Kaktusy początkujacego hodowcy - epti

ODPOWIEDZ
epti
100p
100p
Posty: 119
Od: 10 paź 2009, o 08:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: kaktusy dla początkujacego hodowcy

Post »

Onectica- przepiękne!!! Cudne!!!

Pól nocy przeglądałam forum i sieć szukajac informacji. I też pomyślałam, że lepiej będzie zdecydować się na gatunki ciepłolubne.
Nie mam warunków, aby zapewnić kaktusom prawidłowe zimowanie. od wiosny do jesieni będą miały godziwe warunki - na osłoniętym balkonie mam słońce cały dzień.

Przypadkiem znalazłam trafiłam do tych kaktusowych wątków. Nigdy nie myślałam,że jest tyle gatunków kaktusów,że są takie piękne!. Te co mam, towarzyszą mi przez lata i są przypadkową zbieraniną.Nawet nie potrafiłam o nie zadbać, kwitną tylko dwa, mammilarka i aloes, chociaż wiekszość z nich mam po kilka lat.



Znalazlam w sieci taka oto listę
http://www.tucsoncactus.org/pdf_files/T ... 3-Code.pdf

Czy ktoś w doświadczonych kaktusiarzy może mi ocenić jej prawidłowość?

Mam też pytanie dot doniczek - jakie Wy macie? Znalazlam w LM dwie serie, przy których nie zbankrutuje:D. Zalezy mi na tym,aby wszystkie rosły w takich samych doniczkach. Najlepsze byłyby ceramiczne kwadratowe, ale nie znalazlam takich-(
z glinianych trafilam na takie ( ? 5 cm - 0.95 pln):
Obrazek

oraz (? 9 cm- 1,69 pln) :
Obrazek

maja dwa plusy :
+ są tanie
+ są produkowane w różnych rozmiarach

myslicie,że się nadają dla kaktusów?
pozdrawiam ciepło
Justyna
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: kaktusy dla początkujacego hodowcy

Post »

Nie szukaj na siłę, one same do Ciebie trafią! I te, które trafią, to będą właśnie te :)

Nie bierz tylko, pod wpływem pierwszego impulsu, wszystkiego, co wpadnie Ci w ręce,
Potem koniecznie załóż wątek, przyłącz się do grupy wsparcia a na pewno będzie dobrze! ;:136
Jesteś we właściwym miejscu ;:108
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
epti
100p
100p
Posty: 119
Od: 10 paź 2009, o 08:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kaktusy początkujacego hodowcy - epti

Post »

za pozno, przynioslam cztery kolczaste , kupujac doniczki
kupilam tez miesznake nasion kaktusow, ale nie wierze,że cos z nich wyrosnie
pozdrawiam ciepło
Justyna
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: kaktusy dla początkujacego hodowcy

Post »

onectica pisze:Potem koniecznie załóż wątek, (...)
Ale numer! żeby taką głupotę palnąć! ;:223
A to wszystko dlatego, że Cię szukałam w dziale ogólnym! To chyba juz starość, że sie tak miesza :;230
Sory :)

Ale już nadrabiam niedociągnięcia, więc: witaj :D
Zalęgam się w Twoim wątku, bo obiecująco się akcja zapowiada i będę tu koniecznie zaglądać.
A jak jeszcze będziesz pokazywać lofoforki, to już nie wyjdę ;)
epti pisze:kupilam tez miesznake nasion kaktusow, ale nie wierze,że coś z nich wyrosnie
na pewno wyrośnie! "coś" :)

a o doniczkach juz mówiłam? Bo pamiętam, że miałam nie zapomnieć :wink:
poczytaj tu:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=40683
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
epti
100p
100p
Posty: 119
Od: 10 paź 2009, o 08:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kaktusy początkujacego hodowcy - epti

Post »

Witaj i wymość sobie gniazdko w wątku. Nic Ci się nie pomieszło, watek został przeniesiony.

Doniczki kupilam w koncu te z LM, ale nie byl to chyba najlepszy pomysł, są efektowne ale zajmują dużo miejsca.

oto moje cztery nowe nabytki wraz z próbą identyfikacji. Miało nie być kompulsywnych zakupów, ale się nie udało :D

Mamiliarki:
1.huitzilopochtli
Obrazek

2. tej nie potrafię zidentyfikować, jest kilka podobnych do siebie
Obrazek

3 następna mamiliarka
Obrazek

4.astro, ten mi się najbardziej podoba z wszystkich nowych maleństw
Obrazek

i na koniec mieszanka nasion, ale podchodze sceptycznie
Obrazek

A zamówiłam sobie u męża prezent udodzinowy w postaci czterech gatunków:
Euphorbia obesa
[[nazwa-zakazana]] wiliamsi
Matucana madisoniorum
Astrophytum asterias

ciekawa jestem, czy je zdobędzie
pozdrawiam ciepło
Justyna
Awatar użytkownika
pieczarah
500p
500p
Posty: 789
Od: 14 lis 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kaktusy początkujacego hodowcy - epti

Post »

witam kolejną miłośniczkę kaktusów :wit
nie jest tak źle jak pisałaś na początku, poczytasz, pooglądasz, wymienisz ziemię podopiecznym zafundujesz słoneczko i na pewno odwdzięczą się pięknym wyglądem.
zainfekowana już jesteś, skoro dwa dni pobytu na forum a nowych roślin już kilka - nie ma odwrotu,choroba będzie postępować ;:306

z przedstawionych w ostatnim poście jedynka wyglądami bardziej na coś z rebutii, a 4 mam u siebie niepodpisaną ,ale z tego co kojarzę to nie jest astrophytum ;:185

ps. jeśli możesz podaj imię - będzie nam wszystkim łatwiej :wink:
pozdrawiam,ania
kłujące
AleksandraBdg

Re: Kaktusy początkujacego hodowcy - epti

Post »

Ja także witam kolejną zainfekowaną!
Kolekcja już ładna i ciekawie się zapowiada!
epti
100p
100p
Posty: 119
Od: 10 paź 2009, o 08:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kaktusy początkujacego hodowcy - epti

Post »

Witam i już się poprawiam - mam na imię Justyna.

Z identyfikacją mam problem - jak wspomniałam wcześniej, nie miałam bladego pojęcia, że istnieje taka mnogość kaktusów i sukulentów. Moje niewprawne oko nie widzi subtelnych różnic a z google jak to z google - nie zawsze wyguglane zdjęcie rośliny ma właściwy opis-(
Na razie dzielnie pochłaniam informacje na forum i z sieci, właściwie od kilku dni nie robię nic innego , tylko czytam o kaktusach.

A z zakupami muszę się opanować - bo takie kompulsywne zakupy nie mają sensu. Powinnam mieć wyłącznie ciepłolubne roślinki, innym nie zapewnię właściwego zimowania.
Poza tym skończyło mi się miejsce na południowym parapecie :-( Jest wprawdzie jeszcze kawałek, ale zajmuje go kocia poduszka i nie sądzę, żeby ktokolwiek w domu pozwolił mi przeznaczyć ten kawałek na coś innego, zwłaszcza koty:P

Przedstawię Wam jeszcze mój wielki wyrzut sumienia. Nie wiem dokładnie, ile lat ma ta roślina, może mieć kilkanaście ale może też być powyżej dwudziestki. Niestety, jest zmasakrowana przez siersciuchy, które odnajdą ja dosłownie w każdym miejscu i ogryzą do kości. Nolina:
Obrazek

Tak, wiem... wstyd mi...
pozdrawiam ciepło
Justyna
Awatar użytkownika
mCm86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1596
Od: 26 mar 2012, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Kaktusy początkujacego hodowcy - epti

Post »

Odnośnie kaktusików, które kupiłaś to nr 1 to nie Mammillaria tylko Rebutia marsoneri :) Obecnie na forum jest na nią szał :wink: Druga mamilarka to ja bym strzelał, że to Mammillaria spinosissima, bo one często pojawiają się w marketach :) Nr 3 to Dolichothele/Mammillaria ale nie wiem jakie. Może to: KLIK :) Odnośnie nr 4 to już nie pomogę :) Roślinki wybrałaś sobie całkiem fajne :wink:
Moja kolekcja cz. I cz. II
Pozdrawiam
Mateusz (dawniej Abaddon)
Awatar użytkownika
Nadzieja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1350
Od: 3 sty 2012, o 14:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dobczyce

Re: Kaktusy początkujacego hodowcy - epti

Post »

Witam Cię Justyno wśród nas. Widzę, że choroba postępuje w zastraszającym tępie :;230
Fajne roślinki juz masz, fajne zakupiłaś.
Będę zaglądać :)
epti
100p
100p
Posty: 119
Od: 10 paź 2009, o 08:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kaktusy początkujacego hodowcy - epti

Post »

Znalazlam gatunki, które mi się bardzo bardzo podobaja...
Tephrocactusy, Ariocarpusy, niekóre Euphorbie, Lophophory - zachwycające!
pozdrawiam ciepło
Justyna
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20302
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Kaktusy początkujacego hodowcy - epti

Post »

Czytam z uśmiechem na ustach. :)

Wiosną szklarenkę czas stawiać! Bo chciejstwa są liczne i wciąż nowe roślinki na listę życzen przybywają... Ba, całe rodzaje... ;:204

Ale to normalne zachowanie - każdy z nas tak ma. Tu znajdziesz zrozumienie i wsparcie. Szaleńców o profilu kaktusowo-sukulentowym jest tu mnóstwo. ;:218
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
epti
100p
100p
Posty: 119
Od: 10 paź 2009, o 08:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kaktusy początkujacego hodowcy - epti

Post »

Edycja chciejstw po wizycie u Henryka:
Sulcorebutia canigueralli
:D
pozdrawiam ciepło
Justyna
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Kaktusy początkujacego hodowcy - epti

Post »

epti pisze:Obrazek
Tak, wiem... wstyd mi...
- :( szkoda tej Noliny, bo mogła by być, bardzo "wdzięczną" ozdobą pokoju. Ja bardzo lubię te rośliny, ale Twoja naprawdę przedstawia bardzo ;:oj opłakany widok, bardzo mi jej szkoda, a mogła z niej wyrosnąć taka roślina, która zapewne cieszyłaby nie tylko Ciebie. Moja, do której podałem odnośnik, ma "grubo" ponad 20 lat, przechodziła różne fazy. Dwa lata temu zagnieździł się w stożku wzrostu jakiś szkodnik i bardzo chorowała, ale udało mi się ja uratować. Nie mam aktualnej fotki, po zimie troszeczkę musi "odnowić i ułożyć" swoje "włoski" - wtedy zrobię fotkę i pokażę w moim wątku jak wygląda.
- Kotkom należą się "baty" po łapkach i "pała" ze sprawowania, a do drapania kawałek deski z jakimś obiciem żeby się wyszalały, a nie niszczyły takich wspaniałych kwiatów !
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
epti
100p
100p
Posty: 119
Od: 10 paź 2009, o 08:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kaktusy początkujacego hodowcy - epti

Post »

Mieczysławie,jako że masz świętą rację pozostaje mi tylko kajać się przeogromnie. Mogę Ci zagwarantować, iż Nolina zostanie włączona do programu poprawy jakości życia moich roślin. Przewidziałam dla niej podwieszane pod sufitem lokum z widokiem na południowy plac zabaw. A jeśli ta lokalizacja rośliny będzie skutkowała demolką na parapecie, wpadnie w tryby systemu i przekażę ja do adopcji. Dam sobie, jej i tym sierściatym darmozjadom jeszcze jedną szansę. Ostatnio ukryłam Noline na lodówce - podpatrzyły skubane i wskakiwały z blatu. Ożarły znów do kości. Niestety, nie pomagają żadne środki dyscyplinujące. Niedalej jak w zeszłym tygodniu zebrałam całą trójkę i zakomunikowałam, że " jeszcze jeden raz której ożre liscie to z jedną torba wróci skąd przyszedł". Dwa dni był spokój po czym patrzę, a Nolina znów łysa...
pozdrawiam ciepło
Justyna
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”