Mam nadzieję, że znalazł sobie nowy dom.
Na łące, która znajduje się za ogrodzeniem przed wojną stał dom. Kwitną teraz przy nim (zostala już tylko górka porośnięta trawą) "babcine" narcyzy. 
Babcine 
To ta stara pachnąca odmiana o pomarańczowym krótkim przykoronku. Niedawno pokazywałam, że kwitną właśnie u mnie.
Ewa to ja nie dowidzę Teraz to już prawie nic nie widzę bo się popłakałam ze śmiechu. Śmiech przedłuża życie i wspomaga trawienie 
Majka
Ewciu ja też tęskniłam ale byłam w nieco lepszej sytuacji, bo z tęsknoty właziłam na 
chyba widzę nowego czarnuszka, tak ładnie się rozwalił ....
Co to takiego i czemu szkodzi? Wiesz, ja się dopiero dokształcam 
i wiele rzeczy mnie zaskakuje. Chciałam roślinki, mam ale nie wiedziałam że tyle pasożytów w nich się zabawia 
Gosia myślała, że to nowy gatunek jakiś...
przyznam się bez bicia, że wywaliłam swojego Chopina. 
oj,oj
Nie wiem jak wyglądają, a tam gdzie je wysiałam jest zielono od wszelkiego tałatajstwa.
Kasiek *
