Ostoja spokoju...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
D-M
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1151
Od: 16 lis 2009, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ostoja spokoju...

Post »

Dzięki Pati że podpowiedziałaś mnie się to kojarzyło z elektrownią :wink:
to jak się Wam tak podoba to lecimy dalej..
w centrum Szklarskiej przywitały nas takie śniegowe ludki.. :D
Obrazek

Obrazek
był tez pan kowal M chciał mi tam kupic pierścionek zrobiony z widelca ale podziękowałam :wink:
Obrazek
zafundowaliśmy sobie przejażdzkę Kaśką.. 8-)
Obrazek
Kaśka od tyłu..
Obrazek
ostatni odcinek pokonujemy pieszo.. :wink:
Obrazek
i wodospad Kamieńczyka..
Obrazek
widoczek z góry..
Obrazek
i tyle z Szklarskiej..następnego dnia była wycieczka do Pati :)
Ostoja spokoju...
Pozdrawiam Daria
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: Ostoja spokoju...

Post »

Supre mieliści wycieczkę! Oststnie fotki już normalnie mi się otwierają ;:138
Góry zimą wyglądają bajecznie .
Zazdraszczam wizyty u Pati :oops:
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
Awatar użytkownika
constancja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1367
Od: 5 sie 2012, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bory Tucholskie

Re: Ostoja spokoju...

Post »

Zazdraszczam wizyty u Pati
No tego to chyba większość zazdrości, a Daria biega teraz po FO dumna jak paw. :D
Do tego długo budyje napięcie i zostawia najlepsze na koniec, a my wszyscy z ciekawości już padamy.
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Ostoja spokoju...

Post »

constancja pisze:
Zazdraszczam wizyty u Pati
No tego to chyba większość zazdrości, a Daria biega teraz po FO dumna jak paw. :D
Do tego długo budyje napięcie i zostawia najlepsze na koniec, a my wszyscy z ciekawości już padamy.
I o ile Daria nie wzniesie się na szczyty literackiej fantazji, to się możecie wściekle rozczarować :twisted: Byłam w Szklarskiej i jestem u siebie, i wierzcie mi że Szklarska duuużo ładniejsza niż moja wieś :wink: to zresztą na zdjęciach Darii widać...apropos chyba nigdy nie widziałam zdjęcia Kamieńczyka tak dokładnie zmrożonego i obsypanego śniegiem :wink:
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Ostoja spokoju...

Post »

Uwielbiam te okolice i często tam bywam ,ale nigdy zima a to błąd ;:108 Widok na zmrożony Kamieńczyk bajeczny ;:173 A i Kaśka z tyłu niczego sobie :;230
Ale sobie odpoczęłaś może i krótko ale za to jak treściwie ;:196
marzenia się spełniają! Dana
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ostoja spokoju...

Post »

Też tam byłam i to nie raz. A także w okolicach.
Jak byłam mała, to pierwszy raz pojechałam z moim dziadkiem do Szklarskiej i na Zakręt Śmierci. Potem nie raz rodzina z Jeleniej obwoziła nas po okolicach przy okazji wakacyjnych odwiedzin (wtedy tez byłam we Lwówku), ale mam też na kocie dwutygodniowy licealny obóz wędrowny po Górach Stołowych. No i byłam też 3 tygodnie w sanatorium w Cieplicach.
Pięknie tam, przecudnie ;)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
D-M
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1151
Od: 16 lis 2009, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ostoja spokoju...

Post »

constancja pisze:
Zazdraszczam wizyty u Pati
No tego to chyba większość zazdrości, a Daria biega teraz po FO dumna jak paw. :D
Do tego długo budyje napięcie i zostawia najlepsze na koniec, a my wszyscy z ciekawości już padamy.
Reniu ale chyba ta zazdrośc jest taka pozytywna? :wink:
Ewo jak wyżej :wink: ..dumna no ba że mogłam gościc u przyszłej pisarki 8-)
a jeśli chodzi o napięcie to w każdym dobrym filmie czy książce ciekawy wątek jest na ogół w środku lub na końcu więc chyba sami rozumiecie, że zostawiłam ten opis na koniec a pod drugie muszę to ubrac w ładne słowa i potrzebuję czasu bo ja nie pisarka :wink:

Pati tam od razu na szczyty :wink: przecież muszę to jakoś opisac, jak już fotek nie będzie ;:223


Małgosiu :) no ja chciałam jeszcze odwiedzic Karpacz choc nieraz tam byłam ale latem, nigdy zimą tak jak pisze Dana..ale niestety czasu brak było..o zakręcie śmierci też czytałam ale nie widziałam..
Ostoja spokoju...
Pozdrawiam Daria
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: Ostoja spokoju...

Post »

Kochana, jak najbardziej pozytywna ;:196
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
Awatar użytkownika
D-M
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1151
Od: 16 lis 2009, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ostoja spokoju...

Post »

Następnego dnia po Szklarskiej każdy z nas miał ten dzień po swojemu planowany..córa konie w następnej wsi , M po południu miał się udac w celach zarobkowych szkolic grupę, ja miałam się udac bynajmniej nie w celach zarobkowych do Pati na pogaduchy <uśmiech>
Gdy nastała godzina wyjazdu trochę się denerwowałam tą wizytą, myśli wchodziły do głowy, jak to będzie czy będzie temat do rozmów czy Pati się nie rozczaruje..<zawstydzona>
Gdy dojechaliśmy na miejsce wstąpiłam do sklepu o którym Pati często pisze, mieści się naprzeciwko jej domu..w sklepie było trzech panów : jeden mnie obsługiwał, drugi młody doradzał co mam kupic a trzeci siedział na krzesełku - byłam obserwowana :wink: Pan obsługujący od razu wyczuł istotę z innej planety zdradził mnie akcent ..więc mu mówię, że ja tu przyjechałam odwiedzic koleżankę, która mieszka o tu, wskazałam przez okno..Pan obsługujący znał z tego domu Pana R..a nie kojarzył w ogóle Panią P, jak widac nasza Pati dobrze się w tej wsi kamufluje hihi po czym zakupy zrobiłam, obiecałam jeszcze wstąpic po napoje ale niewyskokowe o nie, po czym udałam się do domu naprzeciw. Przywitała mnie furtka z którą się nie umiałam się poradzic, potrzebna była pomoc do przyjaciela czyli fon do Pati :D Pati wyszła otworzyła i weszłam do jej królestwa.Na wstępie usłyszałam muzykę disco polo w której takt podrygiwała :heja malutka Calineczka-Sara ;:167
W pokoju był również Pan R czyli sympatyczny, postawny mąż Pati, zajmował się malutką Sarą troskliwie. :) .Pati ugościła mnie w pokoju tym cudnym kolorowym zestawem..rozumiem, że na co dzień nie piją z tych filiżanek herbaty czy kawy więc poczułam się wyróżniona :oops: .. po chwili przenieśliśmy się do kuchni,malutka Sara o cudnych dużych oczach miała iśc spac.. ;:19
Tam również gościły z nami się koty, kotka Tosia zabawiła tylko chwilę, za to kot Spike grzał me kolana, chyba mu się spodobałam hihi.. Nie prawdą jest, że nic nie piłam pamiętam że Pati 3 razy parzyła wodę, 2 razy na herbatę i kawę dla siebie..potem Pat zaproponowała mi darmowe zwiedzanie domu czyli piętra wyższego.. i klękajcie narody czego tam nie było, masę rzeczy wiekowych<serduszko>, widziałam pokoje dla dziewczynek w których były drewniane drzwi z futryną, wpadły mi bardzo do serca... potem były pokoje: pracownia Pati,łazienka zwana pokojem kąpielowym..pracownia Pana R..garderoba a w niej wiekowe szafy z tymi wieszaczkami, które kiedyś pokazywała Pati..była też kużnia ?będzie tam salon..było też luknięcie z okna na ogród Pati ..sporych rozmiarów a drzewek tam było co niemiara;) po czym udaliśmy się do kuchni przez tą sławną sień którą Pati ostatnia szlifowała.Usiedliśmy na krzesłach dalej dyskusję żywą prowadzic. ;:4 .Pati znowu grzała wodę..;)
Mała Sara została wezwana na posiłek ;:36 mnie też Pati chciała nakarmic ale głodna nie byłam więc podziękowałam :wink: ..Pan R został oddelegowany do przedszkola po Flo <uśmiech> ..mój czas wizyty dobiegał końca myślałam, że nie zdążę poznac Flo bo byłam z M moim umówiona na konkretną godzinę odjazdu..ale zdążyli i poznałam drugą dzieweczkę Pati o słodkim głosiku.. ;:167
która z entuzjazmem opowiadała mamie o koniku, jak się odnalazł w przedszkolu..potem było pożegnanie i żal z mojej strony że to już i tak szybko. ;:145 .bo mi się dobrze rozmawiało z Pati ;:168 ..po czym zamknęła się furtka tego magicznego domu ;:167 i wróciłam do rzeczywistości..
M stwierdził że napoje kupimy w Lwówku więc nie wróciłam do przyjaznego sklepu naprzeciw Pati..hmm a obiecałam Panu obsługującemu że wrócę nooo..chyba że myśli że na dłużej się u Pati zabawiłam hihi ..po drodze M zapytał jak tam wizyta i czy fotki masz i wtedy myślałam że zawyję jak ten wilk do księżyca bo obie z Pati zapomniałyśmy o zdjęciach ;:223 jedyna fota zrobiona z auta przez M tabletem, domek Pati ..no cóż mam tylko nadzieję że mój M znów tam wróci szkolic grupę a ja już zapowiedziałam, że razem z nim się zabiorę bo tych fot to odżałowac nie mogę... o ile Pati jeszcze się będzie do mnie przyznawac i wpuści mnie do domu :wink: na koniec dodam, że żałuję że Pati mieszka tak daleko.. bo są przesympatyczną, ciepłą rodziną i chciałoby się tam bywac częściej..chocby nawet zostac nianią dla tych grzecznych dzieci.<uśmiech>..jeszcze raz Pati Ci dziękuję że mnie ugościłaś iście po królewsku ;:196 ta wizyta zostanie w mej pamięci na długo.. szkoda tylko że ja nie będę mogła się zrewanżowac no chyba, że planujesz podróż i zjazd w głąb kopalni to zapraszam ...<uśmiech.>
Obrazek

A teraz pytanie do Pati czyj jest ten rower który jest oparty o Twój płot? 8-) Stał tam jak przyjechałam i stał tam jak odjeżdżałam?. :D

usmieszki musiałam zastąpic słowami bo tylko można 20 dodac..;)

Koniec..
Ostoja spokoju...
Pozdrawiam Daria
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Ostoja spokoju...

Post »

No kochana to faktycznie elaborat a poczułam się jakbym była z Tobą :lol: Swoją drogą ciekawe czy Pan ze sklepu Cię nie wygląda ;:224
marzenia się spełniają! Dana
Awatar użytkownika
misia53
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1446
Od: 3 paź 2011, o 00:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ostoja spokoju...

Post »

Fajny wycieczka i masz co wspominać ;:138 ;:138
Mój ogród - moje marzenie
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Ostoja spokoju...

Post »

mm-complex pisze:No kochana to faktycznie elaborat a poczułam się jakbym była z Tobą :lol: Swoją drogą ciekawe czy Pan ze sklepu Cię nie wygląda ;:224
Pan siedzący z boku z pewnością...to jeden z naszych 'mebli sklepowych', jeśli któregoś dnia go tam nie będzie, to znaczy że przeniósł się do raju dla bimbrowników :)

no i kto tu pisze, że nie ma talentu literackiego?! Tak pięknie opisane, że prawie własnego obejścia i rodziny nie poznałam....muszę na jedno i drugich spojrzeć okiem Darii i dojrzeć te wszystkie ukryte zalety :D Daria oczywiście nie pochwaliła się ile dóbr dziewczynkom nawiozła...Sarulek na widok bociana kwiczy z radości i pomyka na krzywych nóżkach dorwać ptaka :)

A na Górnym Śląsku to ja na pewno kiedyś będę...eMa marzeniem jest zwiedzenie wszystkich obiektów przemysłowych, z kopalniami na czele...moim niekoniecznie, więc z przyjemnością go porzucę na czas zwiedzania i wpadnę do przemiłej gospodyni tego wątku :wink:
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42405
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ostoja spokoju...

Post »

Dario przeczytałam z uwagą wszystko i .......uwaga! ......obejrzałam wszystkie zdjęcia. Od jakiegoś czasu Adobe domagał się żeby mi uaktualnienia instalować, a ja stale mu klikałam później i w końcu sobie myślę może dlatego nie widzę tych zdjęć i... widzę. Śliczna wycieka zazdraszczam pozytywnie a najbardziej Patilandu
Awatar użytkownika
D-M
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1151
Od: 16 lis 2009, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ostoja spokoju...

Post »

Cieszę się że Wam się podobało ;:168
Dana sama jestem ciekawa :wink:

Pati o jakim talencie Ty piszesz hihih
następnym razem przyjadą kucyki :D
no to rezerwuj termin i kieruj się na Jawor hihi z nawigacją :;230

Maryś no nareście ;:138 jednak wtyczka była potrzebna :wink:

dziękuję Wam.. ;:196
Ostoja spokoju...
Pozdrawiam Daria
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ostoja spokoju...

Post »

A rower czyj?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”