
Kaszubska Prowansja cz.2
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Kaszubska Prowansja cz.2
Byliście 
			
			
									
						
										
						
- 
				Grazia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Kaszubska Prowansja cz.2
Z. był ,bo nie wytrzymał ,było takie cudowne słońce.
			
			
									
						
										
						- amba19
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Kaszubska Prowansja cz.2
Grażynko nie doszłam do Was. Droga była tak śliska, lód jak na lodowisku. Bałam się iść i zawróciłam 
			
			
									
						
										
						
- Kochammmkwiaty
- 1000p 
- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Kaszubska Prowansja cz.2
Grażynko i Marysiu - dziękuję za informację.
Co do książki - wolę nie czytać 
   
   ja z gatunki delikatnych - jak naoglądam się  zdjęć to potem nie będę mogłą spać w nocy
  ja z gatunki delikatnych - jak naoglądam się  zdjęć to potem nie będę mogłą spać w nocy   .
 .
Ale prawdą jest to co mówi Grażynka, że rzeczywiście w każdej roślinie można doszukać się czegoś trującego.
			
			
									
						
							Co do książki - wolę nie czytać
 
   
   ja z gatunki delikatnych - jak naoglądam się  zdjęć to potem nie będę mogłą spać w nocy
  ja z gatunki delikatnych - jak naoglądam się  zdjęć to potem nie będę mogłą spać w nocy   .
 .Ale prawdą jest to co mówi Grażynka, że rzeczywiście w każdej roślinie można doszukać się czegoś trującego.
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna 
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
			
						"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Kaszubska Prowansja cz.2
Polecam tę książkę,nikt bać się nie będzie.
Grażyno-Prowansja Kaszubska skuta lodem,spowita śniegiem?
			
			
									
						
										
						Grażyno-Prowansja Kaszubska skuta lodem,spowita śniegiem?
- 
				Grazia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Kaszubska Prowansja cz.2
Ewo spowita śniegiem, dzisiaj w mojej okolicy było -22 st. Dobrze, że ja jestem w ciepłym domku.
			
			
									
						
										
						- amba19
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Kaszubska Prowansja cz.2
Ło matko - gdzie było -22  U mnie rano przed siódmą było -5
  U mnie rano przed siódmą było -5
			
			
									
						
										
						 U mnie rano przed siódmą było -5
  U mnie rano przed siódmą było -5- 
				Grazia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Kaszubska Prowansja cz.2
Marysiu na naszych Kaszubach.Nawet u Justynki byłu -18,5
Marysiu chyba mam nowego szefa.
			
			
									
						
										
						Marysiu chyba mam nowego szefa.

- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Kaszubska Prowansja cz.2
Grażko,   jak widać sezon ogrodowy znowu nam się odwleka.
  jak widać sezon ogrodowy znowu nam się odwleka.   
 
Może przynajmniej, jak się teraz napada i namrozi , to na Wielkanoc już nam wiosna nastanie. 
 
Nie musimy być tak rozdarte między przygotowaniami do świąt a chęcią grzebania w ziemi.
Można spokojnie mysleć o pasztetach i jajkach . 
 
 
			
			
									
						
										
						 jak widać sezon ogrodowy znowu nam się odwleka.
  jak widać sezon ogrodowy znowu nam się odwleka.   
 Może przynajmniej, jak się teraz napada i namrozi , to na Wielkanoc już nam wiosna nastanie.
 
 Nie musimy być tak rozdarte między przygotowaniami do świąt a chęcią grzebania w ziemi.
Można spokojnie mysleć o pasztetach i jajkach .
 
 
- kania
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Kaszubska Prowansja cz.2
Grażynko, co u Ciebie? Jak rekompensujesz sobie brak prac ogrodowych?  
			
			
									
						
										
						
- 
				Grazia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Kaszubska Prowansja cz.2
Ja mam labę, u mnie trwa remont całego mieszkania, rozpirzaj okropny, do świąt nie przygotowuję się. Nic nie robię, będę ogarniać w święta chałupę. Nie robię zakupów poza prezentami dla dzieci i wnuków. Zapobiegliwa babcia już ma zamelinowane, tylko zapakować.
Krysiu rekompensuję lataniem po sklepach za wyposażeniem kuchni ,łazienki i przedpokoju. Sprzęt , meble, kafle itp.
			
			
									
						
										
						Krysiu rekompensuję lataniem po sklepach za wyposażeniem kuchni ,łazienki i przedpokoju. Sprzęt , meble, kafle itp.
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Kaszubska Prowansja cz.2
Grażyno-to bardzo przyjemna rekompensata!
			
			
									
						
										
						- kania
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Kaszubska Prowansja cz.2
Oj, to widzę, że pracowicie spędzasz czas   Wiosnę w tym roku ktoś odwołał więc trzeba szukać innych zajęć niż glebowe
 Wiosnę w tym roku ktoś odwołał więc trzeba szukać innych zajęć niż glebowe  
			
			
									
						
										
						 Wiosnę w tym roku ktoś odwołał więc trzeba szukać innych zajęć niż glebowe
 Wiosnę w tym roku ktoś odwołał więc trzeba szukać innych zajęć niż glebowe  
- 
				JagiS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Kaszubska Prowansja cz.2
Aż Ci, Grażynko, zazdroszczę. Remont to taka ożywcza inicjatywa. Zapowiada zmiany, zazwyczaj na lepsze. W domu robi się ładniej, świeżo  A robić teraz zakupy w związku z remontem, to sama przyjemność. Już nie mówię o tym, że nie myślisz pewnie o opieszałej wiośnie. A ten aspekt sprawy jest naprawdę nie bez znaczenia, bo większość forumowiczów albo się nudzi, albo marudzi. A Ty tworzysz
 A robić teraz zakupy w związku z remontem, to sama przyjemność. Już nie mówię o tym, że nie myślisz pewnie o opieszałej wiośnie. A ten aspekt sprawy jest naprawdę nie bez znaczenia, bo większość forumowiczów albo się nudzi, albo marudzi. A Ty tworzysz 
Pogratulować - Jagoda
			
			
									
						
										
						 A robić teraz zakupy w związku z remontem, to sama przyjemność. Już nie mówię o tym, że nie myślisz pewnie o opieszałej wiośnie. A ten aspekt sprawy jest naprawdę nie bez znaczenia, bo większość forumowiczów albo się nudzi, albo marudzi. A Ty tworzysz
 A robić teraz zakupy w związku z remontem, to sama przyjemność. Już nie mówię o tym, że nie myślisz pewnie o opieszałej wiośnie. A ten aspekt sprawy jest naprawdę nie bez znaczenia, bo większość forumowiczów albo się nudzi, albo marudzi. A Ty tworzysz 
Pogratulować - Jagoda
- wrigley
- 500p 
- Posty: 697
- Od: 5 mar 2009, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Kaszubska Prowansja cz.2
Witaj Grazia  
 
Choć dawno się nie udzielam, co jakis czas namiętnie nadrabiam zaległości. Melduje że w piateczek tydzień temu po południu byliśmy w Chrztowie, wszystko w trójkącie chrztowskim ok, było mniej śniegu niż w Gdańsku, krokusika dojrzalam u siebie jednego, reszta pomału wybija. Oslonek jeszcze nie zdejmowalam i dobrze, pogoda nie sprzyja wiosence:(
			
			
									
						
										
						 
 Choć dawno się nie udzielam, co jakis czas namiętnie nadrabiam zaległości. Melduje że w piateczek tydzień temu po południu byliśmy w Chrztowie, wszystko w trójkącie chrztowskim ok, było mniej śniegu niż w Gdańsku, krokusika dojrzalam u siebie jednego, reszta pomału wybija. Oslonek jeszcze nie zdejmowalam i dobrze, pogoda nie sprzyja wiosence:(






 
 
		
