Mam małego Lucyferka i na taki kwiat bedę musiała trochę poczekać
Fuksjofioł, kaktubzik i hojoba kubasi cz.3
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Fuksjofioł, kaktubzik i hojoba kubasi cz.3
Mam małego Lucyferka i na taki kwiat bedę musiała trochę poczekać
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Fuksjofioł, kaktubzik i hojoba kubasi cz.3
Paulinko, dziękuję
Jasiu, tajemnica uprawy polega na tym, że o nim dość często zapominam
i nie muszę do niego przemawiać
obawiałam się zimy, ale jak widać bezzasadnie. Wisiał sobie w nieogrzewanej kuchni i chyba mu było dobrze.
Agatko, pierwszy raz zobaczyłam clerodendrony na forum w zeszłym roku
i co? Oczywiście opcja "muszę to mieć"
Dołączyłam do grupowych zakupów w Czechach i mam
choć i widuję je na znanym portalu. Słyszałam, że potrzebuje wiosną silnego cięcia, więc będziemy dzieci robić, jak zima nie zabierze go krainy wiecznie zielonych.
Elu, faktycznie woda może budzić różne uczucia
ale tą wyjątkowo lubię
nie ma nic lepszego, jak poranna kawa na ławce nad oczkiem
Teresko, kociołek
Paulinko, patrz, co napisałam Agatce
Kasieńko,
Marylko, mi jego kwiaty przypominają niebieskie motylki. Przyznam się, że nie wiem, czy to jest pnącze
Poczekamy, zobaczymy... Myślę, ze chyba nie będziesz długo czekać na kwiaty Lucyferka, mój jest tegoroczną sadzonką, kupioną w lutym.
Kobea wypuściła takiego cosia,czy to jest to, o czym myślę

szalejący szczawik

szafirek postanowił, że zakwitnie

i na koniec ... pierwsza w tym sezonie fuksja - wypieszczona przez deszcz i zimno

Jasiu, tajemnica uprawy polega na tym, że o nim dość często zapominam
Agatko, pierwszy raz zobaczyłam clerodendrony na forum w zeszłym roku
Elu, faktycznie woda może budzić różne uczucia
Teresko, kociołek
Paulinko, patrz, co napisałam Agatce
Kasieńko,
Marylko, mi jego kwiaty przypominają niebieskie motylki. Przyznam się, że nie wiem, czy to jest pnącze
Kobea wypuściła takiego cosia,czy to jest to, o czym myślę

szalejący szczawik

szafirek postanowił, że zakwitnie

i na koniec ... pierwsza w tym sezonie fuksja - wypieszczona przez deszcz i zimno

-
pomidorzanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Fuksjofioł, kaktubzik i hojoba kubasi cz.3
Tak Kasiu, prawdopodobnie to jest to o czym myślisz w kobei
ale dopiero czerwiec!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ale numer, ciekawa jestem ciągu dalszego
ona jest biała czy fioletowa???
ale dopiero czerwiec!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ale numer, ciekawa jestem ciągu dalszego
ona jest biała czy fioletowa???
Pozdrawiam, Agata.
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Fuksjofioł, kaktubzik i hojoba kubasi cz.3
Fuksja piękna Kasiu, a kobea już niedługo będzie kwitła 
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Fuksjofioł, kaktubzik i hojoba kubasi cz.3
Agatko, biała. To kiedy ona powinna kwitnąć? Bo ja posiałam pierwszy raz? Z Tesią dziś rozmawiałam, to się śmiała, że niedługo kij od szczotki u mnie zakwitnie
oczywiście ten plastikowy
Kasiu, biedne są fuksje w tym roku
jeżeli pogoda się nie poprawi, to kwitnienie będzie mizerne 
Kasiu, biedne są fuksje w tym roku
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Fuksjofioł, kaktubzik i hojoba kubasi cz.3
Witaj Kasiu :)prawdopodobnie to jest to o czym myślisz w kobei pączek kwiatowy
Piękny kwiatuszek fuksji

Piękny kwiatuszek fuksji
Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Fuksjofioł, kaktubzik i hojoba kubasi cz.3
Kasiu to COŚ to z pewnościa kwiatuszek, najpierw bedzie caly zielony i stopniowo nabierze kolorku. Ja na balkonie w zeszłym roku miałam ją pięknie rozrośniętą ale z 1 kwiatkiem 
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Fuksjofioł, kaktubzik i hojoba kubasi cz.3
Mam nadzieję że ten "coś" to będzie kwiatuszek
Kwiatuszki wymęczone deszczem, u mnie na szczęście zaświeciło słońce, po raz pierwszy od ładnych paru dni
Jedynie chwasty się nie przejmują trwa "inwazja białej koniczyny"

?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Fuksjofioł, kaktubzik i hojoba kubasi cz.3
Piękne koleusy
.I brawa dla fuksji.Piękna...moim daleko do kwitnienia
Kurcze,przeceniają rh?
Ja się jutro wybieram do Obi
.Ciekawe,czy trafię na jakieś przeceny 
Kurcze,przeceniają rh?
Ja się jutro wybieram do Obi
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Fuksjofioł, kaktubzik i hojoba kubasi cz.3
WOW kobea ci będzie kwitnąć - super
No i gratuluję pierwszego kwiatka fuksji - masz rację - przez tą pogodę do kitu i długą zimę to te sadzonki takie cherlawe i jak doczekam się po 1 kwiatku to będzie sukces
No i gratuluję pierwszego kwiatka fuksji - masz rację - przez tą pogodę do kitu i długą zimę to te sadzonki takie cherlawe i jak doczekam się po 1 kwiatku to będzie sukces
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Fuksjofioł, kaktubzik i hojoba kubasi cz.3
Paula, dzięki
Marylko, naliczyłam na białej trzy więc nie jest źle
a fioletowa nic nie pokazuje
może się obraziła za połamanie przy przesadzaniu....
Natalko, u mnie po kilku dniach bez deszczu
właśnie mam burzę
a kwiaty wymagają oprysku na mszyce.... Masz rację, że chwastom nic nie przeszkadza, zawsze świetnie się czują w naszych ogrodach.
Jola, nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie zwyczajowo 50% a w tych sklepach, co ceny kosmiczne - to i więcej
raczej nie opłaca im się trzymanie roślin do następnego sezonu. Koleusy to nie moja zasługa, bo kupiłam je bardzo ładne, ale dziękuję
Monia, normalnie straciłam w tym roku serce do fuksji.... Mocno się zastanawiam, czy warto je zimować, czy nie lepiej, co roku kupować nowe.... Nie mam miejsca, żeby je od lutego pędzić w ciepełku, a wystawiane w maju, przy takiej pogodzie będą kwitły (jeżeli będą) w sierpniu
Zamykam wątek i zapraszam do nowej części
Marylko, naliczyłam na białej trzy więc nie jest źle
Natalko, u mnie po kilku dniach bez deszczu
Jola, nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie zwyczajowo 50% a w tych sklepach, co ceny kosmiczne - to i więcej
Monia, normalnie straciłam w tym roku serce do fuksji.... Mocno się zastanawiam, czy warto je zimować, czy nie lepiej, co roku kupować nowe.... Nie mam miejsca, żeby je od lutego pędzić w ciepełku, a wystawiane w maju, przy takiej pogodzie będą kwitły (jeżeli będą) w sierpniu
Zamykam wątek i zapraszam do nowej części
-
pomidorzanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Fuksjofioł, kaktubzik i hojoba kubasi cz.3
Nie mogę znależć nowego wątkuuuuuuuuuuuuu

Pozdrawiam, Agata.
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Fuksjofioł, kaktubzik i hojoba kubasi cz.3
Daj mi trochę czasu
góra za 20 minut będzie
pracuję nad fotami 

