witajcie!!!
Gabrysia to wielka pomocnica

wszystko by podlewała a z jakim zapałem wyrywa chwasty (nie do opisania)
u nas w ROD nie ma wody, chyba nigdy o tym nie pisałam
rośliny muszą sobie tam po prostu radzić same
mam podłączoną beczke pod rynnę ale to nie zawsze wystarcza
na działce są rośliny odporne na takie warunki, żadnych rarytasów
sieje tam tylko aksamitki, smagliczke i coś jeszcze siałam w tamtym roku ale nie pamiętam
a no i oczywiście większość dalii tam rośnie
od wiosny 2010roku pokazuje fotki z ogródka który znajduje się przy domu w którym obecnie mieszkam
tu rośliny mają super warunki
ziemia czarna jak węgiel (a nie piach jak w ROD) i wody ile dusza zapragnie i to z rzeczki która płynie 2 kroki za ogródkiem
na razie staram się to wszystko tu ogarnąć i uporządkować
przejrzałam swój wątek i muszę z przykrością stwierdzić że większość roślin cebulowych to tylko wspomnienie
na działce to sprawa nornic a w tym ogródku to jakieś robaki
jest tu pełno opulchniaków pędraków i innych takich
grasuje też coś coś wciąga mi rośliny pod ziemie i zjada pozostawiając tylko liście
