Teraz do rzeczy.
Podlanie. Wtedy roślina wraz z wodą bierze w siebie truciznę i co na niej siada i gryzie w korzeniach czy na korpusie pada.a. profilaktyczne podlanie - czy oprysk?
Profilaktycznie stosuje się 2x w roku, wiosną i na jesieni.b. raz czy częściej?
Jeśli podlejesz teraz to już na ten rok wystarczy - chyba, że masz duże zagrożenie szkodnikami ale o tym nie wspominasz.c. jeśli częściej, to czy teraz i pod koniec lata?
Nie ma przeciwskazań. U mnie nigdy nie widać szkodników (nie dopuszczam do tego!) a stosuję go regularnie, przemiennie z innymi specyfikami po to aby szkodniki się nie przystosowały.d. czy jeśli szkodników widocznych na roślinach nie wypatrzyłam- nie ma przeciwskazań do jego zastosowania? (Jak wspomniałam, chodzi o profilaktykę, spędzają lato na świeżym powietrzu, i sukulenty i kaktusy)
Obecny Bi58 Nowy wg użytkowników jest sporo słabszy niż jego poprzednik.e. i jakie rozcieńczenie roztworu?
Rozcieńczenie to indywidualna sprawa, ja stosuję na konewkę 1.75l ok. 4-5 ml roztworu. Z tego co się orientuję i czytam tu na Forum bardziej obawiający się o swoje rośliny hodowcy (szczególnie koleżanki) dają co najwyżej 2-3 ml i też podobno skutkuje dobrze.
Mam nadzieję, że pomogłem. Jeśli coś pominąłem - dopytuj śmiało.
