moje ogródkowe zmagania cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: moje ogródkowe zmagania cz.3

Post »

Ilonko klateczki powiesiłam wczoraj, ale nie zależy mi na świecących w środku ptaszkach, więc nie włączyłam urządzenia. Może kiedyś z ciekawości sprawdzę jak świecą. Klemki, a i owszem planuję dokupić, właśnie się zastanawiam nad Blue Explosion i Andromedą ;:224 :D
Jolu dziękuję za życzenia ;:180. Z nas się śmieją, że taki związek to już chory jest. Prawie jak brat z siostrą ;:306.
Jolu, a czemu poległy? Może jeszcze odbiją. Ja tak rok temu skazałam na straty B.Bride, która widzisz jak szaleje. Startowała ze sporym opóźnieniem od zera. Lukaj kochana w miejsca utraconych powojników, może będzie niespodzianka ;:oj Skrzynia pomalowana w moich myślach ;:306. Planuję kupić szersze kratki dla powojników, bo te które są to takie tymczasowe i jak już je będę miała, to pomaluję na jeden kolor, a przy okazji machnę skrzynie :uszy .
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: moje ogródkowe zmagania cz.3

Post »

No to ładne odmiany sobie wybrałaś :D
Tylko jak czytam "kwitnie na zeszłorocznych pędach" to włącza mi się czerwona lampka w głowie. To chyba schiza po ogrodówkach :;230
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: moje ogródkowe zmagania cz.3

Post »

Magda, całkiem sympatycznie wygląda ten nowy gadżet na wierzbie ;:333
W tym roku fantastycznie kwitną Ci powojniki... ja na swoje wciąż cierpliwie czekam :roll:
Udanego weekendu i gratulacje z okazji rocznicy :)!
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: moje ogródkowe zmagania cz.3

Post »

Ilonko, mnie wszystkie powojniki przetrwały, więc nie mam urazu. Ogrodówki za to co roku pięknie kwitły, przycinane nisko, a teraz nie mają ani jednego pąka. Mam nadzieję, że nie zapeszyłam i jednak coś ruszy ;:202.
Aga dziękuję ;:180. W planach Kac Vegas III ;:113-BILETY KUPIONE PRZEZ NASZE DZIEWCZYNKI ;:167, a potem kolacyjka :uszy
Kwiaty powojników cieszą mnie ogromnie. Po roku bytności fajnie się zagęszczają, a i kwitną bardziej obficie. Oby tak dalej. Jakie Ty masz odmiany Aga?
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: moje ogródkowe zmagania cz.3

Post »

:wit Madzia , a jednak telepatia na Fo działa :;230 Byłam dziś w twoim wątku poczytałam
i pomyślałam, że później napiszę.... :;230 :;230 , bo czekałam na kuriera i nie mogłam się skupić.
Widzisz, byłaś pierwsza ;:170 widzę, że RU ładnie zarasta .... chociaż specjalnie nim się nie chwalisz. ;:173
Czytałam, że też jesteś rannym ptaszkiem ;:136
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: moje ogródkowe zmagania cz.3

Post »

Majeczko, a widzisz ściągnęłam Cię myślami ;:112 Czyżby kurier jakieś roślinki przytargał ;:109 ? RU pięknie rośnie, chociaż częściowo była przycięta wczesną wiosną, bo górne partie zmarzły, szczególnie z prawej strony. Bardzo jestem z niej zadowolona i jak tylko zacznie otwierać pąki, to bedę się chwalić, a co :D ? Z tym rannym ptaszkiem, to nie tak do końca. Czasem mam takie dni, że wcześniej wstaję i nasłuchuję, generalnie w weekendy śpię do 8-8.30, a to już nie tak wcześnie. Ostatnio np.sadziłam kwiatki o 7.15 ;:306 Maju, czy po tych ulewach powinnam jeszcze raz podsypać róże obornikiem? Zasilałam je wczesną wiosną
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: moje ogródkowe zmagania cz.3

Post »

Luleczko, po deszczu .... pytanie, ale daj coś więcej niż tylko oborniaczek :;230
Kurier rzecz oczywista, przytachał różyczki.... jeszcze dwie, a co ja też muszę mieć się czym chwalić. ;:306
E, tam 7,15 a co powiesz na 4,30 i tylko Ty i przyroda żadnych tam ludzisków.
Hehehe...he też mi się wtedy najlepiej sadzi i gada do roślinek. ;:170 Ludzie wstają, a ja idę spać? ;:306
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: moje ogródkowe zmagania cz.3

Post »

4.30 jest nie do ogarnięcia ;:223. No tak musiałaś dokupić różyczki, bo przecież masz ich tak mało, że nie ma co oglądać ;:124 ;:306 Co to za piekności przyjechały?
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: moje ogródkowe zmagania cz.3

Post »

Lulka miałam po zimie niedorajdy..... więc stąd te zakupy ;:306
tym razem dojechały dwie Great North Eastern - Harknesski ;:333
tu można ją zobaczyć
http://www.floribunda.pl/roze-w-doniczc ... age-3.html
Awatar użytkownika
Dobrosia
200p
200p
Posty: 498
Od: 1 cze 2013, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: moje ogródkowe zmagania cz.3

Post »

Madziu, pięknie wszystko aranżujesz. Dbasz nie tylko o rabaty ale i o kompozycje w skrzynkach. Jestem pod wrażeniem!
Widzę, że u Ciebie krzewuszka to już 29 maja kwitła a moja dopiero trzy dni temu pękła :roll:
Już się mogę doczekać Twoich zdjęć jak wszystkie róże i powojniki zakwitną.
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: moje ogródkowe zmagania cz.3

Post »

Madziu :wit , wpadłam z rewizytą i od razu moją uwagę przykuły ptaszki w klatkach ;:oj Jakie to masz te ptaszki? Właśnie niedawno oglądałam nowszą wersję filmu Ben Hur i tam też były takie cudne klatki z ptaszkami - wyglądały bardzo podobnie, jak u Ciebie :D
Powojniki pięknie Ci kwitną ;:63
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: moje ogródkowe zmagania cz.3

Post »

Madzia, muszę przyznać, że ptaszki w naturze wyglądają bardzo dobrze :uszy
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
majowa
1000p
1000p
Posty: 2338
Od: 20 kwie 2010, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: k/Radom

Re: moje ogródkowe zmagania cz.3

Post »

Madziu, przede wszystkim najserdeczniejsze życzenia rocznicowe ;:196
Jak tam powojniki po ostatnich ulewach? Bardzo je deszcz obsypał, czy obyło się bez strat? Klatki na miejscu wglądają fajnie. A tak z ciekawości....zrób zjęcie jak świecą ;:108
Pozdrawiam, Iwona
cz.5_aktualna, spis wątków
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: moje ogródkowe zmagania cz.3

Post »

:wit Jak tam po ulewach? sucho? Moje rh dokończyły żywota przez ten ustawiczny deszcz. Już jednego przesadziłam do lasu ;:306 Zostały jeszcze trzy...
Awatar użytkownika
Aancyk
1000p
1000p
Posty: 1155
Od: 20 lis 2010, o 17:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: moje ogródkowe zmagania cz.3

Post »

Madziu właśnie oglądam aranżacje z klateczkami, świetnie to wyszło ;:108 W sobotę byłam na giełdzie staroci i przytargałam małe co nieco do ogrodu. Właśnie myślę o dosadzeniu dwóch powojników wczesnych przy dwóch odmianach Viticella bo niestety Fujimusume padł i zanim tamte zakwitną to jest dosyć łyso. :roll:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”