Diagnoza słuszna co do tego, że Ci się wydaje.zb_szek_ pisze:a mi się wydaj że to była zaraz ziemniaczana a nie niedobór magnezu,
Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
-
Marianzet1
- 100p

- Posty: 185
- Od: 20 lip 2008, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
forumowicz napisał;
Skuteczna prewencja może być wykonana tylko przy użyciu środków wgłębnych. Pudrowanie środkami kontaktowymi jest dobre może, ale nie przy ZZ.
Pokropiłem Amistarem 250 SC prewencyjnie,czy następnym razem mam też pokropić środkiem wgłębnym, za 7-10 dni?
Skuteczna prewencja może być wykonana tylko przy użyciu środków wgłębnych. Pudrowanie środkami kontaktowymi jest dobre może, ale nie przy ZZ.
Pokropiłem Amistarem 250 SC prewencyjnie,czy następnym razem mam też pokropić środkiem wgłębnym, za 7-10 dni?
Pozdrawiam Marian
------------------
------------------
- Tulipanek2013
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 8
- Od: 26 lut 2013, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Proszę o radę badziej doświadczonych ogrodników - mianowicie wykonałam wczoraj mały oprysk preparatem Karate, jednak okazało się że na dyniach i cukiniach pojawiła się szara pleśń. Domyślam sie, że moje ukochane pomidorki w niedługim czasie również zachorują. Moje pytaine- czy nie zaszkodze uprawie jeśli dzisiaj spryskam preparatem przeciwgrzybicznym?
Zastanawiam się czy "spalę" warzyw (a w szczególnośći pomidorków) jeśłi zastosuje w takim małym odstępie czasu środki chemiczne
Proszę o podpowiedz.
Zastanawiam się czy "spalę" warzyw (a w szczególnośći pomidorków) jeśłi zastosuje w takim małym odstępie czasu środki chemiczne
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
No tak, właśnie porównałem raz jeszcze , wynika że przy zarazie są podobne kropki ale liść ma barwę niemal jednakową i raczej zieloną a przy braku magnezu barwa jest zielona w odcieniach żółci. Dzięki za uwagę. Poprosił bym jeśli można o opinię co do zamierania zawiązków , żółkną na kolanku. Jak pisałem prysnąłem siarczanem magnezu i myślę powtórzyć dziś znowu.forumowicz pisze:Diagnoza słuszna co do tego, że Ci się wydaje.zb_szek_ pisze:a mi się wydaj że to była zaraz ziemniaczana a nie niedobór magnezu,
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Mistral
Życie nie jest takie proste . Mówisz jak zwolennik aborcji:
. Za 35 litrów tego cudeńka mam 120 l podłoża z Biedronki. Nic dziwnego, że najpierw ludzi się dyma a potem urządza im się jakieś pikniki, które są dalszym ciągiem dymania naiwnych.
Liście , te sfatygowane, oberwać. Ale trzeba te pomidory zasilić nawozem wieloskładnikowym. Najlepiej i najtaniej w płynie
Życie nie jest takie proste . Mówisz jak zwolennik aborcji:
Otóż zastanawiam się a czegóż ten producent wstydzi się podać ile i jakiego nawozu użył do przygotowania podłoża ?. To przecież kapitalna informacja dla użytkownika. No i ta cenaMistral pisze:zlikwidować dolne liście? przyciąć je przy głównej łodydze? i nie przejmować się tym.
Liście , te sfatygowane, oberwać. Ale trzeba te pomidory zasilić nawozem wieloskładnikowym. Najlepiej i najtaniej w płynie
-
nowicjuszek
- 50p

- Posty: 74
- Od: 3 cze 2013, o 06:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Forumowicze poradźcie proszę co dolega mojemu pomidorkowi stawiam na prawdopodobnie branatną plamistość ale nie mam pewności czy to to może brak magnezu?










Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
A czy możemy się dowiedzieć, gdzie te pomidory są uprawiane ?. Mam na myśli nie miejscowość lecz to, czy w gruncie ,czy pod folią ?.
-
nowicjuszek
- 50p

- Posty: 74
- Od: 3 cze 2013, o 06:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Pod folią miały dany obornik pod korzeń i pryskane saletrą wapniowo-magnezową rośnie przy otwartych stale drzwiach tunelu konkretnie.Nieraz był mokry od zaciągającego deszczu.Z tego co czytam to przy brunatnej powinien byc nalot pleśni od spodu plamki a tu tego nie zauważam i dlatego pytam bardziej doświadczonych.
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
U mnie wczoraj na 1 krzaku zauważyłam dokładnie to samo co u Nowicjuszka, w gruncie.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Obejrzyj dokładnie ogonki liściowe , łodygi i owoce/ jeśli są/ czy i tam nie ma plam.
Może pomoże Ci coś jeden z postów kozuli http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &p=2322131
Może pomoże Ci coś jeden z postów kozuli http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &p=2322131
-
Galadier
- 100p

- Posty: 116
- Od: 23 maja 2012, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolina Środkowej Wisły
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
forumowicz czy mógłbyś mi powiedzieć w prostych ludzkich słowach jak odróżnić grupy chemiczne śor?
Na początku czerwca opryskałam pomidory (w gruncie) Revusem i teraz muszę wykonać drugi oprysk i stoję nad tym moim zestawem (Acrobat, Ridomil, Infinito) jak osiołek nad żłobem.
Czytam te ulotki i widzę ciemność.
Proszę
Na początku czerwca opryskałam pomidory (w gruncie) Revusem i teraz muszę wykonać drugi oprysk i stoję nad tym moim zestawem (Acrobat, Ridomil, Infinito) jak osiołek nad żłobem.
Czytam te ulotki i widzę ciemność.
Proszę
Pozdrawiam Kinga
-
nowicjuszek
- 50p

- Posty: 74
- Od: 3 cze 2013, o 06:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Czytałem post kozuli ale teraz to juz bardziej nic nie wiem plamki są tylko na dolnych najwiekszych liściach na owocach i łodydze brak ogólnie krzak ładnie rosnie i owocuje.forumowicz pisze:Obejrzyj dokładnie ogonki liściowe , łodygi i owoce/ jeśli są/ czy i tam nie ma plam.
Może pomoże Ci coś jeden z postów kozuli http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &p=2322131
-
Pabblo_Pl
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Galadier pisze:forumowicz czy mógłbyś mi powiedzieć w prostych ludzkich słowach jak odróżnić grupy chemiczne śor?
Na początku czerwca opryskałam pomidory (w gruncie) Revusem i teraz muszę wykonać drugi oprysk i stoję nad tym moim zestawem (Acrobat, Ridomil, Infinito) jak osiołek nad żłobem.
Czytam te ulotki i widzę ciemność.
Proszę
Ja na Twoim miejscu czekał bym i pryskał dopiero prze prognozowanym ochłodzeniem i deszczami..
A pryskał bym acrobatem..
Na tą chwile przy temp. ponad 30 stopni nie ma potrzeby oprysku..
-
Galadier
- 100p

- Posty: 116
- Od: 23 maja 2012, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolina Środkowej Wisły
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Pabblo_Pl, właśnie tej pogody sie boję. Mam aktywny komunikat na ZZ w sąsiednim powiecie i obawiam się że przy pierwszej ulewie będzie i u mnie. Mieszkam prawie nad Wisłą i niestety burze nie są tu rzadkością zwłaszcza przy takiej pogodzie, a jeszcze widzę na mapce icm deszcz poza skalą jutro nad ranem.
Powiedz mi jak to rozszyfrować, że po revusie acrobat, bo naprawdę jest to dla mnie czarna magia a chcialabym wiedzieć.
Powiedz mi jak to rozszyfrować, że po revusie acrobat, bo naprawdę jest to dla mnie czarna magia a chcialabym wiedzieć.
Pozdrawiam Kinga











