Parę moich kaktusów - banditoo cz.2

[jorkis]

Pięknie uciernione Gymnocalycia

[turpis]

Gymnole gymnolami, a ja czekam na te "cudowne wysiewy bardzo rzadkich astraków z supertajnego źródła"... Przez pogodę zasycha w ustach, a tak to się przynajmniej trochę poślinię, śluzówki nawilżę.

[piasek pustyni]

Gymnole gymnolami, a ja czekam na te "cudowne wysiewy bardzo rzadkich astraków z supertajnego źródła"... Przez pogodę zasycha w ustach, a tak to się przynajmniej trochę poślinię, śluzówki nawilżę.

Dobre! Mam to samo, i tylko przez remont jeszcze nie zareagowałam na tę informację. A to dopiero supertajny agent się nam trafił, oby tylko przynajmniej siedem wyszło z tych siewek, a nie dwa zera...

[banditoo]

oj tam odrazu tajne, powiedziałbym ale mi wykupicie i nie będę miał co siać, a wiadomo że astraki trza siać w dużych ilościach żeby coś fajnego się znalazło

[piasek pustyni]

Ja nie sieję! Chyba, że zamęt - czasami

[banditoo]

Ja nie sieję! Chyba, że zamęt - czasami

To duży błąd, ale kobiety tak mają

[piasek pustyni]

Ja Ci dam - dobrze, że nie wspomniałeś o babie, kóra siała mak...Ale tutaj to ja przynajmniej wiem, jak. Astraczki nabywam w formie siewek (jak ostatnio, trafiło mi się kilka niespotykanych lub rzadko spotykanych sztuk), tudzież w postaci osobników w miarę wykształtowanych. Ale jestem ciekawa Twoich siewek, aż mnie zżera zazdrość...Kiedy będziesz mógł coś pokazać?

[banditoo]

ja też jestem ciekaw
A co takiego ciekawego zakupiłaś?

[piasek pustyni]

A, zaszalałam, ale warto było. Łącznie około 70 siewek i trochę starszych form astraczków, ale wszystkie maluchy. I kolorowe (chociaż na te skusiłam się z ciekawości i powiedzmy urozmaicenia), i formy czyste. Te lubię najbardziej. Dwa dni temu skończyłam je przesadzać, to masakra jakaś, tyle sztuk przesadzić... Zagryzałam zęby i przypomniałam sobie, jak Ty pikowałeś swoje - a to przecież jeszcze gorsza robota. Ale warto było i przynajmniej cieszą oczy
Szalenie czekam na Twoje. Jakoś te astraczki, u mnie "sukulenciary" - od zawsze miały miejsce chyba najważniejsze. Mają w sobie coś szczególnego, przynajmniej oczywiście dla mnie. I naprawdę podziwiam Twoje, i często do nich zaglądam

[turpis]

oj tam odrazu tajne, powiedziałbym ale mi wykupicie i nie będę miał co siać, a wiadomo że astraki trza siać w dużych ilościach żeby coś fajnego się znalazło

To odsprzedaj chociaż po 10 ziaren, tyle mi wystarczy.

[banditoo]

No to czemu ich jeszcze nie widzę. No niestety czystych form u astaków to jest malutko

[piasek pustyni]

No to czemu ich jeszcze nie widzę

Bo nie mam gdzie ich pokazać...? Przecież to Twój wątek, to przecież wyskakiwać ze swoimi fotkami nie wypada. Twoje i tak biją na łeb

[banditoo]

to nie jest wytłumaczenie

[piasek pustyni]

Ale prawdziwe, przecież swojego wątku jeszcze nie mogę założyć, tak mi się coś wydaje. Ale jak użyczysz gościny, to chętnie jutro zrobię zbiorówkę z dopiskiem "special for you" i wrzucę do Ciebie

[maryjan13]

Bo nie mam gdzie ich pokazać...?

przecież swojego wątku jeszcze nie mogę założyć,

A to dlaczego ?!?!?!