Kaktusowy zakątek Marty

[mCm86]

Zdjęcia w oświetleniu led wyglądają świetnie szczególnie podoba mi się drugie ujęcie.
Hamatocactus setispinus po prostu piękny Chyba nie stać mnie na lepszy komentarz

[czarny]

Setiechinopsisy są cudne. Mój też już ma spore pączki, nie mogę się doczekać zapachu, który jest nijaki, no ale w końcu pachnący kaktus ;)

[KwiAnna]

Setiechinopsis mirabilis a przepiękny kwiat, taki elegancki.

[Nadzieja]

Rzeczywiście księżycowy ten kwiat. W oświetleniu led wygląda po prostu bajecznie.

[sokolica]

Setiechinopsis mirabilis ciekawy, choć mam chyba nieco skrzywione pojęcie estetyki, ponieważ mnie nie zachwyca. Przypomina mi miotełkę do odkurzania
Za to słoneczny Hamatocactus setispinus to już o niebo lepiej się prezentuje. I kolorystycznie i kształtnie

[hen_s]

Hamatocactus setispinus zawsze mi się podobał - tej tutaj piękny! Przez wiele lat i u mnie gościł.
Natomiast Setiechinopsis mirabilis ma oryginalny kwiatuszek ale sama roślinka mało interesująca. Jednak przyznać trzeba, że na fotkach robi wrażenie!

[x-K-B]

Zgadzam się z Henrykiem tyle, że do setiechinopsisa mam ogromny sentyment bo to pierwszy kaktus, który u mnie zakwitł. wydaje mi się tylko, że kwiat lekko klepie plastikiem .

[onectica]

"Miotełka" fajna - taka inna niż wszystkie
Chociaż jak dla mnie to zdecydowanie w wersji bezledowej

[Rafal44]

Nie no Hamatocactus setispinus wymiata też mam takiego ale jest mały i za szybko kwitnąc nie będzie a Setiechinopsis mirabilis też extra fajnie wyszło z tą latarką

[jang]

I księżycowy Setiechinopsis mirabilis

Woooow jest ekstra

[Martada]

Wpadłam po uszy w zbiory i przerób jagody kamczackiej
Klęska urodzaju chyba przez to, że przez ostatnie miesiące praktycznie cały czas z malutkimi przerwami pośrodku "stawu" rosła
Trzy tony już chyba zerwałam i tyleż samo na krzakach wisi
A ta ---- nie poczeka niestety i w jej przypadku określenie- wiszą- to nadużycie, spadają skubaniutkie jak tylko spojrzę w ich kierunku nawet trącać gałęzi nie trzeba
Dobrze, że rosną blisko wagonika to przynajmniej żadnego kwitnienia nie przegapię
Usprawiedliwienie za niebyt na forum sobie napisałam

Natomiast Setiechinopsis mirabilis ma oryginalny kwiatuszek ale sama roślinka mało interesująca

Zgadzam się z Henrykiem tyle, że do setiechinopsisa mam ogromny sentyment bo to pierwszy kaktus, który u mnie zakwitł. wydaje mi się tylko, że kwiat lekko klepie plastikiem

Co do urody setiechinopsis też mam mieszane uczucia ale to był mój pierwszy kolczak "nie zielony"
Uwielbiam ciemne kaktusy i gdybym tylko miała możliwość zimowania (i umiejętności uprawy ) to rodzaj
Copiapoa byłby wiodący u mnie

Pora pokazać jakieś gymno chyba
Niezmordowane baldianum w różnych wersjach kolorystycznych.
Pierwszy ten parszaty staruszek tryska młodzieńczym wigorem- drugi rzut kwiatów w tym jakże krótkim sezonie a pąki zapowiadają, że nie ma zamiaru przestać









Gymnocalycium neuhuberi


Gymnocalycium asterium druga głowa z kępki ma ochotę zakwitnąć na biało ale strasznie opornie to wychodzi to maks co pokazał


Gymnocalycium anisitsii


Gymnocalycium eurypleurum


Gymnocalycium altagraciense STO 223

[maryjan13]

Ale pięknie zakwitły Ci gymnokalicja Marto.Tyla różnokolorowych kwiatów.
Najbardziej ujął mnie kolorem ten na 4-tym zdjęciu.

[Rejden]

Gratuluje udanych zbiorów owoców, będą chyba spore zapasy na zimę.
Kaktusy jak zawsze u Ciebie pięknie kwitną.
Gymnocalycium eurypleurum chyba najpiękniejsze z pokazanych.

[emerald]

Gymnocalycium eurypleurum jest wyjątkowo piękne

[DAK]

Do Ciebie to się przychodzi jak na wypasioną ucztę. A tych Gymnocalycium w różnych gatunkach i przeróżnych barwach to Ci zazdroszczę. To nie pierwszy taki wątek, po którym za każdą wizytą rozglądam się za pompką do parapetów.