bardzo prosze o odpowiedźuki94 pisze:U mnie jest za dużo azotu w podłożu co mam zrobić aby było go mniej
Wszystko o... pomidorach. - 1 i 2cz.(07.10.07-30.12.09)
-
- 200p
- Posty: 304
- Od: 14 lis 2007, o 14:21
- Lokalizacja: Goleniów
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Odpowiedz , czy są dziury w owocach , czy w liściach.Smolkus1993 pisze:tadeusz jest ich sporo i znalezienie ich było by trudne.Dziury są na dole pomidora są widoczne w środku tej dziury nasiona i to w czy one ,,pływają''.I zastanawiam czy z biegiem czasu one nie zejdą.A jeśli nie to czy dobry jest pirimor lub karate bo to chce zastosować
Jeżeli w owocach ,to i tak wszystkie owoce z dziurami musisz ręcznie usunąć, bo te owoce będą gniły i z nich nie będziesz miał pożytku.
Jeżeli w owocach są dziury to sprawdź co je zrobiło rozcinając owoc. Wszystkie owoce z dziurami należy zmiażdżyć , bo w środku są gąsienice.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8131
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Cocci, wierzę Ci, trudno przebrnąć przez te wszystkie wątki. Napiszę Ci jak ja postępuję , tak w skrócie; obrywam wszystkie liście, które dotykają ziemi, gdy jakiś liść zasłania mi grono to skracam go do połowy, wyłamuję wszystkie wilki ale zdarza się, że jakiś przegapię i urośnie duży, to też go obcinam, bo krzak sie okropnie zagęszcza. Niby tak pilnuję tych pędów a na niektórych krzaczkach mam nawet 4. Często taki pęd samoistnie rozdziela się na dwa o jednakowej grubości, no i tak sobie rośnie. Co tydzień muszę znowu podwiązywać i ścieśniam je wokół palika, wtedy liście, które rosną do środka krzewu zawadzają i muszę niektóre obciąć. Przy niektórych pomidorach liście od dołu do pierwszego grona już obcięłam. Pędy pod ciężarem owoców zaczynają się obsuwać przy palikach. Mam 4 krzaczki koralików, 3 z nich są niskie a jeden taki jakiś wyrodek się trafił, utworzył tylko 3 pędy i ma już prawie półtora metra, liści niewiele, cały opsywany drobnymi owockami, fajnie to wygląda. Pozdrawiam
- Milosz-s
- 200p
- Posty: 248
- Od: 29 maja 2007, o 16:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań strefa 7a
Od pewnego czasu korzystam z http://piorin.gov.pl/sygn/php/rpowiat.php?kod=POPO strony informującej o zagrożeniach agrofagami.
Podpowiedzcie mi proszę czy jeżeli jest tam mowa o zagrożeniu ziemniaka "zarazą ziemniaka" należy przez to rozumieć zagrożenie tylko ziemniaka, czy również pozostałych roślin w tym pomidorów które może zaatakować ta choroba ?
Podobnie jak bunia znalazłem kilka liści o podobnym wyglądzie

czy i tutaj brak magnezu ?
przeglądałem http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... opis&id=32
objawy mniej więcej sie zgadzają : tzn tylko dolne liście, żółknąca blaszka między nerwami, nieregularne zasychanie brzegów. Tam podany jest brak potasu.
Co o tym sądzicie ?
Podpowiedzcie mi proszę czy jeżeli jest tam mowa o zagrożeniu ziemniaka "zarazą ziemniaka" należy przez to rozumieć zagrożenie tylko ziemniaka, czy również pozostałych roślin w tym pomidorów które może zaatakować ta choroba ?
Podobnie jak bunia znalazłem kilka liści o podobnym wyglądzie

czy i tutaj brak magnezu ?
przeglądałem http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... opis&id=32
objawy mniej więcej sie zgadzają : tzn tylko dolne liście, żółknąca blaszka między nerwami, nieregularne zasychanie brzegów. Tam podany jest brak potasu.
Co o tym sądzicie ?
Cieplutkie, słoneczne, już wiosenne, pozdrowionka z Jelonka - MIŁOSZ
R.O.D. Jelonek k. Poznania
R.O.D. Jelonek k. Poznania
Oto moje pomidorki czy dobrze się rozwijają

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 242#372242 ZAPRASZAM






http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 242#372242 ZAPRASZAM
Lukasz uki94
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8131
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8131
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
-
- 200p
- Posty: 304
- Od: 14 lis 2007, o 14:21
- Lokalizacja: Goleniów
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Smolkus, mimo założenia +3 zamiast +2, na oczy, nic nie widzę, jedynie co mogę się domyślić to zdeformowanie spodu owocu pomidora powstały na skutek połączenia się dwu lub więcej kwiatów w jeden owoc, czy tam jest jakiś otwór powstały na skutek działania jakiegoś szkodnika, tego nie mogę dostrzec. Jedno co mogę stwierdzić, to, że stawiasz pytania, a nie udzielasz odpowiedzi które pomogły by do być pomocne przy udzieleniu Ci prawidłowej odpowiedzi. Pozdrawiam. Tadeusz.Wydaje mi się że to coś takiego
- coccinella
- 1000p
- Posty: 1298
- Od: 8 kwie 2008, o 12:42
- Lokalizacja: Kiel - DE
no ja robię, tak jak piszesz. No,może nie usuwam liści innych, niż te dotykające ziemi. Tyle tylko, że one wciąż idą w górę. Mnie przerosły, zaczynają przerastać męża...gienia1230 pisze:Cocci, wierzę Ci, trudno przebrnąć przez te wszystkie wątki. Napiszę Ci jak ja postępuję , tak w skrócie; obrywam wszystkie liście, które dotykają ziemi, gdy jakiś liść zasłania mi grono to skracam go do połowy, wyłamuję wszystkie wilki ale zdarza się, że jakiś przegapię i urośnie duży, to też go obcinam, bo krzak się okropnie zagęszcza. Niby tak pilnuję tych pędów a na niektórych krzaczkach mam nawet 4. Często taki pęd samoistnie rozdziela się na dwa o jednakowej grubości, no i tak sobie rośnie. Co tydzień muszę znowu podwiązywać i ścieśniam je wokół palika, wtedy liście, które rosną do środka krzewu zawadzają i muszę niektóre obciąć. Przy niektórych pomidorach liście od dołu do pierwszego grona już obcięłam. Pędy pod ciężarem owoców zaczynają się obsuwać przy palikach. Mam 4 krzaczki koralików, 3 z nich są niskie a jeden taki jakiś wyrodek się trafił, utworzył tylko 3 pędy i ma już prawie półtora metra, liści niewiele, cały opsywany drobnymi owockami, fajnie to wygląda. Pozdrawiam
Czy odłamanie wierzchołka wstrzyma ten wzrost? Czy narażę je tylko na zbędne zagrożenie w ten sposób?
Wczoraj sięzgadałam z mężem, że ona pod te odmiany "niskie" (3 krzaczki) podsypał kompostu wymieszanego z króliczą gnojówką (była sobie taka śliczna po poprzednich włascicielach, w pozostawionej klatce na króliki. Moze ze 2 łopaty tego było). Łącznie było tego z pół taczki. Pewnie to tak im "dobrze" posłużyło...