Wiosna czyli liliowce, róże i reszta
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko, ja z prośbą
Gdzie masz ten link o ukorzenianiu w gazecie, bo nie mogę go odszukać?
Twoje różyczki wygladaja ja hortensje przy dobrym ukorzenianiu się
Gdzie masz ten link o ukorzenianiu w gazecie, bo nie mogę go odszukać?
Twoje różyczki wygladaja ja hortensje przy dobrym ukorzenianiu się
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
http://www.rosebook.ru/articles/video/r ... enija-roz/ zastąpię Grażynkę i trochę się porządzę w jej wątku
Leje od wczoraj wieczora i końca nie wiedać .No cóż prosiłam o deszcz ,wiec go mam
Teraz posiedziałabym na ukwieconym balkoniku
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Oooooo jak miło
uwielbiam Grażynko jak pokazujesz swój balkonik
Jest tak cudnie ukwiecony, kolorowy, że wielką przyjemnością jest go oglądać
Powiedz mi proszę jak opiekujesz się gerberką, widzę, że taka piękna u Ciebie..... u mnie po kwitnieniu zawsze strasznie marnieje.....
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko, wieczornik może słabo pachnie, bo pogoda paskudna? Olejki eteryczne słabo sie wydzielają. Zakwitł mi irys pachnący czekoladą ale przy tej pogodzie nic nie czuć.
'Stela d'Oro' nie pokazywałem, bo to taki pierwszy kwiatek-zwiadowca i nawet go nie obfociłem. Na liliowce jeszcze czas.
W deszczowe dni taki balkonik przydałby się każdemu
'Stela d'Oro' nie pokazywałem, bo to taki pierwszy kwiatek-zwiadowca i nawet go nie obfociłem. Na liliowce jeszcze czas.
W deszczowe dni taki balkonik przydałby się każdemu
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko w Twoim balkoniku zakochalam sie wtamtym roku, zazdroszczę Ci takiego azylu w razie brzydkiej pogody. Mam pytanie kiedy mniej wiecej liliowce wypuszczają kwiatostany?
-
anina
- 500p

- Posty: 568
- Od: 19 lut 2011, o 16:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SK-Čadca
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grazynka--tvoj balkonik je krásny

- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko różyczka cudowna
i zazdroszczę Ci balkoniku przy dzisiejszej pogodzie, ale ja musiałabym na dachu zrobić aby cokolwiek u siebie zobaczyć
Czekam na dalsze różyczki
Czekam na dalsze różyczki
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Ooo.. jak mi się marzy taki balkonik 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Krysiu - balkonik to odskocznia od pracy lub po pracy.
czas na relaks i przegląd prasy.......oczywiście ogrodniczej.
Dzisiaj następna różyczka otwarła swój kwiatek.
Kasiu - Jacqueline mam od jesieni zeszłego roku.
Była zakopcowana w szklarni a teraz jest na dworze w donicy.
Czekam kiedy ten pierwszy pączek się wreszcie otworzy.
Asiu - masz nosa.....
Dzisiaj znowu jedna wystartowała.
A jeśli będzie ciepło to pewno niedługo następne.
Wieczornik uchował mi się tylko jeden - ma około metra wysokości - bo kilka pożarły ślimaki.
Ale mam nadzieję że odbiją i będą póżniej.
Ewka - żebyś wiedziała, tam zawsze mam co robić i na co patrzeć.
Na zamówienia jeszcze czas, najpierw obejrzymy je u innych.
Tosiu - wierzę, na pewno to nie jest miły widok.
Mam nadzieję, że balkonik długo bedzie cieszył mnie tymi kolorami.
Jadziu, Ilonko - macie już jasność.
Aga - gerberkę mam pierwszy raz.
Przesadziłam ją od razu do większej doniczki i dałam trochę obornika.
Zobaczymy jak zareaguje.
Na razie zaczęła wypuszczać nowe listki.
Jacku - możliwe, bo dzisiaj już ładniej pachniał.
I rozwinęło się więcej kwiatków.
Drugi liliowiec też otworzył pierwsze kwiatki.
Beatko - wszystko zależy od pogody.
W tym roku wszystko spóżnione więc liliowce chyba pierwsze pędy wypuszczą dopiero pod koniec czerwca.
Chyba, że będzie ciepło i mokro to wtedy pewno szybciej wszystko będzie rosło.
Aninko - ahoj.
Velmi djakujem.
Marysiu - a dlaczego na dachu ?
Na pewno nie da się nic wymyślić ?
Na róże też czekam niecierpliwie.
Aniu - mnie marzył się 20 lat.
Aż doczekałam się w końcu.
A tyle różyczek rozpoczęło już u mnie sezon kwitnienia.

Te maluchy się nadal nie poddają i kwitną w najlepsze.

czas na relaks i przegląd prasy.......oczywiście ogrodniczej.
Dzisiaj następna różyczka otwarła swój kwiatek.
Kasiu - Jacqueline mam od jesieni zeszłego roku.
Była zakopcowana w szklarni a teraz jest na dworze w donicy.
Czekam kiedy ten pierwszy pączek się wreszcie otworzy.
Asiu - masz nosa.....
Dzisiaj znowu jedna wystartowała.
A jeśli będzie ciepło to pewno niedługo następne.
Wieczornik uchował mi się tylko jeden - ma około metra wysokości - bo kilka pożarły ślimaki.
Ale mam nadzieję że odbiją i będą póżniej.
Ewka - żebyś wiedziała, tam zawsze mam co robić i na co patrzeć.
Na zamówienia jeszcze czas, najpierw obejrzymy je u innych.
Tosiu - wierzę, na pewno to nie jest miły widok.
Mam nadzieję, że balkonik długo bedzie cieszył mnie tymi kolorami.
Jadziu, Ilonko - macie już jasność.
Aga - gerberkę mam pierwszy raz.
Przesadziłam ją od razu do większej doniczki i dałam trochę obornika.
Zobaczymy jak zareaguje.
Na razie zaczęła wypuszczać nowe listki.
Jacku - możliwe, bo dzisiaj już ładniej pachniał.
I rozwinęło się więcej kwiatków.
Drugi liliowiec też otworzył pierwsze kwiatki.
Beatko - wszystko zależy od pogody.
W tym roku wszystko spóżnione więc liliowce chyba pierwsze pędy wypuszczą dopiero pod koniec czerwca.
Chyba, że będzie ciepło i mokro to wtedy pewno szybciej wszystko będzie rosło.
Aninko - ahoj.
Velmi djakujem.
Marysiu - a dlaczego na dachu ?
Na pewno nie da się nic wymyślić ?
Na róże też czekam niecierpliwie.
Aniu - mnie marzył się 20 lat.
Aż doczekałam się w końcu.
A tyle różyczek rozpoczęło już u mnie sezon kwitnienia.

Te maluchy się nadal nie poddają i kwitną w najlepsze.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko jestem w szoku ,jak Ci szybko zakwitły róże .Moje dopiero mają pączki ,mam namyśli dwie pierwsze .Oczęta moje ,to straszne jeszcze maluchy ,wszystko przez to ,że padało ,róże lubią słonko 
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko czy te różyce z mają z Tobą jakiś tajny układ aby nas "nerwować" takim super kwitnieniem? u mnie pączki, pączki.....
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Ależ u Ciebie kwitnie róż
Cudne. Liczę, że za jakiś i u mnie tak będzie 
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Zimno jak diabli, a u Ciebie tyle róż kwitnie jak Ty to robisz, ogrzewasz wszystkie rabatki 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Ewka - u mnie nie pada tylko kropi i to jest minus , a plus że róże starają się jak najszybciej rozwinąć pąki bo im podlewam "dobrociami" z pokrzyw.
No i słonko czasem się pokaże.
Poza tym klimat robi też żywopłot z tui.
Aniu - Tara - jaki układ, czy z nimi w ogóle można się układać ?
Mają się dobrze, bo zacisznie, za zimno też nie jest a i czasem jakiś promyk zza chmur wyjrzy.
Aniu - Sweety - będzie, będzie.....tylko w górach ciut póżniej wszystko się rozwija.
Dorotko - u mnie dzisiaj było nawet ciepło i słonko dogrzewało.
Od razu otworzył się następny pączek różany.
W zeszłym roku widziałam tylko jednego badylka a w tym będzie już kilka kwiatków.
Trudno mówić o zapachu, bo to pierwszy kwiatek, który ledwo się otworzył.
Absolutnie zdrowa i zimująca tylko pod kopczykiem.
Wieczorem zamyka płatki i znowu robi się pączek, tyle, ze nie całkiem zamknięty.
Panie i panowie....pierwsze otwarcie czyli sesja zdjęciowa dla Fruhlingsmorgen.

No i słonko czasem się pokaże.
Poza tym klimat robi też żywopłot z tui.
Aniu - Tara - jaki układ, czy z nimi w ogóle można się układać ?
Mają się dobrze, bo zacisznie, za zimno też nie jest a i czasem jakiś promyk zza chmur wyjrzy.
Aniu - Sweety - będzie, będzie.....tylko w górach ciut póżniej wszystko się rozwija.
Dorotko - u mnie dzisiaj było nawet ciepło i słonko dogrzewało.
Od razu otworzył się następny pączek różany.
W zeszłym roku widziałam tylko jednego badylka a w tym będzie już kilka kwiatków.
Trudno mówić o zapachu, bo to pierwszy kwiatek, który ledwo się otworzył.
Absolutnie zdrowa i zimująca tylko pod kopczykiem.
Wieczorem zamyka płatki i znowu robi się pączek, tyle, ze nie całkiem zamknięty.
Panie i panowie....pierwsze otwarcie czyli sesja zdjęciowa dla Fruhlingsmorgen.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki

