Kobieta zmienną jest czyli manewrów ciąg dalszy.

[OLUNIA]

Witaj Aśka wiosennie..porządki ,porządki..wszyscy jak opentani do ogrodów ruszyli tak jesteśmy stęsknieni wiosny.
Jesienne prace tak jak u mnie widoki nam odpłacają.Widzę ,że zmiany się szykują u Ciebie ,ja też myślę nad poszerzeniem ,albo utworzeniem nowej rabaty ,bo już nie mam miejsca na nic

[x-S-l]

hehe paskuda.......to jest zemsta, tak?
pewnie podjadę sobie i tu i tu.... choć ostatnio w OBI byłam i na niektóre rzeczy mi się oczy świeciły ale jak na razie nic nie kupuje bo mi jeszcze życie miłe.....tata już mnie zaczyna mordować bo uważa, że mój pokój to zaczyna przypominać busz i zaczyna mnie lekko poganiać bym zaczęła te badyle i inne patyczaki już wynosić
i chyba nie musze mówić jaka była jego reakcja jak się usłyszał, że mam zamiar iść na działkę w weekend.......usłyszałam tylko....no nareszcie! i zaczynam się lekko obawiać bo jak na razie mama tylko wie, ze mają jeszcze dojść 2 paczki z różami - tu też padło pytanie, czy to aby już ostatnie, no bo tatko po ostatnim kurierze stwierdził, że następnego zastrzeli a mnie......zamorduje i zakopie na działce

[asia2]

Kolejny piękny i pracowity dzień za nami. 21 st. to już niemal lato! Krokusy niestety już dokonały żywota, za to tulipany rosną jak na drożdżach. Udało mi się dziś znowu wygospodarować czas i wpaść na działeczkę. Przycięłam wrzosy i zaczęłam darniować poszerzaną rabatę. Dziś przyszły róże z Niemiec. Rozczarowały, bo Lovely Green na pewno nie jest w jakości A. Ma tylko 2 pędy! Za to zamiast 2 przysłali 3 krzaczki - ale i tak będę reklamować.
Na dowód, że wszystko rozwija się z prędkością światła dwa zdjęcia, które zrobiłam w odstępie 3 godzin:





już niedługo można spodziewać się hiacyntów:



świeżo posadzona modrzewnica



i fioletowa łopata w akcji...



Margo, trochę trawnika musi zostać... mama zaproponowała wczoraj patent a'la Semiramida - czyli wiszące, wielopoziomowe rabaty... Może to jest myśl...
Olu, i ja Ciebie witam wiosennie To jest niesamowity fenomen - jakby nie poszerzać rabat - zawsze będą za małe ...
Marto, a tam zaraz paskuda. Ja tak z dobrego serca radzę ...
Moja mama już nic nie mówi, z każdą kolejną paczką pyta tylko, ilu jeszcze kurierów ma się spodziewać i czy kupiłam już nową działkę do obsadzania... Ojciec złowrogo milczy...

Dobrej nocy, bo już padam na pysk...

[Jule]

To prawda ze zielenina normalnie w oczach rosnie - w poniedzialek jak zaczynalam sprzatac, to tak bylo szaro i buro a dzisiaj po nocnym deszczu wszystko zaczelo rwac sie do zycia. Zielone robi sie faktycznie zielone a na niektorych rozach mam juz malutkie listki a w poniedzialek ich nie bylo.

[robaczek_Poznan]

Asiu, ten luk na rabacie, który teraz darniujesz ma przyszłość można go jeszcze powiększyć .. Aczkolwiek pomysł Twojej mamy bardzo mi się podobał
Tulipany rosną w oszalamającym tempie, mam nadzieję, ze na mnie poczekają...
No, to Niemcy się nie popisali..ale skoro zamiast 2 przysłali 3 Lovely Green to posadz wszystkie razem i będzie ok? A jak jakość pozostałych?
Pozdrowionka

[batofator]

Asiu, pięknie tam masz! A ta ścieżka... gdyby można było kopiować z internetu do rzeczywistości, to jutro miałbym taką samą . Pozdrawiam

[asia2]

Coraz bliżej weekend ! Niestety rano jadę do pracy, ale na szczęście góra na 2 godzinki, więc na prace ogrodowe czasu starczy. Oby tylko pogoda dopisała, bo przebąkują coś o deszczu...
Jule, tempo jest takie, że filmy poklatkowe bez większego problemu można by robić. Deszcz by się przydał (ale w nocy), mielibyśmy wtedy wręcz eksplozję zieloności!
Robaczku, wierz mi - próbowałam przeforsować większy ubytek trawnika, ale aktualny kształt jest kompromisem i pewnie tak zostanie (w każdym razie przynajmniej przez najbliższe tygodnie ). Z róż Gentle Hermione strasznie rachityczna - reszta możliwa.
Batofator witam nowego gościa! Nie ma sprawy copy - paste i masz ścieżkę u siebie !

Miłego czwartku ! Lecę do pueblo...

[dorcia7]

Bardzo ładnie zakwitła Ci skrzydlinka

[asia2]

Dorciu, skrzydlinka podobna, ale to jest modrzewnica, a kwitnie, bo dopiero co ją wsadziłam....

[dorcia7]

Dorciu, skrzydlinka podobna, ale to jest modrzewnica, a kwitnie, bo dopiero co ją wsadziłam....

O sorry,masz rację ,skrzydlinka nieco niższa, płożąca a modrzewnica to krzewinka , ale u mnie jeszcze śladu kwiatków nie ma

[asia2]

Dorciu, jak pisałam - moja podpędzona. Właśnie zdałam sobie sprawę, że zginął mi gdzieś Twój wątek. Już nadrobiłam to niedopatrzenie.

Chciałyśmy wiosnę, a mamy lato. Przynajmniej dzisiaj. Krokusy już definitywnie padły, a tulipany postanowiły nadrobić czasowe zaległości i odwalają wegetację jak na przyspieszonym filmie.
O proszę, to te same, które pokazywałam wczoraj. Wyglądają, jakby jutro miały przekwitać...





Nie mogę się doczekać soboty... Mam tyle planów: darniowanie, wertykulacja trawnika, nawożenie, przesianie kompostu i przede wszystkim sadzenie. Jeśli tego zaraz nie zrobię - wszystkie skrzętnie nabywane roślinki zdechną
Żeby z tym wszystkim zdążyć chyba powinnam się sklonować niczym owca Dolly.
Zamawiam bezdeszczową pogodę. Gdzie mogę wysłać postulat?

[x-ag-a]

Ja też zamawiam bezdeszczową pogodę na sobotę Mamy tyle planów, Asiu, że weekend nie może ich nam pokrzyżować.
Owocnych działań w ogrodzie!
Jestem zszokowana Twoimi kwitnącymi tulipanami

[dorcia7]

U mnie właśnie pada,spokojny,wiosenny deszcz, jeśli jutro znowu będzie piękny ciepły dzień-a mam taka nadzieję -"piorunem " wszystko poszybuje w górę , niech sobie więc popada w nocy a weekend niech jest bezdeszczowy ,w końcu tak długo czekaliśmy na wyjście do ogrodów , dobrej nocy

[asia2]

Aga, Dorciu oby nasze chciejstwa pogodowe zostały zaspokojone. Nie ma nic gorszego, niż deszczowy weekend. Człowiek czeka cały dłuuugi tydzień, a tu zonk! U mnie też przed chwilą padało. Jak ja uwielbiam zapach wiosennego deszczu... ... Ale nie w weekend ! W każdym razie - nie w ciągu dnia.

[aage]

Asiu tulipany masz już?
Czy to jakieś botaniczne?