Planuję ogród nieśmiało

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

:wit Przekazuję informacje z placu boju:
Kret nadal nie wlazł do pułapki. Powpychałam karbid to krecich tuneli. Ale teraz jak podlewam wodą, to okropnie śmierdzi. Bleeeee ;:202
Kret zrobił dwa nowe kopce. Wszystkie skutecznie zasypuję po tym, jak w ciągu doby nie wlezie do pułapki. :evil:

Beatko, spróbuję z włosami. Słyszałałam też, że krety nie lubią zapachu żywotnika - mogę powpychać gałązki tui do norek. :roll:
Psa nie mogę mieć, bo mój mąż ma uczulenie na sierść, zresztą moje dzieci też. :(
Rącznik - rozważałam, ale on jest chyba trujący również dla ludzi, a moje dzieci są nieobliczalne. :?

A z tą studnią i z mężem... hmmm... wiesz, stosuję najstarszy na świecie sposób na faceta. ;:306

Najpierw sama coś planuję i projektuję. ;:170
Potem podpuszczam go w rozmowie udając przysłowiową blondynkę i mówię, że tego się chyba nie da zrobić, że na przykład musi stać goła beczka na deszczówkę na ogrodzie. Potem bardzo się dziwię, jak mi mówi, że da się, oczywiście, tylko wymaga to nakładu pracy i kasy ;:224 Potem znowu wyrażam wątpliwość, jakoby miało to trwać zbyt długo.... :;230
Potem entuzjastycznie reaguję na "jego" pomysły, gdy zgadzają się z moimi ;:170 Ewentualnie idę na drobne ustępstwa, jeśli nie popsują mojej wizji artystycznej ;:306

Generalnie dążę do tego, żeby uznał za własny pomysł to, co ja już wcześniej sama wymyśliłam. ;:130

jak M. ma zapał i wierzy, że coś genialnego wymyślił, to utwierdzam go w tym i traktuję jak siódmy cud świata. ;:224
Potem jak pracuje nad projektem, to chucham na niego i dmucham, przynoszę smakołyki i oczywiście chwalę za każdą najmniejszą wykonaną rzecz. :tan
Oczywiście nawet za to, jeśli coś zleci komuś - np. daszek studni został zrobiony przez stolarza Ale M zrobił wszystko inne ;:215
Takie dzieło to potem jest oczywiście oficjalnie jego pomysł i jego zasługa. To, że przypadkiem marzyło mi się właśnie coś takiego, pozostaje moją słodką tajemnicą. :)
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

W sobotę posadziłam begonie do donic. Niektórym robią się brzydkie liście. Zastanawiam się, czy to jakiś szkodnik się do nich dorwał, czy też tak odchorowują przeprowadzkę z parapetu na taras... :?
Obrazek

Powojnik Słowianka raźno pnie się w górę, a drugi raz tej wiosny odbijał od korzenia :)
Obrazek

Jaszczurki mają chyba okres godowy ;:oj
Obrazek

Obrazek

A tak wygląda mój skalniak widziany oczyma zakochanych jaszczurek ;:306
Obrazek

Winorośl japońska radzi sobie :)
Obrazek

Róże:
Bonica pienna:
Obrazek

Claire Austin - ma chyba najdłuższe pędy ze wszystkich moich róż:
Obrazek

Aspirin Rose:
Obrazek

Róża pnąca Souvenir du docteur Jamain rosnąca w zacienionym i zadaszonym rogu altany dostała specjalny domek - niestety wszyscy po niej deptali i potykali się o jej pędy, bezpieczniej było więc ją zamknąć w klatce. Mam jednak nadzieję, że wkrótce doktorek urośnie tak, że będzie go widać :wink:
Obrazek

Jeśli moje kanny zdążą zakwitnąć w tym roku, to będę szczęśliwa :D
Obrazek

Tak wygląda pelargonia, która zimowała na parapecie w mojej pracy. Jedną już przywiozłam do domu, jeszcze sześć czeka na przeprowadzkę :D
Obrazek

Obrazek

astry alpejskie:
Obrazek

zawciąg nadmorski:
Obrazek

I jeszcze takie zdjęcia kwitnących:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Podobno jasnoty plamistej nie da się rozmnażać przez sadzonki wierzchołkowe, a tu popatrzcie: Dwa tygodnie temu urwałam czubek pędu i włożyłam do wody ;:306
Obrazek

I na koniec studnia - z innej perspektywy :)
Obrazek
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Celinko spryciara z Ciebie....wiesz jak zbałamucić swojego mężusia ;:306 Najważniejsze,że przynosi zamierzony efekt :uszy
Sporo pączków mają Twoje róże ;:108 Dobrze,że doktorek dostał swoją pergolkę i klatkę ;:333 Też go mam i jestem ciekawa jak zakwitnie:)
Trzymam kciuki za kanny :uszy Nie mam z nimi żadnego doświadczenia,podpatrzę u Ciebie ;:224
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Aniu, kanny to podpatruj u Beatki - ja je mam pierwszy raz ;:306
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
Awatar użytkownika
tesia39
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9113
Od: 9 kwie 2012, o 10:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Celinko, ten płyn o którym Ci pisała to "Arox - Płyn na krety i nornice"
Pięknie kolorowo się u Ciebie zrobiło ;:138 pelaśki cudne, chyba zaczynam je lubić ;:224
Różyczki pięknie zapączkowane ;:138
Awatar użytkownika
anastazja B
1000p
1000p
Posty: 1414
Od: 3 mar 2013, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Celinko jesteś prawdziwą kobieta z charakterem , nie każda z nas potrafi tak subtelnie okiełznać mężczyznę, to naprawdę sztuka pogodzić ogień z wodą :wink: ;:224
O tujach na krety i nornice tez słyszałam tylko trzeba je drobno pociąć. To tez jest sposób, który trzeba często powtarzać bo zapach wietrzeje.
Różyczki pięknie zapączkowały , lada dzień się porozwijają ;:215 Pelargonie masz przepiękne , ja też zimowałam swoje, teraz właśnie kwitną ale przy Twoich to mikruski.
Moje begonie też zaczęły mieć brzydkie zmiany na liściach jak stały na balkonie ( miały tam za dużo słońca) Jak wywiozłam je na działkę i postawiłam w półcieniu od razu im się poprawiło. Widzę u Ciebie jedną kwitnącą begonię( śliczny kolorek), moje stoją w pączkach a ja czekam aż pokażą co potrafią.
Widzę ,że nie tylko kret przychodzi w odwiedziny - jaszczurki urocze i pożyteczne ;:333
pozdrawiam Beata

Mój ogród w półcieniu
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Celinko byłam dziś u anasstazji...będę podpatrywała u niej te wielkie rośliny...
U mnie brak na nie miejsca... ;:131
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Tereniu, dzięki za podanie nazwy. Poszukam w takim razie tego płynu - mam nadzieje, że to pomoże :)
Wiesz, pelargonie to na razie jedne z niewielu roślin, których do tej pory nie popsułam - a mam je ok kilku lat. Kiedyś też nie bardzo mi się podobały, ale jak zobaczyłam u mamy gazony obsypane czerwonym kwieciem, to zmieniłam zdanie - i nie żałuję :heja

Beatko, znasz słynną odpowiedź na pytanie: "Czego pragną kobiety?" Otóż: "Kobiety pragną więcej" ;:306 :;230 ;:306 :;230 ;:306
Trzeba tylko męża do tego przyzwyczaić i między poszczególnymi "więcej" robić rozsądne przerwy ;:224 Ach i jeszcze jedna drobna rzecz: poza funkcją dekoracyjną, której mężczyźni nie potrafią zrozumieć, trzeba mieć jako argument jakąś funkcję praktyczną ;:224

Ale się wymądrzam - ale to żarty tylko :) Tak naprawdę mam kochanego męża, który bardzo stara się spełniać moje marzenia - a ja staram się je ograniczać, żeby dać mu choć chwilę wytchnienia ;:306

Moje begonie rosną już na docelowych miejscach i nigdzie ich nie przestawię - takiej donicy nie przesunę nawet o milimetr.... Ciekawa jestem, czy lepiej będzie, jeśli poobrywam te brzydkie liście, czy też pozostawić je jako osłonę od słońca i liczyć, że niedługo będzie więcej kwiatów, które zasłonią te defekty.... ;:131

Jaszczurki są zadomowione - zamieszkują mój ogród wielkimi rodzinami ;:108

Aniu, ja też mam tylko kilka kann - w tym roku na próbę, czy dadzą radę - jednak próba ta chyba będzie chybiona, bo za późno je wsadziłam do ziemi.... ;:131
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
Awatar użytkownika
ewa_rozalka
1000p
1000p
Posty: 6406
Od: 10 cze 2012, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Celinko witaj kochana .Ja przez ten ogród ,to nawet nie mogę do wszystkich napisać ,zwyczajnie sie nie wyrabiam .Dziś tylko zasilę róże ,więc mam więcej czasu .U Ciebie przepięknie i kolorowo ,cudnie .twoją studzienkę ,to widzę u siebie w ogrodzie ,pokażę swojemu Małżu ,to mi zrobi taką .Może .
Kwiaty pięknie Ci rosną ,ogród nadzwyczajnie się rozwija .Pięknie ;:196
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Ewo, nie wiem jak u Ciebie, ale za moim oknem szaro buro i mokro - padało przez całą noc.... W taka pogodę niewiele w ogrodzie zrobisz :evil:
Ja też dzisiaj planuję zasilić róże - tylko te przesadzane od koleżanki, czyli Montanę, Rumbę i miniaturkę NN. Reszta ma sobie radzić, bo pierwszy rok rośnie :)
Kupiłam nawóz do róż Florovit - mam nadzieję, że to dobry wybór - w sumie w mojej miejscowości nie było niczego innego :?
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
Awatar użytkownika
Hagaart
200p
200p
Posty: 281
Od: 1 cze 2011, o 10:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk.

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Celinko świetne ujęcie z jaszczurkami,u mnie one wygrzewają się w foli między rozsadą niestety pojedynczo.Różyczki mają fajne pączki ;:138 i cała reszta kwitnąca :tan .
Awatar użytkownika
anastazja B
1000p
1000p
Posty: 1414
Od: 3 mar 2013, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Celinko ja bym na razie zostawiła te stare liście dopóki begonie nie wypuszczą nowych (liście służą im jako ochrona przed słońcem więc lepiej ich na razie na ogołacaj0 Jak się zaklimatyzuja to następne liście powinny mieć już ładne.
A poza tym miłość jest najlepszym lekarstwem na wszystko , na piękny ogród też :heja
pozdrawiam Beata

Mój ogród w półcieniu
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Agatko, moje jaszczurki też zazwyczaj się wygrzewają na kamieniach skalniaka - pojedynczo. Tylko teraz chyba mają czas amorów ;:oj Tych jaszczurek jest u nas zatrzęsienie ;:oj

Beatko, tak samo myślę - zostawiam więc te brzydkie liśice - na razie... :)
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
Awatar użytkownika
ewa_rozalka
1000p
1000p
Posty: 6406
Od: 10 cze 2012, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Celinko Florowit to dobry nawóz ,przez wiele lat go używałam.Możesz spokojnie nim nawozić .Miałaś rację ,pogoda nic nie daje zrobić w ogrodzie .Trochę mnie to martwi ,bo okropnie rośnie zielsko ,a ja się nie wyrabiam w tym moim ogrodzie ze wszystkim .A potem znowu będzie wszystko na raz ,ale cóż siła wyższa .Pozdrawiam . ;:168
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Ewo, może ta pogoda jest po to, żebyś sobie odpoczęła? ;:224 ;:306
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”