Moja parapetowa kaktusiarnia - DAK
- Phacops
- 1000p

- Posty: 1217
- Od: 8 wrz 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia - DAK
hm.... w planie nie masz ich rozdzielenia? Osobno to na swoich korzeniach luzem to by dały popis. No i załatw im towarzystwo innych echino.... Moje to się szykują z kwitnieniem na czerwiec a przynajmniej jeden....
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia - DAK
Planowałam rozdzielenie ich tej wiosny, ale ona była taka, że się nie dało. Poza tym trochę szkoda mi miejsca - gdybym miała ogród, to nawet 5 minut bym się nie zastanawiała, tylko zapewniła im wielkie koryto, jednak jakbym je rozdzieliła to zajęłyby mi cały jeden parapet, a na to inne kolczaki mi nie pozwolą.
Przyszła druga partia maluszków od Roberta:
dwie Rebutie:

tu trzy Rebutie razem:
i dwa Notocactusy:

A przy okazji mam nie jedną a trzy Coryphanthy
Tak się cieszę, że je już mam w komplecie.
A to
dla Roberta - takie zadbane maluszki - cuda.
Portos zawsze towarzyszy mi przy przesadzaniu - nie da się zgonić ze stołu - pewnie uważa, że kocie oko kaktusy tuczy. Widać jak natyrał się przy sadzeniu. A tak teraz wyglądają maluszki ostatnie nowe nabytki od Roberta, widać, że miejsce na kocią łapę jeszcze jest

Przyszła druga partia maluszków od Roberta:
dwie Rebutie:

tu trzy Rebutie razem:

i dwa Notocactusy:

A przy okazji mam nie jedną a trzy Coryphanthy

Tak się cieszę, że je już mam w komplecie.
Portos zawsze towarzyszy mi przy przesadzaniu - nie da się zgonić ze stołu - pewnie uważa, że kocie oko kaktusy tuczy. Widać jak natyrał się przy sadzeniu. A tak teraz wyglądają maluszki ostatnie nowe nabytki od Roberta, widać, że miejsce na kocią łapę jeszcze jest

- Rejden
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2755
- Od: 22 sie 2012, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia - DAK
Fajne maluchy.
Kilka z ich rodzeństwa, mieszka i u mnie.
Kilka z ich rodzeństwa, mieszka i u mnie.
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia - DAK
Maluchy fajne
I u mnie też mieszkają ich siostry i bracia
Ooooo tak zapomniałam o Portosku,biedak tak go pani zagania do pracy ,że aż musiał odpocząć
I u mnie też mieszkają ich siostry i bracia
Ooooo tak zapomniałam o Portosku,biedak tak go pani zagania do pracy ,że aż musiał odpocząć
- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia - DAK
Fajne! R. albiseta to jedna z moich ulubionych
A Portos widać straaaaasznie się napracował 
-
leszek2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 11 kwie 2010, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia - DAK
Widać szaleństwo zakupowe
,ale to każdy z kaktusiarzy to ma 
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Kaktusy Leszka2
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia - DAK
Świetne zakupy
i Portos w roli ogrodnika 
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia - DAK
Wszyscy kupują i kupują... bo jak tu się oprzeć
Bardzo ładne roślinki, szczególnie podobają mi się Noto..
Widzę, że kaktusy nie są pozostawione bez opieki
- Nadzieja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1350
- Od: 3 sty 2012, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dobczyce
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia - DAK
Fajne maluszki, i do tego jeszcze stróża mają.
- Phacops
- 1000p

- Posty: 1217
- Od: 8 wrz 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia - DAK
Hm nie zwalaj na wiosnę.... Ja już w lutym urządziłem drastyczny zabieg w postaci ciecia i ukorzeniania krzywej sztuki. Po czym wylądował delikwent w pojemniku po lodach z dużą ilością piasku w temperaturze pokojowej. Liczyłem na szybkie wystawnie już w marciu tak aby przesuszył się w domu a ukorzenił na powietrzu. Wiosna była taka trochę w domu posiedział ale się ukorzenił i co ciekawe szybciej poszedł w pąki.... (jest o tym w wątku)
Wielu praktykuje zimowanie w postaci wyjmowania z donicy więc na jesień możesz im urządzić takie dzielenie. Ale i na bieżąco warto uszczęśliwiać ludzi tym co zbywa.... bo ciągle coś nowego rośnie. Ja mam tak naprawdę dużych okazów 6 sztuk z których mam rocznie grubo ponad setkę odrostów...
Wielu praktykuje zimowanie w postaci wyjmowania z donicy więc na jesień możesz im urządzić takie dzielenie. Ale i na bieżąco warto uszczęśliwiać ludzi tym co zbywa.... bo ciągle coś nowego rośnie. Ja mam tak naprawdę dużych okazów 6 sztuk z których mam rocznie grubo ponad setkę odrostów...
- bool
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia - DAK
Jeden z moich ulubionych wątków zaczyna ożywać, co cieszy mnie bardzo.
Piękne nowości
Pozdrawiam!
Piękne nowości
- czarny
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia - DAK
I trochę rebucyjkowatych i mediolobiwkę widzę, tak trzymać 
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia - DAK
Ale super nowości! a ten futrzany okaz najładniejszy
P.S. też mam futrzaka ale nie podziela on mojej kaktusowej pasji
P.S. też mam futrzaka ale nie podziela on mojej kaktusowej pasji
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia - DAK
Dziś przyszły Gymnocalicje
(powyżej G. uruguayense i G. leeanum mają zamienione etykiety - znów pomyliłam ;) )
Są już w korytkach

G. baldianum z korytek wywędrowały do własnych doniczek i teraz ten parapet to większości gymnolowy, no i oczywiście Echino tam króluje po obu stronach:

W drugiej paczce przyszły trzy Lobivie i Lithops jako gratis (zamawiałam etykiety na Allegro i by paczka nie była pusta to zamówiłam u tego samego oferenta jakiekolwiek 3 kaktusy - padło na Lobivie):
- ten ostatni maluszek przyszedł jako bonus - nawet fajny, lubię takie niespodzianki.
Ale największą niespodzianką była wielkość tej ostatniej paczki. Wszystko co do tej pory przychodziło, to były takie małe paczuszki, a w nich zawinięte w gazety maluszki np. sześć. Idąc na pocztę po 3 Lobivki i dwa opakowania etykietek spodziewałam się malutkiego zawiniątka. A tu szok - pani podaje mi sporych rozmiarów paczkę. Uśmiałam się w domu, gdy ją rozpakowywałam - popatrzcie jak to wyglądało:
- rozwijałam jak maleńki mikołajkowy prezent zapakowany w dziesiątki papierów, na tych 4 kaktusach naliczyłam aż 20 gumek recepturek. Solidne opakowanie z zabezpieczeniem by ziemia się nie wysypała - ale po co, skoro i tak wszystko wyjmowałam z tych doniczek

(powyżej G. uruguayense i G. leeanum mają zamienione etykiety - znów pomyliłam ;) )
Są już w korytkach

G. baldianum z korytek wywędrowały do własnych doniczek i teraz ten parapet to większości gymnolowy, no i oczywiście Echino tam króluje po obu stronach:

W drugiej paczce przyszły trzy Lobivie i Lithops jako gratis (zamawiałam etykiety na Allegro i by paczka nie była pusta to zamówiłam u tego samego oferenta jakiekolwiek 3 kaktusy - padło na Lobivie):
- ten ostatni maluszek przyszedł jako bonus - nawet fajny, lubię takie niespodzianki.Ale największą niespodzianką była wielkość tej ostatniej paczki. Wszystko co do tej pory przychodziło, to były takie małe paczuszki, a w nich zawinięte w gazety maluszki np. sześć. Idąc na pocztę po 3 Lobivki i dwa opakowania etykietek spodziewałam się malutkiego zawiniątka. A tu szok - pani podaje mi sporych rozmiarów paczkę. Uśmiałam się w domu, gdy ją rozpakowywałam - popatrzcie jak to wyglądało:
- mCm86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1596
- Od: 26 mar 2012, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Moja parapetowa kaktusiarnia - DAK
Zabezpieczenie przeciwpowodziowe, przeciwjądrowe, i przeciw apokaliptycznym wstrząsom ziemi
Widać, że sprzedawca troszczy się o rośliny, które sprzedaje
W fajne gymnole się zaopatrzyłaś
"Jakiekolwiek" lobivie no... Mogą być
Zwłaszcza pierwsza
Ogólnie udane zakupy.


