Różanka w Sudetach, cz. 2

Zablokowany
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Heniu, witam niedzielnie!
Nic odkrywczego nie napiszę - Twoje róże są przepiękne, a debiutantki świetnie sobie radzą.
Dziś jednak zachwyciły mnie Twoje bukietowe hortensje... jakie masz odmiany?
Pozdrawiam Cię serdecznie,
A
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Moje Munstead Wood też są z F. Wiosną myślałam, że nic z nich nie będzie. Nawet miałam zamiar reklamować, ale jakoś się powzięły. Ale mają około 40 cm. Kwitną jednak ładnie (teraz powtarzają) i cudnie pachną. A ten kolor ;:173 Zobaczymy jakie będą w kolejnym sezonie. Mam też nadzieję, że wzmocnią pędy, by nie przewieszać kwiatów...
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Lea ma kwiaty podobne do mojej Claire Marshall kolorem i układem płatków .masz piękne widoczki ze swojego domu .Hortensje piękne a czy mam miejsce na Anabelkę zobaczymy jesienią jak porobię roszady .U mnie też bez deszczu i dziennie trzeba podlewać
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Ja mam Munstead Wood i na razie jestem nią rozczarowana. Rzadko kiedy ma kolor taki jak w katalogu, zwykle kwitnie na ciemnoróżowo - buraczkowy. Obok rośnie Tradescant, idealna forma kwiatu w każdej fazie kwitnienia, obficie kwitnie, lepiej się krzewi, bardzo silnie pachnie. Piękny, zawsze "właściwy" kolor. Róża o niebo lepsza od MW, przynajmniej u mnie.
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Aguniu, też witam niedzielnie.
aguniada pisze:Dziś jednak zachwyciły mnie Twoje bukietowe hortensje... jakie masz odmiany?
Chciałabym mieć ich znacznie więcej, mam ogromną ochotę na Phantoma i Sundae Fraise, może kiedyś trafię a tak mam
Lamelight, Vanilę Fraise - 2szt., Grandiflorę - 2szt., Annabellę, Tardivę, Pink Diamond, Kyushiu.

Jadziu, Ciebie też witam niedzielnie.
JAKUCH pisze:masz piękne widoczki ze swojego domu
Jadziu, tak już tu zapuściłam korzenie, że gdziekolwiek pojadę to męczą mnie te miasta, metropolie i inne "piękne" miejsca, dopiero tu naprawdę odpoczywam, tu mam potrzebną perspektywę, spokój i głębokie poczucie, że jestem u siebie.

Ciekawa jestem jakie tam planujesz zmiany ogrodowe jesienią, mam nadzieję, że róż więcej nie będziesz likwidować.

A to mój dzisiejszy Charles z niedzielnymi pozdrowieniami dla miłych gości

Obrazek
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Heniu, mam Phantoma o którym marzysz... bardzo polecam - tworzy piękny, zwarty i gęsty krzew o cudnych kwiatostanach.
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Aguniu, te dwie hortensje jak spotkam to kupię, niestety tu w tych stronach nie ma blisko szkółek, czasami coś rzucą do C. lub O. trzeba mieć dużo szczęścia aby trafić na to co chce się kupić, przez internet raczej nie będę kupować.

Dzisiaj znacznie się ochłodziło po deszczu, rośliny nareszcie napojone, nie wiem czy wystarczająco ale i to dobre.
Róże w dużej części w piegach ale już nie zamierzam niczym kropić, mam jeszcze herbatkę pokrzywową to rozcieńczę i podleję.
Robię teraz plany co gdzie przesadzić jesienią, zanosi się na kilka murowanych przeprowadzek. Zastanawiam się co zrobić z Kir Royal, ta róża osiągnęła w tym roku ogromne rozmiary, zagłuszyła swoje różane sąsiadki na dodatek została zdominowana przez dzikie odrosty, które można było wcześniej odróżnić po kwiatach, teraz są tylko pędy i liście nie do odróżnienia.

Dzisiaj kilka angielek u schyłku lata

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

:wit Cześć Heniu czytam, że już zmiany planujesz?. Ja zrobiłam to samo?. to jest świetny czas na robienie planów.
Wow, to Kir Royal sobie poczyna, nie wiedziałam, że ona taka wigorna. Tylko po :D co Ci to wybijanie z podkładki.
Co teraz z tym zrobisz? Też mam taki przypadek. :wink:
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Maju :wit
Kir Royal to róża pnąca, ma piękne, duże różowe kwiaty, charakterystycznie dodatkowo prążkowane płatki.

Obrazek

Cieszyłam się, że tak ładnie przybywa, do czasu aż zakwitła, wtedy okazało się, że część kwiatów ma właściwych a część dzikich.
Pomyślałam, że zaczekam do końca września, kiedy zakończy się wegetacja, zetnę wszystkie pędy do wysokości jakieś pół metra i wykopię z korzeniami, to co wybiło z podkładki będzie do usunięcia przy korzeniu. Będzie też okazja do przesadzenia w inne miejsce, bo już wiem, że jest dużą różą i potrzebuje więcej obszaru niż jej tu zostawiłam.

Maju, u nas już są bardzo zimne noce, wprawdzie róże dość ładnie budują nowe odrosty po ściętych kwiatach ale nie wiem czy będzie pogoda na nowe kwiaty.
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
ewazawady
500p
500p
Posty: 815
Od: 7 kwie 2011, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Warszawy

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Heniu bardzo ładna ta Kir Royal, taki subtelny kolor. Ciekawe na jakiej podkładce jest szczepiona, że nie mogłaś rozpoznać dziczek. Teraz będziesz miała niezłą robótkę ale skoro i tak chciałaś ją przesadzić to rzeczywiście po wykopaniu będzie Ci łatwiej dokładnie oderwać dziki. Choć pewnie się naszarpiesz jeśli są mocne. Może nożem?
Zaraziłam się u Ciebie Ghitą i niedawno udało mi się kupić 3 szt. w doniczkach. Do jakiej wysokości i szerokości ona dorasta u Ciebie? Chcę je posadzić w trójkącie a obok albo po bokach może 2 Alexandry R.? Co o tym myślisz ?
Ile miejsca zajmuje Alexandra i jaki ma pokrój ? Tyle pytań ale widziałam i wąchałam Alexandrę w sklepie i od tej pory nie daje mi spokoju. ;:115 ;:24
Pozdrawiam
Ewa
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9841
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Nie moge się napatrzeć na Winchester Catedral. Choć schyłek lata, tak wygląda uroczo! Od 2 lat na liscie, ale bez ostatecznej decyzji. Charles powala. Ma piękny ksztalt kwiatu.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Ewuniu :wit
ewazawady pisze: bardzo ładna ta Kir Royal, taki subtelny kolor. Ciekawe na jakiej podkładce jest szczepiona, że nie mogłaś rozpoznać dziczek
Nie wiem jaka to podkładka ale kwiaty były różowe, czteropłatkowe. Zdaję sobie sprawę, że wykopać tego kolosa z korzeniami to będzie trudna operacja, pewnie będę musiała kogoś prosić o pomoc.
Co do Ghity, u mnie ma jakieś 1,40m wysokości i z 1,20m szerokości, jak zechcesz posadzić po trójkącie to musisz uwzględnić, że krzak jest dość pokaźny , jak za gęsto posadzisz możesz mieć grzyba, bo nie będzie dobrego przewiewu.
Moja Alexandra R. ma dopiero dwa sezony, już ma ok. 1m wysokości i podobnie z szerokością, jeszcze na pewno urośnie.
Myślę, że Ghita z Alexandrą stworzą ładny i pachnący zestaw.

Miłko, To prawda, Winchester Cathedral ma urocze kwiaty, jednak szybko się osypują a i zapach nie bardzo mi odpowiada.
Austin ma też inne bardziej udane róże. Obecnie testuję kilkanaście nowych sadzonek, coś konkretnego powiem o nich po następnej zimie, z tych starszych moich angielek szczerze polecam żółtą Golden Celebration, mam ich dość dużo ale uważam, że ta jest ;:215

Obrazek
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Heniu życzę Ci żeby ta operacja się udała, a róża ponownie nie wypuszczała dziczek. ;:333
Piszę o tym, bo ja mam tak u jednego Chippendale. Na jesieni w ubiegłym roku dokopałam się i oberwałam dziczki..... w tym roku mam powtórkę. Już się zastanawiam czy nie pozbyć się tej róży. ;:108
Pięknie rośną u Ciebie róże Poulsena. Ghita jest bardzo grubiutka. :D
ewazawady
500p
500p
Posty: 815
Od: 7 kwie 2011, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Warszawy

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Heniu baaardzo dziękuję za odpowiedź. ;:97 Dobrze wiedzieć, że Ghita rośnie tak szeroko.
Wróciłam do Twojego zdjęcia Alexandry z lipca i jestem zdecydowana na zakup w przyszłym sezonie. Piękne zdjęcie pięknej róży!
Pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9841
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Widzisz, a ja chciałam jakąś piękną białą pachnącą różę. Ta za mną chodziła. Wiem też, że warto popytać o doświadczenia, bo na zdjęciu i opisach wyglądają super, a potem okazuje się, że wady też mają ;:224 Myślałam też o Boulle de Neige, ale to zupełnie inna bajka...
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”