Bardzo ładnie rozdzieliłeś Stromante Arku - podziwiam
A ten kto dostał jedną z tych rozdzielonych to prawdziwy szczęściarz albo szczęściara....
Stromante - to przeeecudowna roślinka a ta Twoja to już w ogóle piękna i zadbana
Kiedyś też sobie taka sprawię ale zacznę od maleńkiej sadzoneczki... ooo... tak to sobie właśnie wymyśliłam...
Jeszcze raz brawa za tak przeprowadzoną operację rozdzielania
Arkadiuszu. Szczerze mówiąc jestem u Ciebie po raz pierwszy. Przebiegłam się po wątku i muszę stwierdzić, że bardzo ładną kolekcję roslinek zgromadziłeś.
Podoba mi się też Twoja altanka ogrodowa. Mam też taką w planach, ale chyba w tym roku już M nie zdąży. Za dużo prac podwórkowych.
Arku, mam podobnego dwa grubosze, kilka lat już je przycinam, ale niestety pod własnym ciężarem przewracają mi się w małej doniczce. U Ciebie też tak jest? Wydaje mi się, że na wieloletnie bonsai jest za ciężką rośliną.. W końcu przesadziłam do większej doniczki Stromante jest piękne, ja lubię takie dekoracyjne ozdobne liście
Chej nie wiem czy mnie pamiętasz
Kiedyś byłem na tym dziele domowych kwiatów poszedłem na ogrodowy ale nie zapominam o ludziach cały czas śledzę twój wątki i podziwiam kwiatuchy i postanowiłem sie wpisać pozdrawiam
ELUNIU-Dzięki za miłe słowa.Może i masz rację,że mu u mnie dobrze bo dostaje ode mnie to co mu potrzebne do odpowiedniej wegetacji ale traktuję go na równi z pozostałymi roślinkami.
HANIU-Miło się czyta to co piszesz-dziękuję bardzo.
GOSIU-Dzięki za sympatyczny pościk.
ALINKO-I chyba masz rację planując hodowlę stromante od małej sadzonki,będzie bardziej cieszyć.
KASIU-Witam Cię szczególnie serdecznie jako kolejnego mojego nowego Gościa i dziękuję za miłe słowa.
CELINKO-Cieszy mnie,że moje stromante Ci się podoba.
JASIU-Miło słyszeć,że i Twoje stromante ładnie rośnie,będziemy mieli okazje do wymiany poglądów na temat jego hodowli.
NATALKO-Przed podzieleniem moje stromante nie było aż tak bardzo gęste ale sadzonek wystarczyło na tyle by móc się z kimś podzielić.
BOŻKO-Mój grubosz bonsai ma już dobrych kilka lat i nie przewraca się ponieważ przesadziłem go jak Widzisz do płaskiej okrągłej doniczki
tworzącej tym samym większą powierzchnię u podstawy,doniczka jest po sztucznym stroiku i chciano ją wyrzucić.
PIOTRZE-Dzięki za post i bardzo miłe słowa-przypomniałem Ci się w międzyczasie w Twoim wątku.
JUSTYNKO-Zgadzam się z Tobą liście stromante są bardzo miłe w dotyku no i ta kolorystyka.
Wam Wszystkim bardzo dziękuję za miłe odwiedziny i jeszcze milsze słowa zawarte w Waszych postach
Zapraszam Was do siebie ponownie wraz z Forumowiczami i Gośćmi i serdecznie pozdrawiam
Skoro moje stromante okazało się godne przyjrzenia mu się i poświęcenia mu Waszego cennego czasu to może znajdziecie jeszcze chwilę by przyjrzeć mu się jak prezentuje się w kolażach i sześcianach?
Arku Witam
Gdzieś mi się zapodziałaś , nie dostawałam powiadomień
A tu tyle PIĘKNOŚCI
Sześciany powalają na kolana ale sama roślinka ,, Stromante " cudna
Muszę się rozejrzeć za taką - czy trudna do uprawy ???
Pozdrawiam cieplutko w ten deszczowy dzień i życzę dużo
MARCIU----TERENIU
I ja witam Was serdecznie i cieszę się z Waszych odwiedzin.Cieszy mnie,że podoba się Wam moje stromante
Wbrew pozorom i moim obawom co do jej hodowli okazało się,że jest bardzo łatwa w uprawie ale nie można jej wystawiać bezpośrednio na słońce i bardzo ją polecam a kupiłem ją w Tesco ale była tylko ona jedna pośród samych zielonych.
Pozdrawiam