U Asi -kolorowy zawrót głowy

[asma]

to jutro raczej odpada-bo mi pasuje do południa

Ewuś...wiekszość nowości to doniczki wkopane na sezon...

chyba nie wiem jak zazdrościsz,na pewno nie wiem...myślałam,że kochasz swoje przestrzenie...
mała azalia koło iglaka tylko stoi w doniczce,czeka na miejsce...
zobaczę jak wszystko rozkwitnie,urośnie-jak będzie za gęsto to sobie odpuszczę:)

[Ewa_tuli]

Asiu kocham swoje przestrzenie, ale kręgosłup siada i mało mam czasu na nie.

[asma]

Ja mam takie tyci przestrzenie,a kręgosłup już nawet po rehabilitacji boli-ponoć mam jakąś blokadę.
Dbaj o swój słonko bo to nasz filar-musi być zadbany.
Powiedz co jest już nadmiarem?

Przymierzam się do zmian pod świerkiem-na pewno układ kamieni ,trochę rośliny...boje się jednak o kręgosłup-może chłopaki pomogą.Najpierw spróbuję sobie zrobić szkic na kartce:)

[Kochammmkwiaty]

oj dziewczyny dziewczyny - takie młode a o kręgosłupach gadają

Mały ogródek to bardzo dobra sprawa pod względem rozplanowania i sadzenia - pod tym też Asi zazdroszczę mnie już głowa boli czasami od tej przestrzeni

Paa miłego wieczoru.

[trzynastka]

wszystko masz tak pięknie skomponowane, jak spod igły podoba mi się Twój ogród:) a drzewo u syna pomysł rewelacyjny godny pokazania dalej

[asma]

dziękuję

[jarzebinka82]

Witaj Asiu, sąsiadko .
Przeczytałam Twoją opowieść o ogrodzie i była to bardzo ciekawa przygoda . Ogródek masz bardzo przytulny i cieplutki . Zmiany bardzo pozytywne w nim zachodzą. No i masz moje chciejstwa ogrodowe: miodunkę i magnolię (a wierzby hakuro nie oddałabym za Chiny ludowe nawet dziecięciu ). Jestem ciekawa jak Ci przezimowały? Z miodunką chyba nie ma problemów?
Pięknie wygląda drzewko u Twojego synka! Czy oplata je bluszczyk, taki zwykły? Ja miałam mała sadzonkę tego zwykłego właśnie, ale po zimie nie ma po nim śladu . A tak bym chciała, żeby mi coś pnie drzew poobrastało .
Będę często z ciekawością nawiedzać Twoje włości . Pozdrawiam cieplutko!

[asma]

Kasiu-witaj
dziękuję za miłe słowa
Wszystko chyba przezimowało;) Miodunka pieknie teraz kwitnie co widać na ostatnich zdjęciach,szybko przyrasta na jesień mogę się z Tobę podzielić.
Po drzewie u syna pnie sie bluszcz,ale tylko z jednej strony.Teraz dosadziłam ukorzenione gałązki trzmieliny w wolne miejsca.Podobnie na brzydkie betonowe słupy ogrodzeniowe i zostało jeszcze jedno drzewo do obsadzenia-muszę poczekać ,aż sąsiadka będzie przycinała swoje krzaczki to dostaję od niej obcięte.Myślę ,że mogłabym sie w Tobą umówić na obcięte gałazki z żywopłotu-sąsiadka ma żywopłot z jakiegoś bluszczu-jak go przycina to mogę dać Ci znaći sobie odsadzisz drzewka.Kup tylko ukorzeniacz.
pozdrawiam
ps,gdzie mieszkasz?mamy teraz spotkanko w sobotę o !3ej w Klifie-może wpadniesz?
zapraszamy
magnolia szykuje sie do kwitnienia















nareszcie wsadziłam do ziemi kupione ostatnio mieczyki:)w doniczkach stoją na tarasie,w towarzystwie rozplenicy i azalii:)

[drewutnia]

Moje mieczyki tez już w glebie
Fajnie mieć takie drzewa,u mnie takie tycie i jeszcze często giną z niewiadomych przyczyn

[Kochammmkwiaty]

Ale piękne kaktusy

No wszystko rośnie i żyje - też Asiu zazdroszczę tych drzew Bardziej zapewne szumią
Bardzo ciekawy pomysł aby trzmielinka obrosła drzewo - moi rodzice w ten sposób poprowadzili bluszcz na pieńku wierzby rewelacyjnie to wyglada

[asma]

drzewo,a właściwie pień po drzewie jest u syna,za miedzą,u mnie nie ma-sorki, jest świerk,ale...czy długo?...

[Ewa_tuli]

Bardzo ładne kaktusy.
Też mam kilka, ale nie kwitną.

[asma]

Ewuś-Any pisał ciekawe info na temat swoich kaktusów
mój zakwitł po tym jak zaczęłam je zraszać wodą z odżywką do kwitnących
czas spoczynku z ciemnym ,chłodnym miejscu też sie przekłada na wiosenne kwitnienie

[wielkakulka]

Witaj Asiu.
Mój ojciec kochał swego czasu kaktusy - zeby zakwitły przesuszał je dość mocno - nie koniecznie ciemno i zimno, tylko sucho. nie podlewał nawet półtora miesiaca, a potem brał pod prysznic i zaczynał regularnie podlewać - kwitły cudnie.

[asma]

Dzięki Aniu