
Juka wyciek,narośle na pniu
Moim zdaniem do uratowania, oczyść pień z tej odchodzącej kory, w ranę wciśnij maść ogrodniczą, pinek w trzech miejscach na pęknięciu dokładnie, mocno owiąż rafią do szczepienia drzew po czym dokładnie zasmaruj całą ranę z rafią maścią ogrodniczą, pień powinien zalać takie pęknięcie9wypychając maść, rafię zdejmiesz dopiero za rok jak zabliźni się rana, wskazane by było też podstawić pod pinek z 30 cm od rany jakiś kołek by nie było dalszego przeciążenia na tym zgięciu i by odciążyć ogólnie pień by mógł się zrosnąć, moim zdaniem to pęknięcie spowodowane przeciążeniem pnia na zagięciu go. 

-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 8 mar 2013, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Juka wyciek,narośle na pniu
Witam.
Mam problem z moją 3-letnią Juką. Jakieś parę miesięcy temu zaczęły się z nią problemy, prawdopodobnie przez "przelanie".
Podlewałem mniej więcej raz w tygodniu jak wierzchnia ziemia była sucha. Ale dopiero po wyjęciu rośliny zobaczyłem że doniczka zatkała się kuleczką kermazytu i nie było ujścia dla wody chyba
Roślinka z tygodnia na tydzień jakby opadała, wiotkie liście, końcówki usychające. Poczytałem trochę w internecie i stosując się do porad wyjąłem jukę z doniczki, lekko otrząsnąłem bryłę korzeniową z ziemi i położyłem na jedną dobę roślinkę na gazetach do przeschnięcia koło kaloryfera. W doniczce zmieniłem drenaż i wsypałem świeżej ziemi. Po jednym dniu wsadziłem jukę do starej doniczki z nową ziemią. Problem w tym, że nie mogę znaleść informacji na temat : kiedy mogę ją podlać? ile tej wody lać? i czy ma stać na pełnym słońcu np na parapecie (okno na wschód)? Dołączam zdjęcia. Czy jest jeszcze szansa na uratowanie tego kwiatka? Bardzo proszę o pomoc.
Mam problem z moją 3-letnią Juką. Jakieś parę miesięcy temu zaczęły się z nią problemy, prawdopodobnie przez "przelanie".
Podlewałem mniej więcej raz w tygodniu jak wierzchnia ziemia była sucha. Ale dopiero po wyjęciu rośliny zobaczyłem że doniczka zatkała się kuleczką kermazytu i nie było ujścia dla wody chyba

- lucy23-61
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1561
- Od: 14 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Juka - Zmiana ziemi po zalaniu. Jak podlewać?
Nie stawiaj jej na słońcu przede wszystkim, a jakie korzenie miała, zdrowe ,czy przygnite, bo trzeba je było obejrzeć i obciąć wszystko do zdrowego.Na razie nie podlewaj, obserwuj.Czy te liście są dalej wiotkie?
Zdjęcia nie ma.
Więcej Czarodziej pewnie powie,jak się tu zjawi.
Zdjęcia nie ma.
Więcej Czarodziej pewnie powie,jak się tu zjawi.
- lucy23-61
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1561
- Od: 14 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Juka - Zmiana ziemi po zalaniu. Jak podlewać?
Tak źle nie wygląda, czy pieniek po wyjęciu nie był przygnity?
No i ta ziemia w doniczce jest wilgotna, nie podlewaj na razie przypadkiem.
No i ta ziemia w doniczce jest wilgotna, nie podlewaj na razie przypadkiem.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 8 mar 2013, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Juka - Zmiana ziemi po zalaniu. Jak podlewać?
Dzięki za podpowiedzi 
Liście niestety dalej są wiotkie. Nie podlewam. Odnośnie pnia po wyjęciu pamiętam że był twardy i raczej suchy, również na końcu i nie wyglądał na gnijący.

Liście niestety dalej są wiotkie. Nie podlewam. Odnośnie pnia po wyjęciu pamiętam że był twardy i raczej suchy, również na końcu i nie wyglądał na gnijący.
- lucy23-61
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1561
- Od: 14 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Juka - Zmiana ziemi po zalaniu. Jak podlewać?
To powinna sobie dać radę.Trochę czasu trzeba.
Re: Juka - Zmiana ziemi po zalaniu. Jak podlewać?
Prawdopodobnie rak bakteryjny, jeśli w ogóle będzie możliwa juka do uratowania to będzie to bardzo trudne, zetrzyj palcem lub jakimś nożem ten wyciek by pokazać co jest pod spodem. 

-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 8 mar 2013, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Juka - Zmiana ziemi po zalaniu. Jak podlewać?
Starłem jedną zmianę palcem a drugą wilgotną chusteczką. Pod spodem jest 3 milimetrowe okrągłe "coś". Jest suche. Wygląda jak wyrastający pączek rośliny, nie wiem do czego to porównać. Dołączam zdjęcia , mam nadzieje że w miarę wyraźne ;) Nie da się tego potraktować jakimś preparatem antybakteryjnym lub innym domowym sposobem?




-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 8 mar 2013, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Juka - Zmiana ziemi po zalaniu. Jak podlewać?
i jeszcze mam pytanie czy tą chorą roślinkę odizolować z daleka od innych?
Re: Juka - Zmiana ziemi po zalaniu. Jak podlewać?
Wygląda to jak sam napisałeś na nowe oczka wybijających rozet. Możliwe że roślina była jakiś czas temu zalana i efekt na liściach spowodowały zastoiny w dolnej partii bryły korzeniowej. Podłoże wygląda na ciężkie mało przepuszczalne i mało przewiewne. Zastosował bym podłoże dla palm/juk/dracen z dodatkiem 1/3 piasku rzecznego i ok 1/5 perlitu. Na dno doniczki koniecznie keramzyt lub gruby żwir jako drenaż. 
