moje ogródkowe zmagania cz.3

[lulka]

Ilonko klateczki powiesiłam wczoraj, ale nie zależy mi na świecących w środku ptaszkach, więc nie włączyłam urządzenia. Może kiedyś z ciekawości sprawdzę jak świecą. Klemki, a i owszem planuję dokupić, właśnie się zastanawiam nad Blue Explosion i Andromedą
Jolu dziękuję za życzenia . Z nas się śmieją, że taki związek to już chory jest. Prawie jak brat z siostrą .
Jolu, a czemu poległy? Może jeszcze odbiją. Ja tak rok temu skazałam na straty B.Bride, która widzisz jak szaleje. Startowała ze sporym opóźnieniem od zera. Lukaj kochana w miejsca utraconych powojników, może będzie niespodzianka Skrzynia pomalowana w moich myślach . Planuję kupić szersze kratki dla powojników, bo te które są to takie tymczasowe i jak już je będę miała, to pomaluję na jeden kolor, a przy okazji machnę skrzynie .

[imwsz]

No to ładne odmiany sobie wybrałaś
Tylko jak czytam "kwitnie na zeszłorocznych pędach" to włącza mi się czerwona lampka w głowie. To chyba schiza po ogrodówkach

[x-ag-a]

Magda, całkiem sympatycznie wygląda ten nowy gadżet na wierzbie
W tym roku fantastycznie kwitną Ci powojniki... ja na swoje wciąż cierpliwie czekam
Udanego weekendu i gratulacje z okazji rocznicy !

[lulka]

Ilonko, mnie wszystkie powojniki przetrwały, więc nie mam urazu. Ogrodówki za to co roku pięknie kwitły, przycinane nisko, a teraz nie mają ani jednego pąka. Mam nadzieję, że nie zapeszyłam i jednak coś ruszy .
Aga dziękuję . W planach Kac Vegas III -BILETY KUPIONE PRZEZ NASZE DZIEWCZYNKI , a potem kolacyjka
Kwiaty powojników cieszą mnie ogromnie. Po roku bytności fajnie się zagęszczają, a i kwitną bardziej obficie. Oby tak dalej. Jakie Ty masz odmiany Aga?

[majka411]

Madzia , a jednak telepatia na Fo działa Byłam dziś w twoim wątku poczytałam
i pomyślałam, że później napiszę.... , bo czekałam na kuriera i nie mogłam się skupić.
Widzisz, byłaś pierwsza widzę, że RU ładnie zarasta .... chociaż specjalnie nim się nie chwalisz.
Czytałam, że też jesteś rannym ptaszkiem

[lulka]

Majeczko, a widzisz ściągnęłam Cię myślami Czyżby kurier jakieś roślinki przytargał ? RU pięknie rośnie, chociaż częściowo była przycięta wczesną wiosną, bo górne partie zmarzły, szczególnie z prawej strony. Bardzo jestem z niej zadowolona i jak tylko zacznie otwierać pąki, to bedę się chwalić, a co ? Z tym rannym ptaszkiem, to nie tak do końca. Czasem mam takie dni, że wcześniej wstaję i nasłuchuję, generalnie w weekendy śpię do 8-8.30, a to już nie tak wcześnie. Ostatnio np.sadziłam kwiatki o 7.15 Maju, czy po tych ulewach powinnam jeszcze raz podsypać róże obornikiem? Zasilałam je wczesną wiosną

[majka411]

Luleczko, po deszczu .... pytanie, ale daj coś więcej niż tylko oborniaczek
Kurier rzecz oczywista, przytachał różyczki.... jeszcze dwie, a co ja też muszę mieć się czym chwalić.
E, tam 7,15 a co powiesz na 4,30 i tylko Ty i przyroda żadnych tam ludzisków.
Hehehe...he też mi się wtedy najlepiej sadzi i gada do roślinek. Ludzie wstają, a ja idę spać?

[lulka]

4.30 jest nie do ogarnięcia . No tak musiałaś dokupić różyczki, bo przecież masz ich tak mało, że nie ma co oglądać Co to za piekności przyjechały?

[majka411]

Lulka miałam po zimie niedorajdy..... więc stąd te zakupy
tym razem dojechały dwie Great North Eastern - Harknesski
tu można ją zobaczyć
http://www.floribunda.pl/roze-w-doniczc ... age-3.html

[Dobrosia]

Madziu, pięknie wszystko aranżujesz. Dbasz nie tylko o rabaty ale i o kompozycje w skrzynkach. Jestem pod wrażeniem!
Widzę, że u Ciebie krzewuszka to już 29 maja kwitła a moja dopiero trzy dni temu pękła
Już się mogę doczekać Twoich zdjęć jak wszystkie róże i powojniki zakwitną.

[avalonne]

Madziu , wpadłam z rewizytą i od razu moją uwagę przykuły ptaszki w klatkach Jakie to masz te ptaszki? Właśnie niedawno oglądałam nowszą wersję filmu Ben Hur i tam też były takie cudne klatki z ptaszkami - wyglądały bardzo podobnie, jak u Ciebie
Powojniki pięknie Ci kwitną

[variegata]

Madzia, muszę przyznać, że ptaszki w naturze wyglądają bardzo dobrze

[majowa]

Madziu, przede wszystkim najserdeczniejsze życzenia rocznicowe
Jak tam powojniki po ostatnich ulewach? Bardzo je deszcz obsypał, czy obyło się bez strat? Klatki na miejscu wglądają fajnie. A tak z ciekawości....zrób zjęcie jak świecą

[April]

Jak tam po ulewach? sucho? Moje rh dokończyły żywota przez ten ustawiczny deszcz. Już jednego przesadziłam do lasu Zostały jeszcze trzy...

[Aancyk]

Madziu właśnie oglądam aranżacje z klateczkami, świetnie to wyszło W sobotę byłam na giełdzie staroci i przytargałam małe co nieco do ogrodu. Właśnie myślę o dosadzeniu dwóch powojników wczesnych przy dwóch odmianach Viticella bo niestety Fujimusume padł i zanim tamte zakwitną to jest dosyć łyso.