Tyle w audycji pt: "Nieludzki lekarz radzi"
Panta rei a może i nie w Podwórkowym
- zuzanna2418
- 1000p

- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Co do preparatu na ślimaki: u mnie ani ptaki ani pies ani kot nie ucierpiały mimo, że granulki leżą dosłownie wszędzie. Co do metabolizmu tegoż: po zjedzeniu przez ślimaki, szybko przekształca się do aldehydu octowego, który u ludzi jest odpowiedzialny za objawy kaca
Oczywiście ostrożności nigdy dość. Wysypując preparat chemiczny nie można zakładać, że jest on zupełnie nieszkodliwy, nawet taki jak ten na ślimaki, który należy do IV grupy toksyczności. Ku przestrodze przypominam, że pies może umrzeć także po nakarmieniu czekoladą lub rodzynkami ,a kot po aspirynie, które my jemy czy zażywamy bez przeszkód.
Tyle w audycji pt: "Nieludzki lekarz radzi"
Tyle w audycji pt: "Nieludzki lekarz radzi"
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję
Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Zuzannoi Kogro-wolę dmuchać na zimne!
Zuzanno-Twoje zwierzaki rasowe,po niejednej Sorbonie i granulek ślimaczych nie ruszą.Te ślimaki u Mamy są nawet niebrzydliwe żółte,domkowe.Usuwam ręcznie.
Masko-w czwartym roku remontów konserwatorskich,generalnych itp.zaczyna się reagować alergicznie.Na razie panów robotników niewielu,trwa przygotowywanie pod prace z rusztowania,wolę zawczasu nie rozmawiać,może nie stratują doszczętnie,bo zapylenia nie uniknę.Deszcz wytłukł floksy bo były mocno rozwinięte,ale trochę jeszcze będą kwitły.Powalił ostróżki,już podparte.A pelargonie znoszą go znakomicie .Zdjęcia zrobiłam,tylko muszę wgrać do komputera program i zrzucę.
Judyto-mam nadzieję,że róża moja jedyna się rozwinie.Foggia wiozła ją ze Szkocji!Ostróżka w bielszym odcieniu bieli była przy Polanie,ale bardzo już dojrzała i urody przemijającej,to się nie zdecydowałam.Mają być jeszcze.Były również ostróżki niebieskie z białym i z czarnym.I fioletowa z czarnym.Podagrycznika przez lata gdy był ścinany kosą zrobił się gęsty sprężynujący dywan,walka trwa.Odchwaściłam ścieżkę m.in.po to by nie przyszli z kosą i nie ścięli kwiatów.Słyszałam,że variegata nie jest tak ekspansywny.
Zuzanno-Twoje zwierzaki rasowe,po niejednej Sorbonie i granulek ślimaczych nie ruszą.Te ślimaki u Mamy są nawet niebrzydliwe żółte,domkowe.Usuwam ręcznie.
Masko-w czwartym roku remontów konserwatorskich,generalnych itp.zaczyna się reagować alergicznie.Na razie panów robotników niewielu,trwa przygotowywanie pod prace z rusztowania,wolę zawczasu nie rozmawiać,może nie stratują doszczętnie,bo zapylenia nie uniknę.Deszcz wytłukł floksy bo były mocno rozwinięte,ale trochę jeszcze będą kwitły.Powalił ostróżki,już podparte.A pelargonie znoszą go znakomicie .Zdjęcia zrobiłam,tylko muszę wgrać do komputera program i zrzucę.
Judyto-mam nadzieję,że róża moja jedyna się rozwinie.Foggia wiozła ją ze Szkocji!Ostróżka w bielszym odcieniu bieli była przy Polanie,ale bardzo już dojrzała i urody przemijającej,to się nie zdecydowałam.Mają być jeszcze.Były również ostróżki niebieskie z białym i z czarnym.I fioletowa z czarnym.Podagrycznika przez lata gdy był ścinany kosą zrobił się gęsty sprężynujący dywan,walka trwa.Odchwaściłam ścieżkę m.in.po to by nie przyszli z kosą i nie ścięli kwiatów.Słyszałam,że variegata nie jest tak ekspansywny.
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
A u mnie od deszczu najbardziej ucierpiały mieczyki, które pomimo dość głębokiego sadzenia pod ciężarem kwiatów powywracały się w rozmokniętej ziemi.
Także niektóre malwy przyziemiły i będą do wycięcia. Tym się nie dziwię bo niektóre pędy kwiatowe mają ponad 3 metry, a więc i ciężar słuszny.
Róża ze Szkocji
musi być dozorowana przez Ciebie - może trzeba jej zrobić prowizoryczne mini ogrodzenie-to przynajmniej panowie budowlańcy jej nie zadepczą. Takie przeszkody zazwyczaj się omija.
Nasiona dotarły
-rozpoczynam produkcję rozsady, choć muszę wyszukać
nowe miejsce na rozsadnik, bo to przygotowane przeznaczyłam pod inne nasadzenia

Także niektóre malwy przyziemiły i będą do wycięcia. Tym się nie dziwię bo niektóre pędy kwiatowe mają ponad 3 metry, a więc i ciężar słuszny.
Róża ze Szkocji
Nasiona dotarły
Mimo wszystko ja bym jednak nie odważyła się z nim eksperymentować w swoim ogrodzieEwkaEs pisze:Słyszałam,że variegata [podagrycznik] nie jest tak ekspansywny.
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Witaj Ewuś
Powiedz , proszę , czy ten remont u Ciebie będzie trwał nie wiadomo dokąd ? A jak się sprawują pelargonie , bo u mnie szał ...popatrz sama ...fotki usunę .

Słyszałam,że variegata [podagrycznik] nie jest tak ekspansywny . A wiesz Ewciu , że go mam...pod kontrolą rośnie ...na hostowo miodunkowej rabacie .
Pozdrawiam cieplutko
...ostróżki w jakiej cenie u Ciebie były ...bo u mnie po 11,50 ,,,nie kupiłam ...bo potrzebuję sporo w kolorze bieli , błękitu i różowego - między róże ...
Powiedz , proszę , czy ten remont u Ciebie będzie trwał nie wiadomo dokąd ? A jak się sprawują pelargonie , bo u mnie szał ...popatrz sama ...fotki usunę .

Słyszałam,że variegata [podagrycznik] nie jest tak ekspansywny . A wiesz Ewciu , że go mam...pod kontrolą rośnie ...na hostowo miodunkowej rabacie .
Pozdrawiam cieplutko
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Ewciu
Z miłą chęcią pospacerowałam po twoich uporządkowanych i wypielęgnowanych włościach.
Zostaję i będę na bieżąco śledzić twoje ogorowe poczynania.
Z miłą chęcią pospacerowałam po twoich uporządkowanych i wypielęgnowanych włościach.
Zostaję i będę na bieżąco śledzić twoje ogorowe poczynania.
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Judyto-różę doceniam i chronię.Jeszcze w bardzo stulonym pąku.Przesadziłam ją w zeszłym roku w głąb ogrodu.Nasionka były urodzino-imieninowe
Igo-pelargonie są razem,te kupione na targu u Ewy i te od Ciebie,szaleństwo kwiatów.Bardzo korzystnie wyglądają też od dołu,czyli patrząc z ulicy.Nie usuwaj zdjęć.Ostróżkę kupiłam dwa w jednym,w jednej doniczce były dwie jeszcze nie otworzone,ale wydawało mi się,że będą różne i były,za 7.90 w Ogrodach Łobzów,teraz mają tylko duże i zapewne droższe,nawet dziś byłam u nich,ale na ceny nie patrzyłam.Jutro będę w Bronowicach po pomidory to sprawdzę po ile tam,zwykle taniej.Dam Ci znać.
Co do remontu konserwatorskiego na zewnątrz powinien to być ostatni etap,zostało 2/3 elewacji bocznej i to w bardzo dobrym stanie,z ozdób jedynie boniowanie.Ale na pewno czeka nas jakieś osuszanie frontowej elewacji w parterze....chodniki...
Evluk- upolowałam kolejną pelargonię variegatkę,przywiozę Ci przy okazji.Jest z tych pasiastych zonale,powinna się przechować,kwiaty ma czerwone.
Aage-witaj.Zaglądałam do Ciebie cudne wielkie żurawki,piękne ceramiczne donice z pelargoniami,te bruczki,kąciki wypoczynkowe-dobrze jest mieć własny ogród.
- teresat
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1097
- Od: 2 lip 2008, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: omc Orawa
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Dawno mnie nie było w Podwórkowym.
Ale jestem i nadrabiam zaległości
W tym roku jakby więcej podagrycznika w ogrodzie. Strasznie plenne badziewstwo.
Widzę, że szykuje się ścieżka mozaika kamyczkowa. Bardzo mi się takie cudeńka podobają.
Ale jestem i nadrabiam zaległości
W tym roku jakby więcej podagrycznika w ogrodzie. Strasznie plenne badziewstwo.
Widzę, że szykuje się ścieżka mozaika kamyczkowa. Bardzo mi się takie cudeńka podobają.
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Ewko, ponieważ jesteś ekspertem pelaśkowym wpadłam zapytać, jak lepiej ukorzeniać sadzonki- od razu do ziemi czy lepiej do wody
Kiedyś ukorzeniając w ziemi miałam troszkę strat, ale to było bardzo wczesną wiosną, więc i temperatury i oświetlenie nie były sprzyjające.
Za nasionka jeszcze raz serdecznie i bardzo dziękuję
A różę imigrantkę koniecznie obfoć...(bez względu na ..... kręcące się towarzystwo
)
Za nasionka jeszcze raz serdecznie i bardzo dziękuję
A różę imigrantkę koniecznie obfoć...(bez względu na ..... kręcące się towarzystwo
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Teresat-Podagrycznik szaleje u mojej Mamy,został zawleczony z korą jakieś 10 lat temu gdy nasadzano nie patrząc gdzie jaka strona świata,dalej tę zieleń pozostawiono samą sobie jedynie okresowo kosząc trawę,a raczej dywan podagrycznikowo kurdybankowy z mleczem i odrobiną trawy.Podagrycznik koszony ma wyjątkowo rozgałęziony system korzeniowy.Walka trwa.
Doczekałam się w Podwórkowym własnych dwu pokrzyw,już zerwane,podsuszę i niech użyźniają po zakopaniu.
Sucho w Podwórkowym!Podkopaną kolejny raz ławkę i siatkę spiesznie zakopywałam,takoż dół pod klonem w drodze ku skalniakowi.Zaczynają kwitnąć rozchodniki olbrzymie.Dołożyłam przywiezione przez Pawła kamienie na skalniak,bo między jednym a drugim urlopowym wyjazdem obiecał przywieźć jeszcze a już częściowo zmagazynował we własnym ogrodzie pod Krk.Kwitną i pachną białe lilie i jest ich tym razem wcale sporo.Róża jedynaczka od Foggii zakwitła ,zdobi teraz mój kuchenny parapet.Trochę lubczyku zebrałam do suszenia.Niestety nie znalazłam ani jednej Monardy,a miałam sporo czerwonej,fioletowe i niewielką białą od Olusi.Serduszka jakoś dziwnie zaschła.
Olu z Ogrody Azy-Wieczornice mają liczne strączki,ale jeszcze zielone,będę śledzić proces by zebrać nasiona.
Języczki pełnię rozkwitu powoli mają za sobą,podobnie funkie.
Judyto-pelargonie ukorzeniam w wodzie,robi się to w drugiej połowie sierpnia.
Obecnie prawie wszystkie poza zaokiennymi mam na wakacjach w innej dzielnicy i wyraźnie dobrze im tam.Wczoraj widziałam pierwsze pączki na różowych,śliwkowe mniejsze,bardziej w paczce ucierpiały.
Prace przy elewacjach trwały zwykle od bardzo wczesnego ranka do 21.00 nawet i z sobotą włącznie,ale co zrobić w ogrodzie musiałam to musiałam i robiłam.
Masko-nie ukrywam nieco zazdroszczę,że jesteś już po remoncie z dociepleniem!Ciekawa jestem mięty bananowej.
Doczekałam się w Podwórkowym własnych dwu pokrzyw,już zerwane,podsuszę i niech użyźniają po zakopaniu.
Sucho w Podwórkowym!Podkopaną kolejny raz ławkę i siatkę spiesznie zakopywałam,takoż dół pod klonem w drodze ku skalniakowi.Zaczynają kwitnąć rozchodniki olbrzymie.Dołożyłam przywiezione przez Pawła kamienie na skalniak,bo między jednym a drugim urlopowym wyjazdem obiecał przywieźć jeszcze a już częściowo zmagazynował we własnym ogrodzie pod Krk.Kwitną i pachną białe lilie i jest ich tym razem wcale sporo.Róża jedynaczka od Foggii zakwitła ,zdobi teraz mój kuchenny parapet.Trochę lubczyku zebrałam do suszenia.Niestety nie znalazłam ani jednej Monardy,a miałam sporo czerwonej,fioletowe i niewielką białą od Olusi.Serduszka jakoś dziwnie zaschła.
Olu z Ogrody Azy-Wieczornice mają liczne strączki,ale jeszcze zielone,będę śledzić proces by zebrać nasiona.
Języczki pełnię rozkwitu powoli mają za sobą,podobnie funkie.
Judyto-pelargonie ukorzeniam w wodzie,robi się to w drugiej połowie sierpnia.
Obecnie prawie wszystkie poza zaokiennymi mam na wakacjach w innej dzielnicy i wyraźnie dobrze im tam.Wczoraj widziałam pierwsze pączki na różowych,śliwkowe mniejsze,bardziej w paczce ucierpiały.
Prace przy elewacjach trwały zwykle od bardzo wczesnego ranka do 21.00 nawet i z sobotą włącznie,ale co zrobić w ogrodzie musiałam to musiałam i robiłam.
Masko-nie ukrywam nieco zazdroszczę,że jesteś już po remoncie z dociepleniem!Ciekawa jestem mięty bananowej.
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
O cholewcia
..ale języczka przepiękna...a moja już trzy lata stoi w miejscu jako kilkunastocentymetrowy pypeć...a o jej kwitnieniu to nawet nie mam co marzyć
Muszę ją przeflancować w inne miejsce.
No widzę, że ślimaki mają używanie u Ciebie
i sobie nie żałują..nawet płatki obgryzione
Ewa jaki cudny garnek wypatrzyłam na rabacie
..jak ja lubię takie "skorupki"
A co to za roślina między hutujnią a hortensją?
Jest wreszcie różyca
doczekaliśmy się wszyscy
piękność-lewa strona płatków biała..
Czy ona jest pachnąca?
Pozdrowienia z zarośniętej prowincji
P.S.
Ewa
ależ ja nie widzę leżaczka, parasolki przy stoliku i drineczka ..przecież Ty jesteś na urlopie 
No widzę, że ślimaki mają używanie u Ciebie
Ewa jaki cudny garnek wypatrzyłam na rabacie
A co to za roślina między hutujnią a hortensją?
Jest wreszcie różyca
Czy ona jest pachnąca?
Pozdrowienia z zarośniętej prowincji
P.S.
Ewa
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Języczka ostatnio za mną chodzi
Wiesz Ewo ta czewoniutka bluszczolistna bardzo pasowałaby do tej Orbanowej i takie polskie skojarzenie byłoby
Mięta bananowa - cóż wzięłam przez ciekawość, ale i tak najlepiej do lodów czy wody pasuje mi truskawkowa i nie wymarza
, a bananowa jest płożąca 
Mięta bananowa - cóż wzięłam przez ciekawość, ale i tak najlepiej do lodów czy wody pasuje mi truskawkowa i nie wymarza
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Języczek ci u mnie dostatek,mają bardzo dobre z natury warunki.Dokupywałam na Forum.Rabata najdalsza od frontu robót elewacyjnych.
Z kolei oba okna zewnętrzne na południowy zachód i skąpane w słońcu po południu i wieczorem więc dla pelargonii z kolei najlepsze,wersja patriotyczna-jestem za.
Judyto-lilie mimo,że zostawiłam podparte jak należy,znalazłam wywrócone i nadkonsumowane przez bez domkowe.Moje nie są ani tak duże ani tak urodziwe jak Twój,chociaż do spółki z gołębiami chętnie kocią karmę pogryzają,mają kolor cielisty różowo pomarańczowy.
Garnek na skalniaku z wiosennej(pozimowej) wyprzedaży w Ogrodnictwie Łuckich,większy mimo zniżki był trochę drogi.
Między tułaczem pstrym a hortensją jest dzwonek brzoskwiniolistny,niestety nie mam fotki z kwitnienia.
Róża jedynaczka szkocka delikatnie pachnie.
W Podwórkowym mam ławeczkę i stolik solidnie lazurą zabezpieczone,może być dodatkowo wyniesione składane krzesełko produkcji radzieckiej do wożenia w bagażniku w sam raz, do noszenia na wycieczki w ręku czy na ramieniu za ciężkie,dobrze,że przypomniałaś,bo trzeba go wyczyścić na mokro,wymyć ten nylon moro po zeszłorocznych dokonaniach budowlańców na elewacji frontowej gdzie mam piwniczne okienko.Leżaka nie mam.Parasol ogrodowy mały mam,nawet podstawę do napełniania wodą(imadło parasolowe to siostrzany ubiegłoroczny prezent).
Kilka zdjęć z Podokiennej,którą zrobiłam Mamie w ciężkiej walce z podagrycznikiem,sadzonkami klonów i orzechów brazylijskich.Przed laty przywiozłam z Tatr malutkiego jak zapałka świerczka,na wiosnę udało mi się ukorzenić z przyciętych przez pana dozorcę gałęzi forsycji własny krzak,jest stary pigwowiec,kamienie odnalazłam wyrzucone przez koszących podagrycznik pod różnymi drzewami.Zachował się cięty za każdym razem bluszcz i iryski syberyjskie niegdyś przywiezione od mamy Oli z Ogrodu Azy.
Z uwagi na porę roku kupowałam spore sadzonki,oto one-kosmosy(kawalerskie oczka) pojedyncze,floksy,pysznogłówki,czyściec Moniera,dzwonek karpacki plus dwie doniczki dzwonków która na oknie przekwitły a w ogrodzie odżyły-druga doniczka sąsiadki Marylki,naparstnice,ostróżki,lobelie.

- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Pewno po tym remoncie niektóre rośliny nie chcą rosnąć.
Pył z wapnem zmieszany nie zawsze odpowiada wszystkim roślinom.
Ale i tak jak widzę to sporo jeszcze roślin zostało.
Różyczka piękna, oby chciała się zaaklimatyzować.
Pył z wapnem zmieszany nie zawsze odpowiada wszystkim roślinom.
Ale i tak jak widzę to sporo jeszcze roślin zostało.
Różyczka piękna, oby chciała się zaaklimatyzować.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Oooo kłurcze
..no na tego wiatraczkowatego floksa, jak również tego ponad nim zapisuję się w kolejeczkę. Takich jeszcze nie mam
Takiego jak ten ostatni w dodowskim różu -jeśli kolor oddany wiernie mam, dla Ciebie zaznaczyłam tego jaśniejszego, białego z różowym oczkiem, całkiem białego i różowego złamanego fioletem (ja nie potrafię określać kolorów
)
Ewa- a czy w Podokiennej znajdzie się miejsce na pigwowca japońskiego o pełnych kwiatach czerwonych lub różowych (loteria) rodzących spore jabłuszka
?

Takiego jak ten ostatni w dodowskim różu -jeśli kolor oddany wiernie mam, dla Ciebie zaznaczyłam tego jaśniejszego, białego z różowym oczkiem, całkiem białego i różowego złamanego fioletem (ja nie potrafię określać kolorów
Ewa- a czy w Podokiennej znajdzie się miejsce na pigwowca japońskiego o pełnych kwiatach czerwonych lub różowych (loteria) rodzących spore jabłuszka

serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;













