Przędziorek - skuteczne zwalczanie

[Locutus]

Odkąd zamieszkałem w domu, problem z przędziorkami się skończył. A dlaczego? Ano dlatego, że wilgotność powietrza rzadko kiedy spada mi poniżej 60%. I nawet nie jest tak, że przędziorków w ogóle nie ma ? widuję pajęczynki tu i ówdzie. Ale jest ich tak mało i tak źle im się żyje w takiej wilgotności, że nie są w stanie zaszkodzić roślinom...

Pozdrawiam!
LOKI

[doromichu]

Ja mam ten sam problem kupilam phytoseiulus to sa jacys naturalni wrogowie tych paskudztw,ale nie widze jeszcze efektu

[maxmar123]

Oto moja cytryna skierniewicka... jest dosyć mocno osłabiona przez przędziorki... stosowałem pałeczki przeciw tym robakom ale niestety efektów nie widzę. dzisiaj spróbuje z innym środkiem.Myślę że szansa na przeżycie tej rośliny jest średnia ale warto spróbować, lepiej późno niż wcale.

[mkwawa]

Ja polecam CANNA CURE , na szkodniki i pleśń. Pierwszy raz zastosowałam w zeszłym roku i w tym na pewno zostanę przy tym środku.

[maxmar123]

Szkoda że taki drogi ten środek.

[maciejwolak]

Dla leniwych na przędziorka Spruzit Spray albo Polysect Hobby Al

[krab_ik]

Pałeczki Provado Combi Pin 02 PR.

[stalewiak]

Na przędziorki polecam karate zeon . Jak atakowały moje bananowce rok temu to raz prysłem i spokoj po kilku godzinach ;)

Przedziorki zimą się pojawiaja jak w domu jest zbyt mała wilgotnosc powietrza

[Nolinka]

Ja polecam Magus, działa na wszystkie stadia. Używałam wiosną i tej zimy ze 100% skutecznością.

[maxmar123]

Ja mam Magus , tylko że ogólny, na wszystkie owady ssące.

[whitedame]

Znalazłam taki przepis w necie: szklanka letniej wody 2 zmiażdżone ząbki czosnku + 2 łyżki oliwy.
Jak dotąd po miesięcznej kuracji kroton wydaje się uratowany . Próbujcie a nuż wam też się powiedzie.

[margolcia3]

Na przedziorka najlepszy Magus. spryskać dobrze i włożyć do worka foliowego na kilka godzin. Sama tak robiłam jak nabyłam się ich na dendrobiach.

[marlenka]

Ja mam chyba przędziorka ale wasze metody raczej prędzej zabiją mi roślinę niż szkodnika. Piszecie o środowisku wilgotnym a ja mam Adenium, które nie lubi wody Co robić? ;(

[Estreva]

Po pierwsze,nie polecam stosowania Magus'a/Vertimec'u oraz innych insektycydów w domu,ponieważ stwarzają one poważne zagrożenie dla zwierząt.
Podczas oprysku mamy bezpośredni kontakt z oparami,czemu towarzyszy ból głowy oraz zawroty,pieczenie oczu,drapanie w nosie - wystarczający sygnał,aby robić to poza domem.

Po drugie - Polecam oprysk Magusem (w tym nasączenie ściereczki w tymże preparacie i dokładne przetarcie dolnych części liści),następnie oprysk Vertimec'iem.
Jeżeli dnia trzeciego nadal widzimy szkodnika,ponownie robimy oprysk Magusem i tak na zmianę.
U mnie jest to w 100 procentach skuteczne,za każdym razem działa i wystarcza jedno pryśnięcie dwoma preparatami.
Nie stosuję żadnego namaczania w wodzie,płukania liści,gdyż jest to mało efektywne.

Przetestowałam na ok.70 roślinach,bo tyle miałam zainfekowanych przez przędziorka.
Po 15-30 egzemplarzy za jednym razem.

[marlenka]

Dziękuję za rady.
Ja chwilowo z braku laku posłużyłam się wodą z płynem do naczyń. Póki co przędziorków nie widzę. Ale czuję, że to tylko chwilowy efekt.