Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17

[lulka]

Lulka, no jak możesz, jaki obrzydliwy, no (tak sobie interpretuję, wolno mi )

hłi hłi..dobrze wiesz o co chodzi

Myślałam, że w szpalerku są same hortensje

[x-ag-a]

Magda, w szpalerze posadzonych jest 10szt Limelight plus 5szt budlei Border Beauty plus 18 bodziszków w nogach, Plenum i Magnificum... Tam się będzie działo

[reniuniek]

Aguś, miałam troszke zaległości u ciebie
Rabata z hortensjami, będzie cudnie wyglądać. Nie moge się nadziwić twoim kompozycją. Naprawde umiesz dobrać rosliny

[x-ag-a]

Reniu, bardzo mi miło czytać Twoje słowa... mam nadzieję, że rabata hortensjowa nie zawiedzie tylu pokładanych w niej nadziei
Pozdrawiam Cię!

[Aancyk]

Wprowadzasz zmiany tak szybko że nie mogę za nimi nadążyć. Hortensja Limelight należy do moich ulubionych i już sobie wyobrażam jak będzie wyglądał cały szpaler. Jak u Ciebie z zimowaniem budlei, bo moja gruntowa nie przetrwała i teraz trzymam jedną sztukę w donicy. W jakich odległościach posądziłaś krzewy?

[kris11]

Jesteś niesamowita z tą swoją ogrodową pracowitością i dyscypliną, u mnie to raczej spontan w ogrodzie panuje;
28 kg nawozów?
ja w minioną sobotę chyba z 5 kilo rozsypałam pod kwiaty, ale faktycznie trawnika nie nawożę, rośnie najszybciej ze wszystkiego więc nie wymaga nawożenia wcale. Za duży areał
Dziś zajechałam do szkółki Ulińscy, oczywiście kupiłam 6 hortensji i forsycję. U siebie na targu dodatkowo cudne 20 sztuk brateczków mini, pomarańcz i bordo.
Muszę poczytać o azaliach bo spory wybór mają. Ja mam żółtą i pomarańczową, nazw nie pamiętam, etykiety dawno zapodziane...
Fajny masz ten murek, muszę mężowi pokazać..ciekawe co powie...
czy zbudowany jest z piaskowca może?

[christinkrysia]

Rabata ala szpaler hortensjowy gotowy i tylko czekać jak w sezonie cudnie będzie chodzić koło nich.
Tez ciekawi mnie w jakiej odległości sadzisz krzewy hortensji ?

[bonia244]

Aguś M dogadał zdechlaczka na sobotę nie będzie taki dostojniak jak Twój ale zawsze jednego więcej choć z jednej strony płakać się chce to wiadomość dnia mnie pocieszyła jak nie wiem

[ewamaj66]

Skończyłam sadzić róże Lilie też posadzone. Zostały piwonie, powojniki i porządki-z tym nie mogę się wyrobić, bo ciągle coś pilniejszego wypada. Może jutro. Nawóz też przydałoby się posypać, bo już kupiony.

[roza333]

Aguś pokazałaś piękne widoczki z Twojego ogrodu , który jest perfekcyjny w każdym centymetrze gdzie mi do takiego ogrodu

[x-ag-a]

Różyczko, dziękuję, ale mój ogród nie zasługuje na takie słowa
Ewuniu, wiedziałam że dziś skończysz I ja posadziłam lilie! W takim razie owocnego jutra!
Bożenko, mam nadzieję, że powód do łez nie związany jest z niczym poważnym?
Cieszę się wraz z Tobą z nutkaja i niecierpliwie czekam na jego zdjęcia!
Krysiu, dobry wieczór... mam taką nadzieję, że szpaler będzie stanowił atrakcyjne miejsce w ogrodzie...
Hortensje bukietowe powinno się sadzić co metr, ale ja posadziłam gęściej, co jakieś 80cm. Chcę, żeby stanowiły jedność
Kris, witam serdecznie! Dziękuję za ciepłe słowa - kocham ogród, dlatego tak wiele mu poświęcam czasu i uwagi... miło mi niezmiernie, że to doceniacie
Z tą ilością rozsypanego nawozu to absolutnie nie chcę się chwalić ilością - wręcz przeciwnie, zwłaszcza że to boli finansowo, a i fizycznie ;-)
Widziałam u Ulińskich bardzo duży wybór azalii... parę chciałabym nawet kupić, ale chyba zrobię to u Szmita.
Cieszę się, że paleniskowy murek przypadł Ci do gustu... wykonany jest - jak i całe palenisko - z grubych plastrów granitu.
Aniu, witaj po przerwie... zmiany przeprowadzam zgodnie z planem, a nie chcę ich rozwlekać w nieskończoność, ponieważ wyjątkowo w tym sezonie zamierzam trochę odpoczywać i cieszyć się ogrodem
Krzewy hortensji i budlei posadziłam co 80cm, mniej więcej. Budleje przezimują, jeśli podstawę krzewu zabezpieczy się solidnym kopcem, a górę okręci włókniną... na wiosnę skracasz na krótko i szansa na odrośnięcie jest spora

Dzisiaj w ogrodzie działałam, ale na spokojnie...
Posadziłam od Ewuni-rozanki cebule lilii, zdjęłam etykiety z nowych roślin, podlałam kwiaty, dosypałam nawozu w jedno pominięte wcześniej miejsce, dosypaliśmy ziemi ogrodowej do skrzyń pod nowe nasadzenia. M. wczoraj założył obrzeża na rabatę hortensjową, a dziś jeszcze walczył z nawadnianiem. Dziś był dzień spokojnego ogrodnika
Muszę Wam z radością powiedzieć, że nie mam żadnych strat w ogrodzie! Przeżyły wszystkie róże, hortensje i wszystkie liściaki wypuszczają listki, zaczynają pokazywać się łebki tulipanów... jest optymistycznie!

[andrzejek]

Aguś widzę ,że ciągle działasz w ogrodzie ,niedługo przyjdzie ci druga działkę dokupić jak się tak rozpędzasz

Już się nie mogę doczekać tych widoczków nowych rabatek .Takie łany hortensji i bodziszków to będzie niesamowity widok.
Ja ostatnio tez coś tam tworzyłem i zrobiłem sobie obwódkę z bodziszków,ale z 8 różnych odmian tak ,żeby kolorowo było.
Podsadziłem nimi mój mini szpaler limelight w sztukach dwie ,a hortusi kupiłem tanio ,bo za piękne sadzony w c3 płaciłem 14 zł

[Maska]

Agnieszko nastają dni wolniejszego ogrodnika, bo zmęczenie materiału daje znać o sobie! Ja mogłabym też się pochwalić że żadnych strat nie mam , ale coś mi się zdaje że nornice wlazły górą siatki i zeżarły mi tulipany najpiękniejsze jakie miałam ciekawa jestem czy wylazły czy umarły z przeżarcia

[Sure]

Agunia, pozdrawiam cieplutko! Co prawda nie bardzo mam czas na pisanie, ale postanowiłam zdążyć przed końcem tego wątku, bo już za dużo ich pominęłam!

[tu_Brzoza]

Aguniu, no, nie mogę! Załapałam się "już" na 60 stronę Twojego nowego wątku!

Powiesz gdzie zaopatrujesz się w ziemię ogrodową oraz jak macie rozwiązane nawadnianie trawnika? Wiesz, że to dla mnie temat na czasie. Idę rzucić okiem na to co tu prezentowałaś.