Przeglądając Wasze Piękne ogrody postanowiłam przedstawić swoją namiastkę ogrodu a raczej ogrodo-pustynię bo niewiele na niej chce urosnąć:( Kupiliśmy działkę jako kawałek ziemi niby ornej z resztkami niewyrośniętego owsa i chaszczami niezidentyfikowanych zarośli i tak powoli próbujemy ucywilizować ten kawałek pola.

No takie metamorfozy zwykle sa ciekawe. Poprosze o zdjęcia.

Pokaż nam Małgosiu swój świat

Oto kilka zdjęć

Ja Ci serdecznie zazdroszczę tego jak mówisz "kawałka pustyni". Za kilka lat jak porównasz zdjęcia będziesz dumna, szczęśliwa i zadowolona - czego Ci bardzo życzę.

Miejsce przepiękne
Też Ci zazdroszczę
Teraz tylko musisz dosadzić krzewów ozdobnych i trochę bylin ale i tak już możesz czuć się osobą szczęśliwą.
Pozdrawiam serdecznie

Ja cały czas dosadzam tylko to wszystko rośnie jak kawał chleba w gębie albo usycha, a byliny to tylko pustynne

Lato tego roku nie sprzyja nasadzeniom ...niestety...ale nie przejmuj się
Na wszystko przychodzi właściwa pora...już następnej wiosny sama zobaczysz ogromną różnice w nasadzeniach .
Urośnie Ci wszystko ...

Trzymam Cię za słowo, tylko jak widzę te piękne zielone ogrody, to smutno mi się robi że u mnie nigdy tak nie bedzie Obszar ogromny a fundusze na roślinki niewielkie a do tego wiele roślin usycha mimo podlewania

Teren bardzo ładny. A jaki raj dla wędkarza - tyle wody...

Witaj
Małgorzato w tym roku i u mnie jest jak na pustyni.Trawnik wyschnięty,ale wszystko odrośnie jak trochę popada.A wiec nie martw się,zobaczysz i u ciebie będzie wszystko rosło.

U Ciebie będzie tak jak u większości z nas ...
sama sie zdziwisz jak szybko Ci wszystko zarośnie.
Początki zawsze są "trudne" - większość z nas nie weszła chyba do gotowego ogrodu,
urządzamy je latami i nadal modernizujemy ....
Małgosiu - nie rób smutnej minki nie ma powodu.
Twoje siedlisko leży w pięknym miejscu a tylko pogoda nas nie rozpieszcza ...u mnie również pustynia
Będzie dobrze

Spory jest ten Twój "cały świat" i już piękny!
Napisz , proszę , jaka to powierzchnia ? Widać ładny domek na zdjęciach , a jeśli mieszkasz tam już " na stałe" - to będzie Ci zdecydowanie ławiej tworzyć ogród i dbać o rośliny.
Efektownie prezentuje się rabata z Jukkami, a staw jest świetny i ...wielki. Erazm ma rację ,że to może być raj dla wędkarzy ! Czy już był , czy go sami kopaliście ?
Masz świetne miejsce i sądzę ,że za kilka sezonów całość zmieni się w rajski ogród ( czego serdecznie Ci życzę )
Pozdrawiam cieplutko, E.

Witaj Małgosiu Teren masz duży, możesz poszaleć z roślinkami, rabatki już bardzo ładnie wyglądają a okolica piękna. Pozdrawiam Olga

teren to 1,5 ha Całe szczęści że część zajmuje podrośnięty las brzozowy z samosiejki, trochę posadziliśmy sosny i świerka. Staw kopaliśmy sami aby pozbyć się tych zarośli o których pisałam a jest taki duży bo był dokopywany 3 razy a to dlatego że zawsze był dla mojego M za mały
W domku nie mieszkamy bo był postawiony jako rekreacyjny, mieszkamy w miescie a to miała być odskocznia na stare lata ale wszystko wskazuje na to że trzeba go rozbudować bo córka postanowiła spędzić tam życie jak się usamodzielni ( ma 15 lat )

Witam Cię Małgosiu. Bardzo się cieszę, że załozyłaś Swój wątek i pokazałaś nam Swój raj. Szukałam Cię wcześniej aby podziękować za wyprowadzenie z błędu co do uczepu. Małgosiu nawet nie wiesz jak i ja Ci zazdroszczę. Mieć taki kawał ziemi i w dodatku staw pod noskiem. Super sprawa. Nie dziwię sie córce, że chce tam mieszkać. To naprawdę wspaniały zakątek. A suszą się nie przejmuj -dopiero przecież zaczynacie, a ile jeszcze przed Wami. Pozdrawiam i z wielką przyjemnością bedę Cię odwiedzać. Pa

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i słowa pocieszenia :* mam nadzieję że dalej bedziecie mnie wspierać w mojej walce z suszą i proszę o rady jak postępować z roślinkami żeby i schły i szybciej rosły bo podlewanie niewiele daje