Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Wandziu , 15 jeżówek ;:224 ;:224 Nieżle zaszalałaś. ;:oj Taki zastrzyk ''nowej krwi'' :wink: Masz niesamowite zakątki w cieniu dębów. U mnie nawet jednego większego drzewa nie ma , jeszcze parę lat muszę poczekać. ;:333
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16298
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Annes77, to sobie razem popatrzymy na te nasze nowe jeżóweczki. Pewnie wiele będziemy mieć takich samych, bo i źródło chyba to samo (szczytnica i podstolec ?) :;230
doromichu, dzięki, troszkę zdjęć wspominkowych jeszcze mi zostało, ale niedużo :D
Gajowa, ten wątek z najbrzydszymi różami to byłby wcale niegłupi pomysł. Służyłby jako ostrzeżenie, żeby tego czy owego nie kupować. A Rumba to faktycznie też niespecjalna różyczka, choć dość popularna. Sama nie wiem, dlaczego :wink:
Francesca, now iesz Agatko, kto jak kto, ale ty to chyba nie musisz się pozbywać kilogramów. Ja tam nie widziałam u ciebie żadnych nadmiarów :D Zdrowe odżywianie to oczywiście świetna sprawa. Warzywa, owoce - jak najbardziej. Tylko ze słodyczy jakoś nie mogę zrezygnować. Niedługo będziemy mieli wszyscy gimnastykę w ogrodzie. Zdrowo i przyjemnie. ;:108
Robaczku, pytasz o powojniki. Kilka przycięłam, a resztę załatwię już w tym tygodniu. Ja mam sprawę ułatwioną, bo mam wszystkie włoskie (oprócz jednego: Guernsey Cream) i tnę jednakowo. Nie muszę się zastanawiać i pamiętać. A w ogóle to bardzo lubię cięcie wiosenne. Z sekatorem czuję się wspaniale.
Jeśli chodzi o "wproszenie" to ja ze swej strony czekam... zawsze :)
jode22. Moje trawy nie są ekspansywne. Jeśli chodzi o miskanty, to mam same chińskie, a one rozrastają się tylko w kępie, natomiast nie mają rozłogów. Mam ich kilkanaście. Różnej wysokości. Od niskich aż po ponad dwumetrowe. Polecem proso, bo jest na pewno mrozoodporne. Wszystkie odmiany prosa są piękne. Też musiałabym wymieniać ponad dziesięć odmian. No i turzyce - świetne, malownicze, o różnej budowie. Kostrzewy - na miejsca suche i piaszczyste. Haconechloa - do półcienia. I tak dalej. A najpiękniejsze są ostnice, ale z kolei często wymarzają w zimie. Temat rzeka. Na rynku wybór jest teraz ogromny :D
Bogusiu, witaj, słońce... nareszcie... Podobno jutro i pojutrze będzie jeszcze piękniej ;:173
szyszunia, przebiśniegów to ja u siebie nie mam. Muszą pewnie cieszyć twoje oczy o tej porze roku, kiedy jest tak łyso w ogodzie. :D
AGNESS, bardzo ci dziękuję kochana za pokrzepiające słowa ;:196 Zakątek z ławeczką rzeczywiście jest spokojny i sprzyja refleksjom. Posadziłam tam jeszcze róże przy kratce, ale w swoim pierwszym sezonie nie miałam z nich jeszcze pociechy. Przycinałaś już jakieś roślinki u siebie?
Renata1962, jeśli sadziłaś jeżóweczki jesienią, to z pewnością będziesz się już nimi cieszyć w tym roku. Czy masz je sadzone pojedynczo, czy w grupie?
Helios, oj ty córo marnotrawna, w końcu dałaś znak, że jesteś w jakiś sposób obecna. Całe szczęście, że mnie tak w ogóle nie zapomniałaś. Czasem ja też mam ochotę być tylko podglądaczem, ale potem jakoś znów coś tam wklejam, coś wypisuję. Lubię być z wami. Jak tam twoje hotensje? Kiedy będziemy ciąć?
Tadziu, nie wiem, jak to będzie u mnie z tymi jeżówkami. Zaryzykowałam. Są tak piekne, tyle się ich naoglądałam, że nie mogłam się powstrzymać. U mnie, jak sam zauważyłeś, są te duże drzewa i mają wiele plusów, ale słońca to w ogrodzie za dużo nie mam. A jeżówki słońce lubią. Więc widzisz, że jednak wielka niewiadoma mnie czeka... Ty to możesz sadzić rośliny lubiące na słońcu, a ja muszę kombinować, co by tu wymyślić :wink:
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Wątek z najbrzydszymi różami ;:306 Szalony pomysł...
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4183
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Wandziu, prosa mi się podobają - ale nie mają rozłogów :?:
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10593
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

:wit Wandziu melduję he, he zagladam , zaglądam... ;:196
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Monikwiaty
1000p
1000p
Posty: 1468
Od: 27 lis 2011, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Witaj Wandziu :) zaglądam kiedy mogę ale z braku czasu niewiele teraz piszę , mam nadzieję że mi wybaczysz . Pozdrawiam ;:196
Pozdrawiam, Monika.
Wstążeczka
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4625
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Wandziu czytam że pracowałaś w ogrodzie, czyżby u Ciebie już nie było śniegu? U nas jeszcze sporo tego białego szaleństwa.Znalazłam dzisiaj pierwszego przebiśniega i krokusy oczywiście w tych miejscach gdzie nie było śniegu.
Mam nadzieję że spacer mieliście udany mimo wiatru, który i nam dokuczał ale na spacerku byliśmy bo słoneczko się pokazywało.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Pozdrawiam wiosennie ;:3
To był cudny weekend, zakwasy mam wszędzie :;230

Ja jeżówek nie mam ale trawy jak najbardziej, o ile przezimowały.
Dzięki za nastrojowe foty :wit
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Piękne jeżówki, kupiłam nasionka i spróbuję sama wyhodować.
Zapraszam na pokaz szydełkowych kapeluszy :wit
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

wanda7 pisze:
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ale niesamowity klimat ;:173
Ogladając zdjęcia swojego ogrodu z tego okresu stwierdzam, że to chyba najbardziej kolorowy czas w ogrodzie.
No może trochę wcześniejszy niż na twoich zdjęciach, bo wrzesień i październik.
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Wanda :wit
....ja na chwilę i zmykam,
Rzeczywiscie chipek jest brzoskwiniowy w pąku i wczesnym stadium, następnie zmienia kolor na łososiowy, a potem dość szybko przechodzi w róż, im wyższe temperatury tym szybciej
Pa ;:196
Pozdrawiam
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Wandziu, wspaniałego dnia w ogrodzie życzę... dziś jest tak pięknie, że dosłownie wysiedzieć w fabryce nie mogę!
Pozdrawiam Cię serdecznie, A.
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Wando,
Chippendale zmienia kolor od łososiowego po różowy, ale nie sądzę żeby to się wyraźnie gryzło z brzoskwiniami...jakie masz te pozostałe róże na rabacie pomarańczowo-brzoskwiniowej?
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Widzę Wandziu, że robimy podobną rabatę ;:138
Czy masz jeszcze śnieg w ogrodzie :?:
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16298
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Sweety, pomysł taki sam dobry jak "najładniejsze roże". NIe uważasz? Drogą elimiacji można sprowadzić sobie te najpiękniejsze :D
jode, proso ozdobne nie ma rozłogów, tylko kępa jest coraz szersza w średnicy ;:108 Bardzo polecam. Mają delikatne kłoski ladnie powiewające na wietrze.
Lora, tylko tyle... :D
Monikwiaty, no cóż, wybaczam. :D Ja też coraz mniej pisuję ;:108
jolu, odpowiadam ci dopiero dzisiaj, bo od ogrodowej pracy bylam wczoraj skonana i tylko czytać mogłam na FO, a pisąc już nie miałam siły. W ogrodzie mam trochę śniegu, ale powoli schodzi z moją pomocą.
April, ja już drugi dzień cała w zakwasach jestem, ale jakie to przyjemne :D

Już drugi dzień zajmowałam się sprzątaniem pozimowego ogródka. Dziwnie się czułam, bo świeciło słoneczko, ale w niektórych miejscach leżał śnieg i w ogóle nie chciał się topić. Wiosna biła się z zimą.
Obrazek

Jak co roku mam stosy liści. Nie dość, że była z nimi praca jesienią, to teraz znowu to grabienie, wybieranie z roślin. Ileż to się tego mieści na drzewie? Dobrze, że nie pada, bo byłby z nimi większy kłopot.
Obrazek


Sosenki, jeżówki z nasion? To jest coś. Sama też chcę z jedną odmianą spróbować. Kapelusze obejrzałam. Mogę tylko powiedzieć, że są naprawdę świetne. :D
Margo, jesienne łagodne słońce jest chyba najbardziej sprzyjające robieniu zdjęć, jak również naszym nastrojom. To moja ulubiona pora roku.
justi, to Chipek taki zmienny? Nie wiedziałam. Chyba zaryzykuję i posadzę na slonecznej rabacie. Nie chcę zapeszać Justynko, ale chyba dwa patyczki od ciebie mi się ukorzeniły, bo są w gruncie zieloniutkie :heja
Aguniada, ja ci naprawdę bardzo współczuję tego siedzenia w fabryce. Ja bym chyba na twoim miejscy wyła do słońca :(
Robaczku, na tej rabacie mam pomarańczoee Flora Danica oraz żółte Golden Cover, a także białe. No ale nic, posadzę te moje Chipki. Może jakiś ciekawy efekt uzyskam.
nena08, a ty jakie planujesz u siebie róże na tej rabacie? Zawsze można poprzedzielać białymi, żeby się nie gryzło ;:108



Żurawki przezimowały świetnie. Jakby w ogóle nie było zimy. Tutaj Shangay.
Obrazek

Trawy też świetnie. Zwłaszcza zimozielone turzyce.
Obrazek

Miskanty już startują, a w zeszłym roku dopiero w maju ruszyły, jeśli w ogóle. Niesamowite, że teraz tak wcześnie. :shock:
Obrazek

Azalie mają ładne pączuszki, to znaczy że żyją i mają się dobrze.
Obrazek

Do całkowitego porządku i czystości brakuje jeszcze baaardzo dużo. Ale pogoda sprzyja, więc przyjemnie się pracuje :D
Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”