Liliowce, róże i reszta......

[edulkot]

No i dzięki Wam polazłam i zakupiłam środki ochrony roślin - ogólnie mówiąc bo udało mi się kupić oprócz mydła opaski i tabliczki lepowe, Biosept, Siarkol, Falcon i jakieś interwencyjne z ciężkiej chemii, czyli jestem przygotowana na sezon szkodników i chorób.
Liliowców to nie mam prawie wcale i jakoś jeszcze mnie nie ciągną.

[Locutus]

Widzisz, Kogra, trzeba jednak zaprzyjaźnionych forumków informować o otwarciu nowego wątku po zimowej przerwie. Bo potem chodzą smutni i rozżaleni, jak przegapią ? tak jak ja czy Sweety.

Pozdrawiam!
LOKI

[sweety]

Ja grzecznie czekałam wiosny. A to co za oknem wiosny na pewno nie przypomina. Zaś nowy wątek jest jak ta lala
Co do nasion, zapakuje tak, by się nie zgniotły, tylko poproszę na pw adres, bo gdzieś mi się zapodział

[Tosia1]

Grażynko, jeszcze 28 dni iiiiiiii............ Dzięki za porady w zwalczaniu niechcianych gości

[kogra]

Danusiu - niby skromnie, ale nie wierzę, że nic nie przybędzie.
Sezon przed nami, więc to się jeszcze okaże.

Majeczko - fajnie, żeś już zaopatrzona.
Ja na razie jeszcze w tyle w tym temacie, ale czas zacząć.
Mnie róże też nie brały a teraz widzisz jak wsiąknęłam.
Nigdy nie mów nigdy.
Jak obejrzysz nasz forumowy katalog to kto wie......

Loki - niestety człowiek nie wie czy inni chcą tu jeszcze wrócić.
A ja jestem zdania, że kto chce ten znajdzie.
Nie lubię się narzucać.

Aniu - no faktycznie na razie wiosna nam się ukryła pod śniegiem.
Ale przecież to dopiero luty i to jego początek.
Ok, zaraz podam.

Tosiu - miło patrzeć jak tych dni do zera ubywa.
A Ty jak ten zwiastun cierpliwie podajesz ile jeszcze nam dni zostało.
I dzięki Ci za to.



Ogród od A do Z - czyli wszystko po kolei.
Jak , co, od czego zacząć, w co się zaopatrzyć, co posadzić, nad czym się zastanowić, gdzie szukać pomocy.

http://www.youtube.com/watch?v=D15VxSZjkkA
http://www.youtube.com/watch?v=kSJOGpE5uXk
http://www.youtube.com/watch?NR=1&featu ... TODvnXRsns

Wszyscy już je mamy, ale można uzupełnić swoje informacje i wiedzę o ciekawe spostrzeżenia.
A dla początkujących kopalnia informacji - myslę, że warto obejrzeć.

Zapachy w ogrodzie - http://www.youtube.com/watch?v=uyVrHE8mzYY

[maria.k55]

Grażynko - moja róża sadzona jesienią do donicy ma spore pędy, chociaż zimowana była w garażu rozpoczęła wegetację, powiedz mi kochana gdzie ją teraz ustawić, żeby było dobrze /zdjęcie w moim wątku na ostatniej stronie/. Będę wdzięczna za podpowiedż.

[daffodil]

Grażynko, widzę że u Ciebie jak zwykle ciekawe linki. Muszę sobie chyba założyć jakiś linkowy katalog, bo potem jak szukam, to oczywiście nie mogę znaleźć
A to co napisałaś u mnie o takiej prawdziwej zimie - po prostu cudownie. Nie można tego lepiej i dosadniej ująć

[Monikwiaty]

Witaj Grażynko część linków takich na już do oglądania daję do zakładek przeglądarki a do reszty wracam jak mam czas traktując odrobinę Twoje wątki jak encyklopedię ze wszystkim. Ten sezon daję jeszcze moim liliom z ubiegłego sezonu na wykazanie się ale jak to zawiedzie zostawię tylko te zwykłe najodporniejsze a uprawę wszystkich innych zacznę Twoim balonowym sposobem zgłaszając się po instrukcję

[kogra]

Marysiu - witaj.
Teraz wszystko co możesz zrobić to zostawić ją w jak najchłodniejszym i widnym miejscu i bardzo oszczędnie podlewać.
Absolutnie nie zasilać bo pędy wyciągną się jeszcze bardziej.
Najlepsze będzie okno na stryszku lub w nieogrzewanej piwnicy.
To wszystko co można teraz zrobić.
I spójrz czy przypadkiem nie ma niej szkodników - mogą się pojawić mimo chłodu, i czy nie łapie jakiegoś grzyba - wiotkie pędy są na nie wrażliwe.

Asiu - kapownik to dobry pomysł.
Pod warunkiem, że mamy jak katalog opisany.
Z doświadczenia powiem, że nigdy nie mogę znależć strony z zapisanym tekstem.

Moni - bez przesady.
Dzielę się tym co ciekawego sama znajdę, bo wiem że nie każdy ma czas szukać takich informacji.
Oczywiście wszystkie informacje o uprawie wiaderkowej w razie potrzeby masz jak w banku.

[Tosia1]

Mam też różę w donicy w altance i jakież było moje zdziwko, jak zbaczyłam zielone pędy i bordowe sęki. Wykopałam ją, bo brzydka była po deszczu i nie rozwijała się do końca. Tzw. florystyczna-pod dach. Wezmę ją na balkon, albo będzie stała przy altance. A miałam ją wyrzucić

[Elizabetka]

Grażynko niestety mój wawrzynek jeszcze nie kwitnie.....sadzony ubiegłego roku. Czy to możliwe
Mozesz napisać jak długo masz swojego. Przyglądałam się i chyba ten mój żyje...taką mam nadzieję.
...a ta końcówka zimy już zaczyna się ciągnąć....ale trzeba wytrwać.

[maria.k55]

Grażynko - wielkie dzięki

[andrzejek]

Grażynko podglądam twoje linki i bardzo dziękuję ,bo bardzo ciekawe tematy sa poruszane i ładnie opowiadane .
Właśnie oglądam kolejne

[kogra]

Tosiu - i masz rację.
Niech sobie kwitnie pod dachem, jak na otwartym jej szkodzi.
A może pokaże się wtedy z tej najlepszej strony.

Elzuś - możliwe, możliwe.....
Ja na swojego czekałam aż 4 lata.
Teraz patrzyłam jak się trzyma a on zamknął wszystkie kwiatki w pąki i czeka na lepsze czasy.
Bociany podobno na lubelszczyznę przyleciały ...... ......niedługo koniec zimy.

Marysiu - nie ma za co.
Zawsze jeśli wiem to podpowiem.

Jędruś - cieszę się, że i dla Ciebie pomocne.
To miłego oglądania życzę.


Zamiast cukru, stewia - http://poradnikogrodniczy.pl/stewia-upr ... owanie.php

Ławeczki i siedziska - jak , gdzie i z czego - http://poradnikogrodniczy.pl/ogrodowe-l ... dziska.php

[Ignis05]

Grażko, co tu zajrzę, to lecę oglądać jakiegoś linka i zapomnę się wpisać.
Fajne te odcinki z tvr, nie znałam takiego programu.
Miłego wieczoru