Zieleń w wiejskim ogrodzie

[Marginetka]

Marysiu orlik jest przepiękny!

[zwkwiat]

Takie spotkania są bardzo przyjemne, przynoszą wiele radości. Marysiu rzeczywiście wyglądacie jak siostry.
Zazdroszczę Ci pogody, u nas jest fatalna, zimno i od rana leje. Obawiamy się powodzi

[renzal]

Nie mogę teraz oglądnąć zdjęć orliczków, ale jak wrócę w domowe pielesz (i net będzie działał ) to muszę koniecznie luknąć.
Mnie coś zaatakowało stare orliki (mają zmierzwiony kwiat), ale mam kilka nowych i chętnie porównam!

[zuzanna2418]

Marysiu, ależ Ci przybyło ślicznotek! I tylko "oprócz błękitnego nieba, nic mi dzisiaj nie potrzeba" . W centrum Wawy burza...

[Maska]

Pat jak wsadzałam orlika to mu zajrzałam w oczy i już wiem że przynajmniej trzy kolory na wysokim są a jest jeszcze przybudówka niziutka w pączkami. Żurawki już rośnie na pierwszej grządce !
Basiu odpowiem Ci tak grzecznie jak Ty mnie - dziękuję!
Dorotko te z go lubię w Krakowie burza jak ch.... grzmoty i ściana deszczu , rano u mnie jak z cebra, a teraz wieje i słonce się przebija
Dorotko nie było mnie w domu kilka godzin, a dlaczego to przeczytasz na pw. A u mnie teraz słońce zagląda do ogrodu. Szalona pogoda!
Michałku już nie pisz że przelotnie bo jesteś cały czas, a ja Ci i admin uwierzyłam i tak się za-opuściłam, ale już jest lepiej! Sępik górą!
Beatko a ja dopiero dzięki Lidzi odkryłam kokoryczkę jaka jest słodka
Ewciu dziękujemy to naprawdę jest miłe - ja bardzo lubię poznawać nowych ludzi, a jeszcze takich zielonozakręconych i sympatycznych Chwasty mnie po nocach straszą!
Elu peonia co roku dodaje jeden pąk. Tak jak napisała Pat spotkania w realu są bardzo cenne i na ogół pokrywają się z wirtualem. A kiedy foteczki będę oglądać w Twoim wątku?
Iwonko jeszcze Ci nie zdążyłam odpisać a już zaświeciło tak jak pisałam orlik kojarzy mi się z oranżadą z dzieciństwa
Marginetko dzięki przeczytaj wyżej
Zosiu pogoda jest zmienna, atmosfera jest duszna, bo najpierw było zimno, potem ciepło i zaczęło wszystko parować Spotkania są dla mnie bardzo cenne i jak widzisz już parę ich było
Renatko miło mi, że wpadasz. Wydawało mi się że to bardzo zdrowe kwiatuszki
Zuzko Droga niebo się przeciera ale nie może się wyklarować pogoda. Roślinki tak kocham, że pojechałam z M na plac, ale nie potrzebowałam nic do jedzenia to poszłam w stragany z roślinami i oczywiście kupiłam; a co to fotnę wieczorkiem, teraz lecę sprawdzić czy w ogrodzie wszystko w porządku i czy kury nauczyły się już pływać

[KDanuta]

Piękne te kolorowe orliki, u mnie tylko białe i fioletowe, muszę się
rozglądnąć za innymi kolorami

[atena40]

Marysiu witaj. Nadrabiam zaległości i ganiam po znajomych ogrodach. Bardzo ładnie wszystko Ci kwitnie. Orlik cudeńko, a ta dziewanna jest wieloletnia. Mam ją u siebie od 3lat i co roku pięknie po zimie odbija. Bardzo ją lubię.

[ewa_rozalka]

Maryś ,odbyłam spacer u Ciebie ,wszystko rośnie ,jak na drożdżach .U mnie teraz piękne słońce ,a niedawno lało ,że świata nie było widać ,jutro ma być jeszcze gorzej .

[Maska]

Danusiu one chyba się zmieniają bo ja miałam białe, niebieskie, różowe. Teraz mam głównie te niebieskofioletowe, różowe zostały tylko na grządkach dość dalekich. Więc te posadziłam oddzielnie
Atenko miło że wróciłaś - witam Cię! mnie też podoba się ta dziewanna, rozsadę wsadziłam rok temu ale tylko ta jedna zakwitła obawiam się, że te w innym miejscu wyplewiłam. Roślinka jest mała a kwiatuszki są duże
Ewuniu u mnie słonko było, a zaraz potem już trzecia burza i ogromna ilość wody leci

[lora]

Maryś dziękuję to dbaj o babkę ...to jest ziółko i rzadko występuje...ja na mojej skarpie nie widziałam... a szukam zawsze...
..a orlik bardzo, bardzo, ciekawy...
u mnie pada z przerwami nic nie robiłam w zielonościach...

[roza333]

Maryś śliczne te prezenty

[zamia]

Marysiu jak najbardziej potwierdzam zmienny charakterek orlików-u mnie nawet te które się wysiały z kolorku białego i żółtego były takie zwykłe różowe i niebieskie Tą kępę która pojechała do Ciebie odkopałam z rządka orlików sianego 3 lata temu i jak widać na razie trzymają kolorek cieszę się że są takie jak chciałam Ci podarować i niech cieszą oczy

[slanka-flora]

Taki fajny i ciepły wątek a ja jeszcze tu nie zaglądałem
Pozdrawiam Gospodynię ,będę do wiejskiego
ogrodu wpadał
Sławek

[Maska]

Misiu u mnie babki jest bardzo dużo widocznie środowisko jej odpowiada
O tak Różyczko śliczne
Witam Cię Ewuniu serdecznie jakże mi miło że do mnie zajrzałaś , bo ja przez brak wątku do Ciebie nie mogłam, ale podziękowałam za pamięć u Pati. Z tym orlikiem jest dosłownie tak jak pisałam - a w ogóle przed laty jak zobaczyłam pierwszy raz orliki to od razu je pokochałam podobnie jak liliowce. Pozdrawiam Cię serdecznie i mam nadzieję że stworzysz kolejny piękny ogród
Sławku witaj i miło mi, że Ci się u mnie podoba, ja przyznam się szczerze też do Ciebie nie zaglądałam ale gdzieś spotykaliśmy się w zaprzyjaźnionych wątkach. Wiejski ogród czeka na Ciebie

[mewa]

Co do tych orlików to ja w zeszłym roku miałam jeden ciemno granatowy prawie czarny ( rósł w cieniu) przesadziłam na stanowisko słoneczne do południa i nasiona wysiałam ,w tym roku mam niebieski biały i różowy