Na glinie malowane - zima/ wiosna 2013

[MaGorzatka]

Ilonko - nie wiedziałam, że miodunki mogą w takie wielkie kępy wyrosnąć. Piękne są!
Już się cieszę, bo mam dwie od Marysi-Maski

[variegata]

Pelargonia w pięknej kompozycji I na dodatek już kwitnie Moje to takie mizeroty, że szkoda słów. Różyczki mam w powijakach, bo dopiero wyszły z dołka, ale mam nadzieje, ze niedługo dogonią Twoje śliczności. Orlik biały przecudny, muszę takiego sobie sprawić do kolekcji.

[imwsz]

Madziu
Do ziemi dodawałam nawóz w granulkach i dopiero wówczas było sadzenie a wiosenne różyczki też nie należą do wielkoludów.
Ale przecież urosną, trzeba dać im czas
Małgoś prawda, że wielkolud z niej się zrobił a ona dopiero 2 lata u mnie. Z tym, że jej miejscówka słoneczko ma tylko raniutko a później bardzo króciutko zachodzące już słoneczko
Kasiu tak jak obiecałam aczkolwiek jutro to coś dostanie eksmisję

Szanowny eM bawił się dzisiaj w ogrodnika "pełną gębą". Nic się nie wtrącałam niech się też bawi

tak było

a tak ma teraz

[kasia_rom]

Ilonko, co będzie miało eksmisję , ten orlik
Zresztą ładny wyrósł, mój jest o wiele mniejszy

[imwsz]

Kasia teraz to "żeś walnęła" kleksa
Białego orlika od mojej psiapsiółki Kasi , a w życiu
Tą fotę wstawiłam dla Kasi - Kani bo twierdziła, że u mnie nie ma zielska a przecież jest pod płotem

[aagaaz]

Ładny ten biały orlik..Ja w zeszłym roku siałam białego z nasion, ale chyba dopiero na drugi rok zakwitnie.

Nie będzie mnie u Igi niestety. Wypadło mi coś w sobotę

[kasia_rom]

Ja wiem ,że to było dla drugiej Kasi i nie o białaska chodzi

Zielsko przelazło pod płotem, od sąsiadów, przecież widać że nie Twoje

M poprzesadzał iglaczki? bardzo ładnie

[Malgolinka]

Witaj, Ilona jak byłam dziś w ogrodniczym to było kilka sztuk surfinii pełnych ale marniutkie, na szczęście jutro będzie dostawa i Pani J. zamówiła specjalnie dla Ciebie , tak z nie kochana kobieta
pozdrawiam

[kania]

Ilonko, taki pyłek to mają być chwasty???!!!!
Bardzo ładnie Małżonek się spisał w kwestii ogrodniczej .

[slotys]

Ilonko , kobieto przecież u Ciebie wszystko takie zadbane ,że dostaję kompleksów kiedy oglądam Twoje zdjęcia. U mnie to dopiero busz chwastowy. Próbowałam dzisiaj z nimi walczyć ale deszcz zgonił mnie z ogrodu.
A mężowi należą się szczere pochwały za piękną rabatę!!!!! Częściej może bawić się w ogrodnika.

[imwsz]

Agnieszko szkoda, że Ciebie nie będzie. Byśmy miały dodatkową okazję do toastu z zawartości mojej piwniczki
Ja siałam w zeszłym roku i w tym roku mi zakwitły. Ale zauważyłam, że lepiej mi rosną w słoneczku no ewentualnie w delikatnym półcieniu
Kasiu masz rację to zielsko przelazło pod 20-centymetrowym murkiem
A eM jaki dumny. Posadził iglaki, z tych wyciętych zrobił "obramowanie", wysypał korą i wyleciał mi z hasłem "... a nie masz czegoś do podsadzenia w nóżki ..."
Myślałam, że orła wywinę, ale nasłucha się chłopina jak baby trajkoczą o nasadzeniach wyższych, niższych i późnie z czyms wyskoczą . No to dałam żurawkę i kwiatuszki
Małgoś no to sobota już będzie udana. dla Ciebie i p.J.
Pytałam mamy czy widziała na ryneczku takie surfinie. Twierdziła, że były tylko fioletowe i takie małe doniczusie to sobie nie kupiła
A ja w sobotę będę miała pełne ręce roboty
Kasiu no to się cieszę, że Cię tak na maksa rozbawiłam. Ale ja chyba mam to po mojej Babuni
Czy to się jakoś nazywa, bo mi już wystarczy kumpel A.
Małgoś bo się
Albo tak mi podniesiecie pochwałami poprzeczkę, że jutro z nerwacji dodatkowo podwórko odchwaszczę No bo psiapsiółka forumowa ma przyjechać i jak to będzie wyglądało
U mnie też troszkę popadało ale jakieś 7 minut czyli tyle co nic. Małgoś przynajmniej podlewać nie musisz
A eMowi gdybym pozwoliła to migiem iglakami różnej maści ogródek bym miała zapełniony, chociaż nie powiem hortensje zrobiły na nim wrażenie i nic nie mówił po info, że będą następne krzaczki

[aagaaz]

Ilonko zawsze moje zdrowie możecie wypić
Ja te orliki tez mam na słonku, może kwiatki się pojawią później. Zobaczymy ;)

[becia123]

Ilonko pięknie masz w ogrodzie kwitnąco a pomoc eMa i zapał jak najbardziej niech pomaga może złapie bakcyla i bedzie przyjemne z pożytecznym a co cztery ręce to nie dwie. Ja pracuję nad swoim

[sweety]

Pomoc zawsze się przyda, szczególnie przy cieższych pracach, więc nic tylko chwalić

[imwsz]

Aga no to macie jak w banku
Też mam nadzieję, że te ostatnie mi zakwitną chociaż z opóźnieniem
Beciu to była jego inicjatywa tylko z 1 małym wskazaniem - miał tam wylądawać jeden z brabantów i teraz mam długi szpaler do corocznego cięcia a nie latanie po całym ogrodzie
Dodatkowo powstaje osłona przed budową (już trającą - infrastruktura) przyszłej Ikei. Także na koniec dnia to mam białawo w ogrodzie od kurzu i po tarasie latam na szmacie
Chociaż jak dla mnie zamiast niej mogliby tam zasadzić same drzewa, krzewy i stworzyć park. Obecnie u mnie robi się coraz głośniej
Aniu z jego pomocą to ja nie mam żadnych problemów. Mam kochanych dwóch chłopów w domu. Nawet syneks pyta co mam dla niego zaplanowane