega żywotnikom?

Post »

To jest brabant.
Jest to szybko rosnący żywotnik.Musi być cięty.Czasami zdarza się tak iż jest to proces naturalny.Jak każde drzewo zrzuca igły.Zaczyna od spodu i od środka gdzie jest brak światła i zaczyna robić się za gęsto.
Nie stosować żadnych derm, powycinaj to co suche.Nie nawozić niczym.W razie dużych upałów podlewać.
Glina ma to do siebie, że jest glebą ścisłą jeżeli już jest mokro to trzyma wodę/ czasami aż za dobrze :wink: ) a w suche dni robi się skała i woda nie dostaje się do rośliny.
Dlatego sadząc w ciężkich ziemiach rośliny albo wybieramy takie które będą rosły albo nie sadzimy pewnych roślin wcale.
Wymiana ziemi na dużą skalę nie ma sensu.Mieszanie jej też dużo pracy i wydatki.
Jedno co to żywotniki maja wiązkowy system korzeniowy rozłażący się na boki i za głęboko nie idą.Także rosnąć będą praktycznie w każdym rodzaju ziemi / przy cieżkich po przygotowaniu odpowiednim.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
emrosa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 20 sie 2013, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: co dolega żywotnikom?

Post »

Dziękuję raz jeszcze Panie Robercie

jutro przyjedzie osoba z firmy, która zakładała mi ogród, zobaczymy jakie będzie jej zdanie
pod krzewami jest oczywiście nie folia tylko jakaś włóknina :roll: (ale to pewnie żadna różnica)

dam znać jak wypadły oględziny
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: co dolega żywotnikom?

Post »

Ja ogólnie jestem przeciwnikiem derm czy włóknin, tym bardziej na ciężkich glebach.Rok mamy nieciekawy.Długa zima, zalegający śnieg , potem bardzo mokra późna wiosna.Potem upały sięgające 40 st, cel.Teraz na przemian upał z dużymi opadami deszczu.
Zajrzyj i zobacz co się dzieje pod dermą.
http://www.ogrodowisko.pl/watek/736-mat ... tom?page=6

Wklejam link do również znanego forum.Jeżeli złamałem regulamin ( którego nie czytałem :lol: ) to proszę administrację o usunięcie.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: co dolega żywotnikom?

Post »

Ja również stale o tym piszę, że włóknina + kamień na glinie jest szkodliwa dla żywotnika.Nie zrobi już takiej szkody gdy się zasypie starsze, dobrze ukorzenione krzewy, ale młodym to szkodzi.Silne podlewanie, albo nawadnianie automatyczne jeszcze sprawę pogarsza.Ogólnie lepsza jest sama kora bez włókniny.Druga sprawa, to nie każda odmiana żywotnika jest tak samo tolerancyjna i odporna.Smaragdy są dość kapryśne i gliny nie znoszą, stąd pewnie wygląd innych, o których wspominasz.Szkodzi im już sam wysoki poziom wody gruntowej i zbita gleba.
emrosa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 20 sie 2013, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: co dolega żywotnikom?

Post »

witam ponownie
jestem już po oględzinach moich tujek przez fachowca i nadal wiem, że nic nie wiem
będziemy profilaktycznie pryskać od grzybka i od pasożytów
dzięki za podpowiedzi z tą włókniną, ale cały czas mam wątpliwości czy to jest jedyny powód. owszem zauważyłam, że w mokrych latach drzewka słabiej rosły, w większym zadoleniu nawet trzy wypadły (zbrązowiały i uschły), natomiast w tym roku jakaś masakra ;:202
wiosną i wczesnym latem piękne drzewka, duży przyrost. zaczęło się od lipca (dodam, że jest bardzo sucho od poczatku lipca praktycznie nie padało), nagle zaczęły żółknąć i brązowieć i jakby wykręcać się młode przyrosty na samym czubku drzewka, później całe drzewka żółkły od zewnątrz. dziwne jest to, że całe "się sypią", np. gdy ścisnę gałązki w ręku całe odpadają - częściowo zielone, częściowo żółte, gdy pogłaszczę drzewko wszystko opada :cry:
zapomniałam wspomnieć, że problem (na razie) nie dotyczy drzewek zasłoniętych/zacienionych przez starą wierzbę i kojec pieska - są nadal zielone i piękne
poza tym jak rozchylam gałązki pozostałych, wewnątrz są zielone

co robić? pryskać, zdjąć włókninę, wyczesać i czekać ...
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: co dolega żywotnikom?

Post »

Mamy pogodę jaką mamy.Upał albo ogromne opady deszczu.
1.Zwalać agro
2.Powycinać suche i spalić
3.W razie opadów porobić udrożenia żeby nie było zastoju wody
4.Broń Cię Panie Boże nawozić !
5.Czekać
6.Pognać tą chołote co liczy się za fachowców .Mądrale co tylko kasę potrafią doić
7.Prewencyjnie można psiknąć Topsinem - temp. 18 st cel. /środek grzybobójczy
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: co dolega żywotnikom?

Post »

Jeżeli sypią się części zewnętrzne tym bardziej te zielone jeszcze, to świadczy o zamieraniu z jakiegoś powodu korzeni i opryski na nic się zdadzą.Czasami nic nie można na to poradzić, taka gleba.Zdrowotność roślin zależy w bardzo dużym stopniu od warunków glebowych, ale większość ludzi nie chce tego przyjąć do wiadomości tylko doszukuje się chorób i szkodników.Nie wszystko wszędzie będzie rosło.Jeżeli zginą, to posadź jakąś mniej wymagającą odmianę bez żadnych sztuczek z włókniną i żwirkiem.
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: co dolega żywotnikom?

Post »

Powód masz : zaleganie wody i paradoksalnie zła transpiracja wody z powodu dużych upałów .Agrowłókina i glina.Teoretycznie można dać im po prostu umrzec, praktycznie przynajmniej ja próbuję ratować.Czy jest sens ? Nie wiem.Taki już jestem.Wierzę do końca.I czasem się udaje.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
emrosa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 20 sie 2013, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: co dolega żywotnikom?

Post »

strasznie przygnębiło mnie to co piszecie, że i tak pewie umrą

nie jest też tak, że tylko u mnie rosną żywotniki. w całej okolicy jest ich pełno (mniejsze, większe), a gleba wkoło taka sama.
przed posadzeniem obecnych roślinek w tym miejscu rósł żywopłot (taki zwyczajny - nie wiem jaka roślina) ok 20 lat i w jednym roku po prostu usechł.

cóż mi pozostało - też wierzę do końca i postaram się je uratować, z jakim skutkiem - zobaczymy

dzięki wszystkim za pomoc
jakby nasunęły się komuś jeszcze jakieś pomysły to chętnie poczytam

czy możecie mi jeszcze podpowiedzieć co by najlepiej rosło na takiej glebie?
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: co dolega żywotnikom?

Post »

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”