takiego to na żadnej giełdzie nie kupisz Mój ogródek- zaczynamy od wiosny...
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Mój ogródek- zaczynamy od wiosny...
ale kwiatuszek cudny
takiego to na żadnej giełdzie nie kupisz 
takiego to na żadnej giełdzie nie kupisz Re: Mój ogródek- zaczynamy od wiosny...
całusy oczywiście przekaże 
krysiu jak ty to wszystko pamiętasz????
masz tyle pięknych roślin w swoim ogrodzie i o każdej roślinie potrafisz coś powiedzieć...
ja mieczyki moczyłam wiosną przed sadzeniem w środku grzybobójczym wymieszanym z mydłem potasowym
nie robiłam w tym roku żadnych oprysków
wiosną znowu wymoczę i zobaczymy
w tym roku były ładne i żadne paskudztwo się ich nie czepiało
krysiu jak ty to wszystko pamiętasz????
masz tyle pięknych roślin w swoim ogrodzie i o każdej roślinie potrafisz coś powiedzieć...
ja mieczyki moczyłam wiosną przed sadzeniem w środku grzybobójczym wymieszanym z mydłem potasowym
nie robiłam w tym roku żadnych oprysków
wiosną znowu wymoczę i zobaczymy
w tym roku były ładne i żadne paskudztwo się ich nie czepiało
Re: Mój ogródek- zaczynamy od wiosny...
witaj!!!
zapraszam kiedy tylko masz ochotę
Krysiu tak kwitły u mnie chryzantemy od ciebie
naprawdę są piękne
dziękuje

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
na zimę okryłam je igliwiem
mam nadzieje że przezimują
a na wiosnę muszę je przesadzić bo rosną za gęsto
i jeszcze aster na nie włazi
nie wiedziałam że tak się rozrosną w ciągu sezonu
i teraz im lepiej dobiore miejsce
zapraszam kiedy tylko masz ochotę
Krysiu tak kwitły u mnie chryzantemy od ciebie
naprawdę są piękne
dziękuje

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
na zimę okryłam je igliwiem
mam nadzieje że przezimują
a na wiosnę muszę je przesadzić bo rosną za gęsto
i jeszcze aster na nie włazi
nie wiedziałam że tak się rozrosną w ciągu sezonu
i teraz im lepiej dobiore miejsce
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Mój ogródek- zaczynamy od wiosny...
Asiulko jak cieszy mnie taki widok - pięknie Ci kwitły te chryzantemy i ładnie sie rozrosły.
Te żółciutkie pompony to Złocień Fluffy , różowe pachnące to Złocień czerwonawy - "Clara Curtis" a ostatnie to trochę późniejsza odmiana i nadal u mnie jako NN ale pięknie się przebarwiają kwiaty w poszczególnych fazach kwitnienia - zaczynają od ciemniej czerwieni a kończą na kwiatach w kolorze atłasowo-żółtym z delikatnym cieniem jakby różowego.
One wszystkie u mnie dość dawno rosną i dobrze zimują ale gdy małą warstwa śniegu to zawsze warto je okryć. Jesiennego asterka pilnuj bo bardzo się rozrasta - to taki typ ...
zawsze wiosną wykopuje całe kępy i zostawiam 1/3 bo tyle wystarczy.
Te żółciutkie pompony to Złocień Fluffy , różowe pachnące to Złocień czerwonawy - "Clara Curtis" a ostatnie to trochę późniejsza odmiana i nadal u mnie jako NN ale pięknie się przebarwiają kwiaty w poszczególnych fazach kwitnienia - zaczynają od ciemniej czerwieni a kończą na kwiatach w kolorze atłasowo-żółtym z delikatnym cieniem jakby różowego.
One wszystkie u mnie dość dawno rosną i dobrze zimują ale gdy małą warstwa śniegu to zawsze warto je okryć. Jesiennego asterka pilnuj bo bardzo się rozrasta - to taki typ ...
zawsze wiosną wykopuje całe kępy i zostawiam 1/3 bo tyle wystarczy.
- Kriss1515
- 1000p

- Posty: 2203
- Od: 15 cze 2012, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój ogródek- zaczynamy od wiosny...
Hej.
Wpadłem z rewizytą. Mówiłaś na początku , że nie ma się czym chwalić, jak to nie ? Masz tyle pięknych kwiatuszków.
Szczególnie podobają mi się wiosenne.
A kolekcja tulipanów fiufiu. Ja bardzo lubię dalie i widzę , że Ty też bo masz całkiem sporą kolekcję. Muszę się na wiosnę zaopatrzyć , bo niestety moje zapasy przepadły. U mnie w lesie/parku gdyby były przylaszczki to ja miałbym je dawno w ogródku.
Wpadłem z rewizytą. Mówiłaś na początku , że nie ma się czym chwalić, jak to nie ? Masz tyle pięknych kwiatuszków.
A kolekcja tulipanów fiufiu. Ja bardzo lubię dalie i widzę , że Ty też bo masz całkiem sporą kolekcję. Muszę się na wiosnę zaopatrzyć , bo niestety moje zapasy przepadły. U mnie w lesie/parku gdyby były przylaszczki to ja miałbym je dawno w ogródku.
Re: Mój ogródek- zaczynamy od wiosny...
witaj!!
uwielbiam dalie
jest ich tyle że na pewno każdemu coś wpadnie w oko
są tak różnorodne pod względem koloru, wielkości kwiatu, ułożenia płatków, wysokości..... itd. itd.
i wcale nie ma z nimi aż tak dużo pracy wiosną jak i jesienią
a latem to tylko podziwiać
nigdy ich nie podlewam bo w naszych ROD nie ma wody
i świetnie dają sobie rade na kiepskim podłożu
już chyba 3 sezon nic nie dokupuje a sporo też wypadło
zostaną najsilniejsze
a moje tulipany wcieło tak jak i inne cebulowe
podejrzewam o to nornice
jesienią dokupiłam tylko kilka botanicznych
zobaczymy już niedługo co zakwitnie
u mnie to lasy naokoło
gdzie kamieniem nie rzucisz to trafisz w las albo jezioro
(lasy zajmują 51% gminy a jeziora 10%)
na wiosne jest w nich mnóstwo przylaszczek, zawilców, konwalii
niestety wszystko pod ochroną
Krysiu chryzantem donoszę że chryzantemy przezimowały i mam nadzieję że już im nic nie grozi
pięknie się rozrosły
marcinki na pewno przytnę
uwielbiam dalie
jest ich tyle że na pewno każdemu coś wpadnie w oko
są tak różnorodne pod względem koloru, wielkości kwiatu, ułożenia płatków, wysokości..... itd. itd.
i wcale nie ma z nimi aż tak dużo pracy wiosną jak i jesienią
a latem to tylko podziwiać
nigdy ich nie podlewam bo w naszych ROD nie ma wody
i świetnie dają sobie rade na kiepskim podłożu
już chyba 3 sezon nic nie dokupuje a sporo też wypadło
zostaną najsilniejsze
a moje tulipany wcieło tak jak i inne cebulowe
podejrzewam o to nornice
jesienią dokupiłam tylko kilka botanicznych
zobaczymy już niedługo co zakwitnie
u mnie to lasy naokoło
gdzie kamieniem nie rzucisz to trafisz w las albo jezioro
(lasy zajmują 51% gminy a jeziora 10%)
na wiosne jest w nich mnóstwo przylaszczek, zawilców, konwalii
niestety wszystko pod ochroną
Krysiu chryzantem donoszę że chryzantemy przezimowały i mam nadzieję że już im nic nie grozi
pięknie się rozrosły
marcinki na pewno przytnę
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój ogródek- zaczynamy od wiosny...
Jestem pod wrażeniem kolekcji mieczyków. Co jeden to ładniejszy.
Dalie to damy. Tylko z różami można je porównać. Niestety nie mam warunków na przechowywanie karp, ale kilku nie mogłam sobie odmówić. Czytałam gdzieś, że już kilka razy próbowałaś kupić Vancouver. I nigdy nie trafiłaś na właściwą. Ja to samo mam z Akitą. One obie są dość podobne. W zasadzie różni je tylko kolorystyka.
Nie wiem czy zapomniałam czy nie doczytałam o tym wcześniej (a może nie pisałaś ), nie nie masz wody na działce
Jak sobie z tym radzisz? Szczególnie na początku sezonu gdy się sadzi, sieje... U mnie problem z wodą z kranu występuje okresowo, ale mam małą studnię i to mnie ratuje.
Tym bardziej należą Ci się gratulacje za kwitnącą działkę.
Dalie to damy. Tylko z różami można je porównać. Niestety nie mam warunków na przechowywanie karp, ale kilku nie mogłam sobie odmówić. Czytałam gdzieś, że już kilka razy próbowałaś kupić Vancouver. I nigdy nie trafiłaś na właściwą. Ja to samo mam z Akitą. One obie są dość podobne. W zasadzie różni je tylko kolorystyka.
Nie wiem czy zapomniałam czy nie doczytałam o tym wcześniej (a może nie pisałaś ), nie nie masz wody na działce
Tym bardziej należą Ci się gratulacje za kwitnącą działkę.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17436
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogródek- zaczynamy od wiosny...
Ale mnogość tych mieczyków i jakie piękne kolory
Ale aniłek jest najśliczniejszy
Pewnie wielka pomocnica 

Re: Mój ogródek- zaczynamy od wiosny...
witajcie!!!
Gabrysia to wielka pomocnica
wszystko by podlewała a z jakim zapałem wyrywa chwasty (nie do opisania)
u nas w ROD nie ma wody, chyba nigdy o tym nie pisałam
rośliny muszą sobie tam po prostu radzić same
mam podłączoną beczke pod rynnę ale to nie zawsze wystarcza
na działce są rośliny odporne na takie warunki, żadnych rarytasów
sieje tam tylko aksamitki, smagliczke i coś jeszcze siałam w tamtym roku ale nie pamiętam
a no i oczywiście większość dalii tam rośnie
od wiosny 2010roku pokazuje fotki z ogródka który znajduje się przy domu w którym obecnie mieszkam
tu rośliny mają super warunki
ziemia czarna jak węgiel (a nie piach jak w ROD) i wody ile dusza zapragnie i to z rzeczki która płynie 2 kroki za ogródkiem
na razie staram się to wszystko tu ogarnąć i uporządkować
przejrzałam swój wątek i muszę z przykrością stwierdzić że większość roślin cebulowych to tylko wspomnienie
na działce to sprawa nornic a w tym ogródku to jakieś robaki
jest tu pełno opulchniaków pędraków i innych takich
grasuje też coś coś wciąga mi rośliny pod ziemie i zjada pozostawiając tylko liście
Gabrysia to wielka pomocnica
wszystko by podlewała a z jakim zapałem wyrywa chwasty (nie do opisania)
u nas w ROD nie ma wody, chyba nigdy o tym nie pisałam
rośliny muszą sobie tam po prostu radzić same
mam podłączoną beczke pod rynnę ale to nie zawsze wystarcza
na działce są rośliny odporne na takie warunki, żadnych rarytasów
sieje tam tylko aksamitki, smagliczke i coś jeszcze siałam w tamtym roku ale nie pamiętam
a no i oczywiście większość dalii tam rośnie
od wiosny 2010roku pokazuje fotki z ogródka który znajduje się przy domu w którym obecnie mieszkam
tu rośliny mają super warunki
ziemia czarna jak węgiel (a nie piach jak w ROD) i wody ile dusza zapragnie i to z rzeczki która płynie 2 kroki za ogródkiem
na razie staram się to wszystko tu ogarnąć i uporządkować
przejrzałam swój wątek i muszę z przykrością stwierdzić że większość roślin cebulowych to tylko wspomnienie
na działce to sprawa nornic a w tym ogródku to jakieś robaki
jest tu pełno opulchniaków pędraków i innych takich
grasuje też coś coś wciąga mi rośliny pod ziemie i zjada pozostawiając tylko liście
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17436
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogródek- zaczynamy od wiosny...
Śliczne te Twoje skarbeczki
I widzę dużo masz dali,,,i takie ładne kolory,i rózne odmiany,,,
To wdzięczne rośliny i kwitna az do mrozów 
Re: Mój ogródek- zaczynamy od wiosny...
dalie są piękne i mało wymagające
polecam każdemu niezdecydowanemu

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
polecam każdemu niezdecydowanemu

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Mój ogródek- zaczynamy od wiosny...
Asiula byłam dzisiaj w ooobi a tam kolorowy zawrót głowy daliowy chyba się skuszę i co nieco kupię bo mi się strasznie u Ciebie podobają 
Re: Mój ogródek- zaczynamy od wiosny...
to się nawet nie zastanawiaj tylko kupuj
23 lutego będę w Płocku to też zajdę bo u NASZ NA WSI to nic nie ma

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
23 lutego będę w Płocku to też zajdę bo u NASZ NA WSI to nic nie ma

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Mój ogródek- zaczynamy od wiosny...
Kusisz oj kusisz
chyba ruszę do tego raju po dalie
przeliczę portfel i ...muszę jeszcze M przekonać ,żeby za kierowcę robił 


