Może wrzuce jutro zdjęcie
Umierające drzewko szczęścia
- GeorgeLucas
- 200p

- Posty: 289
- Od: 4 mar 2013, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Umierające drzewko szczęścia :-(
ja mam kilka gruboszy i każdy był wychodowany z liścia. 
Może wrzuce jutro zdjęcie
Może wrzuce jutro zdjęcie
-
AleksandraBdg
Re: Umierające drzewko szczęścia :-(
kanapl ciekawy sposób formowania
Aby drzewko się zagęściło i wypuściło większe liście musi mieć dużo światła. Moje wszystkie Crassula stoją na południowej wystawie.
Późną wiosną/latem trafiają do ogrodu.
Trzymam kciuki,aby wszystkie Twoje plany się spełnily
Aby drzewko się zagęściło i wypuściło większe liście musi mieć dużo światła. Moje wszystkie Crassula stoją na południowej wystawie.
Późną wiosną/latem trafiają do ogrodu.
Trzymam kciuki,aby wszystkie Twoje plany się spełnily
Re: Umierające drzewko szczęścia :-(
Srki,nie bylo mnie na forum,tak jak kolega wcześniej napisał "nawóz wapniowo magnezowy" wiecej info znajdziesz w sieci;)
Re: Umierające drzewko szczęścia :-(
grapek910 ja zadałem pytanie po co polecasz go dawać do grubosza? Jak coś radzisz uzasadniaj a nie odsyłaj do szukania w sieci. 
Re: Umierające drzewko szczęścia
Z moim drzewkiem tez sie cos dzieje. Szukam podpowiedzi w necie, ale nie moge nic znalezc. Liscie mu nie odpadaja, sa ladne, jedrne. Za to cala roslina robi sie wiotka i zwiedla. Podejrzewam, ze to przelanie, ale moze sie myle
podlewam je raz na jakis czas, moze to i tak za duzo
a moze za cieplo mu? Teraz takie upaly. Mieszkanie na poddaszu
Co myslicie?

Prosimy o poprawną pisownię, z użyciem znaków diakrytycznych/Karo

Prosimy o poprawną pisownię, z użyciem znaków diakrytycznych/Karo
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 19441
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Umierające drzewko szczęścia
1. Podłoże musi być bardzo przepuszczalne, czyli mieszanka ziemi i perlitu w proporcji około 1:2.
2. Podlewasz nie jak się przypomni, tylko w okresie wiosna - lato zwłaszcza na takim stanowisku jak poddasze gdzie bywa gorąco, obficie i jak całkowicie przeschnie podłoże, musisz obserwować i sama wyczuć kiedy podlać.
Wymień podłoże, sprawdź stan korzeni. Po przesadzeniu odczekujesz tydzień z podlaniem. Do tego czasu zabierz ze słońca.
2. Podlewasz nie jak się przypomni, tylko w okresie wiosna - lato zwłaszcza na takim stanowisku jak poddasze gdzie bywa gorąco, obficie i jak całkowicie przeschnie podłoże, musisz obserwować i sama wyczuć kiedy podlać.
Wymień podłoże, sprawdź stan korzeni. Po przesadzeniu odczekujesz tydzień z podlaniem. Do tego czasu zabierz ze słońca.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Umierające drzewko szczęścia
Dziekuje
tak zrobie
-
Swierk kaukaski
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 6
- Od: 29 lip 2021, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Umierające drzewko szczęścia
Drodzy,
Moje drzewko szczęścia zaczęło 2-3 miesiące temu gubić liście - pojawił się też na końcówkach zdrewniałych łodyg biały nalot. Podejrzewałem jakąś chorobę grzybową, więc odsunąłem drzewko dalej od grzejnika, ograniczyłem podlewanie i zacząłem pryskać fungicydem dla roślin doniczkowych, ale problem dalej występuje, choć w mniejszym nasileniu (tzn. dalej gubi liście - niektóre skręcają się i zasychają, niektóre samoczynnie odpadają w niezmienionej formie - zielone i jędrne, występuje też ten biały nalot). Wygląda to jak na zdjęciach.
Szukam podpowiedzi w jaki sposób mógłbym pomóc mojemu drzewku, by nie zmarniało całkowicie.
Pozdrawiam!
Brak zdjęć /K
![Obrazek]()
![Obrazek]()
![Obrazek]()
![Obrazek]()
Moje drzewko szczęścia zaczęło 2-3 miesiące temu gubić liście - pojawił się też na końcówkach zdrewniałych łodyg biały nalot. Podejrzewałem jakąś chorobę grzybową, więc odsunąłem drzewko dalej od grzejnika, ograniczyłem podlewanie i zacząłem pryskać fungicydem dla roślin doniczkowych, ale problem dalej występuje, choć w mniejszym nasileniu (tzn. dalej gubi liście - niektóre skręcają się i zasychają, niektóre samoczynnie odpadają w niezmienionej formie - zielone i jędrne, występuje też ten biały nalot). Wygląda to jak na zdjęciach.
Szukam podpowiedzi w jaki sposób mógłbym pomóc mojemu drzewku, by nie zmarniało całkowicie.
Pozdrawiam!
Brak zdjęć /K
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 19441
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Umierające drzewko szczęścia
Wystarczy poczytać wątek, albo wyżej masz moją odpowiedź jak powinno się pielęgnować te rośliny.
Przede wszystkim wymiana podłoża na bardzo przepuszczalne plus ograniczenie podlewania do minimum. Sukulenty to nie są typowe rośliny zielone.
Przede wszystkim wymiana podłoża na bardzo przepuszczalne plus ograniczenie podlewania do minimum. Sukulenty to nie są typowe rośliny zielone.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta


