Pati ależ (chybaa?) nie będę zmieniać miejsca na takie odległe, tak się plątam po ofertach i....niespełnionych marzeniach

.a na taki dom jak byśmy się
ściepli rodzinnie to można było by latem siedzieć a na zimę do szuflady

....to wydaje mi się dobry pomysł

nie jeździli by z tym wozem-przyczepowym po jakichś tam ....Gąskach nadmorskich....
Marysiu 
ponosi mnie i....
przejdzie
Ewa prawda

A domek co był w pobliżu tu już....poszedł

nie poczekał aż opylę szufladę...
Marianko 
witaj
A tu nasza 3-letnia Emi zdobywa góry
Strzeliniec Nie daleko Pati?
No to ja dalej po Bieszczadach pobuszuję.....
Oświadczam Wam
DZIŚ 3 MIES. CAŁY KWARTAŁ!!! NIE
