A te robaki usypiające kreta to chyba nie zupełnie tak działa....lepiej by
Norbitki kawałek świata
- ra_barbara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2179
- Od: 15 sty 2010, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Już świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Norbitki kawałek świata
Beatko Kotka pewnie pazurkami lekko się w Twe piersi wpijała, co? Moja tak robiła, też była czarna, no ale już dawno jej nie mam.
A te robaki usypiające kreta to chyba nie zupełnie tak działa....lepiej by
ochroniarze środowiskowe nie zaglądali TU, mnie się już oberwało, że chce zabijać.... 
A te robaki usypiające kreta to chyba nie zupełnie tak działa....lepiej by
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Re: Norbitki kawałek świata
Humanitarnie usypiają na amen...ekolodzy niech oprotestują firmę która takie produkty wypuszcza na rynek, a nie ogrodnika który często dużą kasę wydaje na rośliny które kret niszczy...po to produkują takie produkty żeby używać 
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Norbitki kawałek świata
Basiu, tak było mruczenie(a ta warczy jak traktor za to nie potrafi miauczeć
) i ugniatanie jak ja to nazywam. Co ciekawe ona gramoli się na brzuch jak się leży, ale nie cierpi brania na ręce czy na kolana. Dziwna to jest kotka. Taka niby niedostępna indywidualistka, a na dworze chodzi za mną krok w krok. Nazywam ją ruski szpieg 
Aniu dziwię się, bo kret niby jest pod ochroną i nawet coś ostatnio mówili o karze 2 lat odsiadki za kreta
Aniu dziwię się, bo kret niby jest pod ochroną i nawet coś ostatnio mówili o karze 2 lat odsiadki za kreta
- nirali
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: Norbitki kawałek świata
Beatko w ''biegu'' wpadłam by choć chwilkę popatrzeć jak rozwija się Twój ogród. Pisałam u siebie że w wolnej chwili odszukam nazwy iglaczka o którego pytałaś.Jest bardzo urokliwy, pozdrawiam 
Re: Norbitki kawałek świata
Beatko, przy budynkach jest 1h trawy...wszędzie są kopce...tam im nie dokuczam, gdzieś muszą przecież żyć... jak zakradły się do ogrodu, nie dziw się że w ostateczności podłożyłam larwy...przerobiłam różne sposoby...zalewanie nor wodą, szmaty moczone w ropie wtykane w dziury, rozmoczone pety papierosów, świece dymne , karbid, plastikowe butelki powtykane na drutach, jak był wiatr i stukały był spokój... jak było cicho nic nie skutkowało. Od trzech lat mam spokój...czy zjadł, czy sobie poszedł to nie wiem ale kopce zniknęły. Płakać mi się chciało jak widziałam uschnięte wyryte cebulki, wyryte nowo posadzone krzaczki. Przy okazji psy robiły dziury na rabatkach, widocznie słyszały że coś jest w ziemi. W ziemi jest pełno larw chrząszczy majowych, widocznie za tym ryją...pryskać od robaków nie można bo środki są bardzo toksyczne, można się zatruć.
Co do przepisów to się nie znam...w sklepie z herbicydami, sprzedawca nic nie mówił że nie można stosować tego środka.
Co do przepisów to się nie znam...w sklepie z herbicydami, sprzedawca nic nie mówił że nie można stosować tego środka.
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3189
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Norbitki kawałek świata
Z tego co wiem to kret jest pod częściową ochroną, która dotyczy terenów naturalnych... w ogródkach to nie obowiązuje.
cyt. z rozporządzenia:
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ŚRODOWISKA
z dnia 26 września 2001 r.
w sprawie określenia listy gatunków zwierząt rodzimych dziko występujących objętych ochroną gatunkową ścisłą i częściową oraz zakazów dla danych gatunków i odstępstw od tych zakazów.
(Dz. U. z dnia 15 listopada 2001 r.)
"kret - Talpa europaea z wyjątkiem występującego na lotniskach, w zamkniętych ogrodach, szkółkach, na obszarze stawów rybnych, uznanych za obręby hodowlane w rozumieniu przepisów o rybactwie śródlądowym oraz na wałach przeciwpowodziowych, zaporach ziemnych zbiorników wodnych, nasypach, doprowadzalnikach i groblach"
cyt. z rozporządzenia:
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ŚRODOWISKA
z dnia 26 września 2001 r.
w sprawie określenia listy gatunków zwierząt rodzimych dziko występujących objętych ochroną gatunkową ścisłą i częściową oraz zakazów dla danych gatunków i odstępstw od tych zakazów.
(Dz. U. z dnia 15 listopada 2001 r.)
"kret - Talpa europaea z wyjątkiem występującego na lotniskach, w zamkniętych ogrodach, szkółkach, na obszarze stawów rybnych, uznanych za obręby hodowlane w rozumieniu przepisów o rybactwie śródlądowym oraz na wałach przeciwpowodziowych, zaporach ziemnych zbiorników wodnych, nasypach, doprowadzalnikach i groblach"
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Norbitki kawałek świata
Właśnie Aniu tu jest dylemat, mieć pędraki czy krety
U mnie pędraków jest sporo. Zanim założyłam nowy trawnik, podlewałam ziemię jakimś środkiem. Z jakim skutkiem nie wiem. Na razie trawka jest bujna i zieloniutka.
Jagusiu, czyli można truć kreta na ogródku bezkarnie
Tylko mi tak bardzo żal wszelkich stworzonek . Na razie nowych kopcy brak. Zobaczymy.
Nirali witaj w moim kawałku świata
Jagusiu, czyli można truć kreta na ogródku bezkarnie
Nirali witaj w moim kawałku świata
Re: Norbitki kawałek świata
Ojej jak pięknie już rh kwitnie ja mam chyba jakąś późną odmianę bo mi dopiero pąki pęcznieją
Cudny jest ten gąszcz irysków i oczywiście kicia wspaniała
Beatko kret odwiedza ogród raz na parę lat, a jak masz pędraki ups po prostu zamieszkał ....to zmora chyba nas wszystkich u mnie włóknina tworzy fale Dunaju brrrr
Cudny jest ten gąszcz irysków i oczywiście kicia wspaniała
Beatko kret odwiedza ogród raz na parę lat, a jak masz pędraki ups po prostu zamieszkał ....to zmora chyba nas wszystkich u mnie włóknina tworzy fale Dunaju brrrr
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Norbitki kawałek świata
Na moje rabatki postawiłam 3 wiatraczki. Ślicznie mienią się w słońcu ale... Nie było mnie cały dzień. a kret jedną z rabat przerył centralnie pod kwiatkami
Jak jestem w domu to sobie z nim pogrywam i co on kopie ja zadeptuję. Z warzywniaka się wyniósł po takiej akcji, przynajmniej dawno nie grzebał. Szukam tych owadów, larw czy jak im tam, co Ania pisała. W hurtowniach gdzie się zaopatruję nie mają tego....
Wreszcie dzisiaj troszeczkę popadało. Na szczęście był spokojny deszcz, bo w Lublinie jak byłam, to grad walił.
Wreszcie dzisiaj troszeczkę popadało. Na szczęście był spokojny deszcz, bo w Lublinie jak byłam, to grad walił.
Re: Norbitki kawałek świata
Beatko,współczuję ci tych problemów z kretem i kurami niszczącymi rabatki.Jest to bardzo uciążliwy problem.Ja również mam własne doświadczenia z kurami sąsiadów znoszę to bardzo żle ale mam nadzieję że kiedyś to się skończy też mam psa który nie znosi kur ale nie chcę się posuwać do takiego rozwiązania problemu.Najgorsze jest to że moi sąsiedzi nie lubią kwiatów,nie mają ogrodu z roślinami ozdobnymi i nic sobie nie robią z tego że ich kury niszczą moje kwiatki.Beatko bardzo ładnie wyglądasz z tą kocicą taki wspólny relaksik.
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Norbitki kawałek świata
Kura chyba skończyła w rosole, bo od kilku dni jej nie ma.
Krecik na razie odpuścił, więc pełnia szczęścia
Nic nowego nie kwitnie, ale czekam na rozwój kilku pąków, nowości kupionych w zeszłym roku
W pełni kwitnienia jest maleńki żarnowiec, który mnie zachwyca. Rh też rozwinął wszystkie pąki, ale po dzisiajszym deszczu rozłozył się.



Roślinki z darowanych nasion nn
nie mogę się doczekać co mi z nich urośnie
Może ktoś wie co to będzie? Ten nr2 wygląda jak ogórek lub ogórecznik...


Na te kwitnienie nie mogę się doczekać, bo jedno to nie wiem co to będzie, jakiś dzwonek o ile pamiętam, a drugie to moja ulubiona marketowa miniaturka, której kolor bardzo mi się podoba.


Martwię sie o serduszkę. Kupiona w zeszłym roku, też tak chorowała, nie kwitła. W tym też nie pokazała kwiatów
Może ją jesienią przesadzić?

Krecik na razie odpuścił, więc pełnia szczęścia
Nic nowego nie kwitnie, ale czekam na rozwój kilku pąków, nowości kupionych w zeszłym roku
W pełni kwitnienia jest maleńki żarnowiec, który mnie zachwyca. Rh też rozwinął wszystkie pąki, ale po dzisiajszym deszczu rozłozył się.



Roślinki z darowanych nasion nn
Może ktoś wie co to będzie? Ten nr2 wygląda jak ogórek lub ogórecznik...


Na te kwitnienie nie mogę się doczekać, bo jedno to nie wiem co to będzie, jakiś dzwonek o ile pamiętam, a drugie to moja ulubiona marketowa miniaturka, której kolor bardzo mi się podoba.


Martwię sie o serduszkę. Kupiona w zeszłym roku, też tak chorowała, nie kwitła. W tym też nie pokazała kwiatów
Może ją jesienią przesadzić?

- anastazja B
- 1000p

- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Norbitki kawałek świata
Beatko piękny rododendron, co to za odmiana?
Serduszkę koniecznie przesadź, ona lubi ziemie wilgotna ale dobrze przepuszczalną i półcień. Tej Twojej tak jakby czegoś brakowało, albo czegoś miała za dużo co jej nie służy
Serduszkę koniecznie przesadź, ona lubi ziemie wilgotna ale dobrze przepuszczalną i półcień. Tej Twojej tak jakby czegoś brakowało, albo czegoś miała za dużo co jej nie służy
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Norbitki kawałek świata
Rh jest bardzo stary. Nie mam więc pojęcia co to za odmiana. Przez wiele lat rósł zaniedbany, dopiero jak trafiłam na FO, podszkoliłam się, to poprawiłam mu nieco warunki, zakwasiłam ziemię siarką, odmłodziłam itp. Wiosną dostał nawozu...Tak ładnie zakwitł po raz pierwszy.
Serduszka rośnie pod katalpą. Ona jeszcze łysawa, więc mało ma cienia, ale wkrótce katalpa rozwinie całkowicie liście. Staram się podlewać rabatkę na której rośnie... Ziemię mam az za bardzo przepuszczalną. Kilka dni bez deszczu i pył się robi. Może pod nią wyściółkować.... ?
Serduszka rośnie pod katalpą. Ona jeszcze łysawa, więc mało ma cienia, ale wkrótce katalpa rozwinie całkowicie liście. Staram się podlewać rabatkę na której rośnie... Ziemię mam az za bardzo przepuszczalną. Kilka dni bez deszczu i pył się robi. Może pod nią wyściółkować.... ?
- Rewi
- 1000p

- Posty: 3623
- Od: 17 lip 2012, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. Lubelskie
- Kontakt:
Re: Norbitki kawałek świata
Norbitki świetne zdjęcia żarnowiec, rodek jakie śliczne 
Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Norbitki kawałek świata
Rewi dziękuję. Kocham żarnowce i to jest trzecie podejście... wszystkie poprzednie po zimie ginęły
Jak ten nie przezyje to zrezygnuje z nich z bólem serca.




