Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
Przychodzę tu zobaczyć, jak powinien wygladać ładny ogród i ładne koty 
Bea
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
Jakoś nie mogę się wkręcić po nieobecności...podczytuję, zaglądam i ciągle jestem "nie w temacie"
No może świdośliwa - bo mam
No może świdośliwa - bo mam
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
Pożegnałam dziś minutą ciszy (jak Pati
) cytrynową trytomę, wydałam wyrok na trzy ogrodowe hortensje, jedna lub dwie do donicy, trzecia w ciemny kąt
i przycięłam prawie do zera suche kołtuny posłonków
. Schylać się dziś trudno - ciemnieje w oczach, za gorąco
.
Keetee
Spisałaś się, załatwiłaś nocną burzę z deszczem
.
Bluszczyki dotarły, super, do wody z nimi, niech puszczają korzonki
.
Syringo, i Ty, jak Pati, nie doceniasz tego co masz
, a przecież u Ciebie jest tak pięknie
. Co do kotów i ogrodu - przez grzeczność nie przeczę
.
Witaj, Gajowa, sama widzisz, jak to jest z przerwami, nie można nadążyć, a Ty jeszcze masz wyrwę w pracach ogrodowych
. Ale nic to, pomalutku wyjdziesz na prostą...nie wątpię
. A mnie jest tak miło, że zaglądasz
.
Dziś tylko zimne napoje i do pracy, Rodacy - Jagoda
Keetee
Bluszczyki dotarły, super, do wody z nimi, niech puszczają korzonki
Syringo, i Ty, jak Pati, nie doceniasz tego co masz
Witaj, Gajowa, sama widzisz, jak to jest z przerwami, nie można nadążyć, a Ty jeszcze masz wyrwę w pracach ogrodowych
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
Dziękuję za fioleczka! uwielbiam ich zapach
Poproszę zimny napój
Najchętniej coronę z limonką
ps. ale to dopiero po pracy... ;-)
Poproszę zimny napój
ps. ale to dopiero po pracy... ;-)
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
Załatwiłam burze...
no popatrz, muszę coś podregulować bo z dużym opóznieniem zadziałało..
.ale chyba dobrze, ja lubię jak nocą pada 
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
Robaczku kochany
, corony nie mam
.
Ale campari z tonikiem, cytrynką w kryształowym kielichu to i owszem
.
Keetee, wybrałaś wariant optymalny: burza nocą, słoneczko w dzień
.
Czaruj dalej
.
Buziaki wcale nie wiosenne, a wręcz letnie
- Jagoda
Ale campari z tonikiem, cytrynką w kryształowym kielichu to i owszem
Keetee, wybrałaś wariant optymalny: burza nocą, słoneczko w dzień
Czaruj dalej
Buziaki wcale nie wiosenne, a wręcz letnie
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
Jagi, dzień dobry w upalny czwartek!
Temperatura tropikalna (co w zasadzie bardzo lubię, gdyby nie dzisiejszy ból głowisi), ale pogoda się zmienia... zachmurzyło się i spodziewam się deszczu, a może nawet burzy?
Z podziwem obejrzałam Twoje rośliny... wszystko prezentuje się fantastycznie, jest dorodne, grube i odżywione... widać, że nie szczędzisz im swojej uwagi i troski...
Pozdrawiam Cię gorąco!
Temperatura tropikalna (co w zasadzie bardzo lubię, gdyby nie dzisiejszy ból głowisi), ale pogoda się zmienia... zachmurzyło się i spodziewam się deszczu, a może nawet burzy?
Z podziwem obejrzałam Twoje rośliny... wszystko prezentuje się fantastycznie, jest dorodne, grube i odżywione... widać, że nie szczędzisz im swojej uwagi i troski...
Pozdrawiam Cię gorąco!
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
A czy załapie się na zbliżenie białej sasanki czy już za późno??
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
Agu, witaj biedaku z bolącą głową, czy to ciśnienie takie atrakcje Ci funduje
U nas też upał tropikalny, ale zrobiło się czarno, telewizor zamilkł, z nieba dochodzi gruchot, jak z defilady czołgów na Placu Czerwonym i....
leje deszcz, aż dzwoni o moje tarasowe meble, a ja czuję, jak się moje rośliny z lubością prostują
. A Kadabra udała się w kimono
. Nawet koty taka pogoda zwala z nóg. Dzięki za pochwałę ogrodu. Istotnie coś się takiego stało, że wszystko w tym roku wygląda lepiej (oprócz tego, co definitywnie padochło).
Buziaki pomorskie
.
Zeberko, biała sasanka już przekwitła, ale od czego zasoby fotograficzne
. Voila


Pozdrawiam burzowo
- Jagoda
U nas też upał tropikalny, ale zrobiło się czarno, telewizor zamilkł, z nieba dochodzi gruchot, jak z defilady czołgów na Placu Czerwonym i....
Buziaki pomorskie
Zeberko, biała sasanka już przekwitła, ale od czego zasoby fotograficzne


Pozdrawiam burzowo
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
Cudna, ja w tym roku kupiłam małą sadzonkę. Ciekawe czy sobie poradzi kruszynka 
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
U mnie z powrotem słońce zieje ogniem, a moje biedne rośliny domowe wyniesione na taras ledwie dychają...
Przydałby się wieczorem deszcz; może bez grzmotów jak na Placu Czerwonym, ale jednak ;-)
Myślę, że głowisię załatwiła zmieniająca się pogoda... na szczęście już mi ciut lepiej, na tyle, że przerzuciłam parę worków z ziemią i korą oraz pochwastowałam.
Białe sasanki przeurocze!
PS. Nie dziwię się, że koty padły... moje niewychodzące też śpią, a i Sara ledwie na nogach stoi ;-)
Buziaki!
Przydałby się wieczorem deszcz; może bez grzmotów jak na Placu Czerwonym, ale jednak ;-)
Myślę, że głowisię załatwiła zmieniająca się pogoda... na szczęście już mi ciut lepiej, na tyle, że przerzuciłam parę worków z ziemią i korą oraz pochwastowałam.
Białe sasanki przeurocze!
PS. Nie dziwię się, że koty padły... moje niewychodzące też śpią, a i Sara ledwie na nogach stoi ;-)
Buziaki!
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
Jaka Sara?
Ja nie wiem moje imię to co słyszę pełno zwierząt ma i dzisiaj nawet widziałam firmę sprzątającą 'Sara'

Ja nie wiem moje imię to co słyszę pełno zwierząt ma i dzisiaj nawet widziałam firmę sprzątającą 'Sara'
-
Grazia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
Saro nie przejmuj się, ludzie mają na................w głowach żeby dawać ludzkie imiona zwierzętom. 
Moja córka chciała dać wnuczce na imię Sonia ale na szczęście mamy Tomcia. Co drugi pies/suka znaczy się/ to Sonia.
Moja córka chciała dać wnuczce na imię Sonia ale na szczęście mamy Tomcia. Co drugi pies/suka znaczy się/ to Sonia.
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
Aga, znaczy przerzucanie worków z ziemią i korą najlepiej robi na ból głowy
.
Zeberko, jak to dobrze, że moja kotka nazywa się Ibrakadabra
.
Myślę, że żadnej mamusi nie przyjdzie do głowy tak nazwać córkę
.
Między zwykłe hiacynty zaplątał się taki
. To dla Was, Ago i Zeberko
.

Aha, i dla Grażynki, bo co poradzisz na ten świat
Przecież i mój kocur ma na imię Wicek
.
Przesyłam całuski i dwie rybie łuski - Jaga
Zeberko, jak to dobrze, że moja kotka nazywa się Ibrakadabra
Myślę, że żadnej mamusi nie przyjdzie do głowy tak nazwać córkę
Między zwykłe hiacynty zaplątał się taki

Aha, i dla Grażynki, bo co poradzisz na ten świat
Przesyłam całuski i dwie rybie łuski - Jaga
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach
eeee...nie ma się co unosić, mam córkę Sarę i kotkę Tosię, równie dobrze mogłoby być odwrotnie i nie widzę problemuGrazia pisze:Saro nie przejmuj się, ludzie mają na................w głowach żeby dawać ludzkie imiona zwierzętom.
Moja córka chciała dać wnuczce na imię Sonia ale na szczęście mamy Tomcia. Co drugi pies/suka znaczy się/ to Sonia.
Aguś, jak głowa? wykręciła się burza, może by pomogła? U nas 3 dzień wisi i grozi, mogłoby w końcu lunąć....
edit: nie ten wątek w kwestii pytania o głowę...ufoki co mi internet spowolniają, posty przetasowały



