Sinningia speciosa,S.hybrida (potoczna Gloksynia)- uprawa

[georginja]

I ja na reszcie doczekałam się -

[amalia]

Wreszcie i ja doczekałam się jednej kwitnącej...Reszta ma pąki...

[ajlona31]

No a ja mam problem:( chyba przemroziłam moje bulwy bo według porad trzymałam je w lodówce i raczej to nie był dobry pomysł, bo nic a nic zielonego na wierzchu nie widać a mam je już w ziemi ponad miesiąc:(

[amalia]

ajlona trzymanie w lodówce bulwy to na pewno błąd...One po przekwitnięciu zasychają liście a bulwa odpoczywa w donicy, na wiosnę przesadzam do nowej ziemi, i rosną i kwitną mi wszystkie bulwki...Teraz kwitną już prawie wszystkie...





No i ogólnie na moim parapecie gęsto ale kwitnąco...

[Locutus]

Pokazywany już wcześniej Kaiser Wilhelm w pełni kwitnienia:



Pozdrawiam!
LOKI

[georginja]

U mnie rozkwitła druga gloksynia (też fioletowa, chyba Violacea) . Reszta uparciuchów pączkuje i ćwiczy moją cierpliwość.

[Misiaczka]

Śliczny "fiolecik" mam nadzieję, że moja jedna nn też taka będzie

Teraz rekordzistka z jednym kwiatuszkiem, ma mega bulwę a tylko jeden kwiat


a ta ma małą bulwę i postawiła na "ilość"

[Misiaczka]

No i znowu mi się zdublowały ,

[judyta]

A to kwitnienie bulwy z ukorzenionego w 2011r listka






i zakupionej z przeceny w kwiaciarni mocno zalanej gloksynki, której praktycznie wszystkie pąki zgniły a potem reszta rośliny, ale udało mi się ocalić dwa listki, które ukorzeniam, a z bulwy po przesuszeniu wybija młody pędzik

[byna]

Witam wszystkich miłośników siningi (gloksyni). Na wiosne kupilam kilka bulw, a teraz zaczynam sie cieszyc kwiatami. Niestety nie znam nazw i bedę musiała poszukać.








......................................

[Misiaczka]

Teraz moja "staruszka" i jej dziecię (wyhodowałam z listka)

[judyta]

A to mój nowy nabytek pozyskany z wymianki forumowej. W transporcie stracił kwiaty, ale rozwinęły się nowe
Kolory trochę przekłamane, jest zdecydowanie fioletowa a nie niebieska



i środeczek, bez lampy

i z lampą

[judyta]

Coś się porobiło niedobrego z ostatnią fotką czerwonulki, to poprawka..i fioletowego oczywiście też...troszkę bardziej zbliżony kolor....ale i tak jeszcze przekłamany

[Locutus]

[iksja]

to i ja się pochwalę: